Ponad miliarda złotych zysku netto w 2011 roku spodziewa się prezes Lotosu. Paweł Olechnowicz w TVN CNBC stwierdził, że wynik powinien być znacznie lepszy, niż w 2010 roku. Wtedy spółka zarobiła na czysto niespełna 700 milionów złotych. Rząd szykuje się do sprzedaży 53 proc. akcji spółki.
Lotos już czerpie zyski z zakończonego programu inwestycyjnego 10+ i planuje kolejne inwestycje: dziś podpisał list intencyjny z PERN w sprawie budowy wspólnych zbiorników paliw.
- Interesują nas takie pojemności magazynowe, które zwiększą pozycję i bezpieczeństwo funkcjonowania Lotosu. Ale i w systemie energetycznym państwa ma to szerszy aspekt - mówił w TVN CNBC prezes Lotosu Paweł Olechnowicz.
Budowa zbiorników na ropę i paliwa płynne - takie jak olej napędowy czy lekki olej opałowy - ma zostać zrealizowana w dwóch etapach do 2020 r. Powstać mają magazyny o łącznej pojemności 7 mln metrów sześciennych. W przyszłości, w miarę rosnących potrzeb rynku, ich pojemność może wzrosnąć nawet do 15-20 mln metrów sześciennych.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami koszt budowy magazynów oraz niezbędnej infrastruktury logistycznej zostanie w części pokryty z funduszy Unii Europejskiej. Do realizacji projektu powołana zostanie spółka celowa, której szczegółowa struktura udziałów zostanie określona w wyniku dalszych negocjacji. Dodatkowo przedsięwzięcie zostanie wsparte przez Central Europe Energy Partners (CEEP), które wykonało już szereg analiz na temat jego realizacji. Lotos nie będzie zaangażowany w finansowanie tego projektu.
Dodatkowo - jako podano - Lotos rozpoczyna rozmowy z PERN "Przyjaźń" na temat potencjalnej współpracy przy inwestycjach PERN w Gdańsku oraz na granicy polsko-białoruskiej. W tym ostatnim wypadku chodzi o połączenie rurociągowe bazy w Małaszewiczach z Białorusią.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC