Przed siedzibą Narodowego Banku Polskiego znicze, kwiaty, księga kondolencyjna i tłumy ludzi. W katastrofie samolotu zginął prezes NBP - Sławomir Skrzypek. Przed pełniącym obowiązki prezydenta marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim teraz ważna długoterminowa decyzja - wybór nowego prezesa banku centralnego. - Nie będę przyspieszać procedur związanych z powołaniem nowego prezesa NBP - powiedział jednak w poniedziałek Komorowski.
Jego decyzja zależy jednak od decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która ma dziś posiedzenie. - Nie widzę w tej chwili powodu do jakiegoś szczególnego pośpiechu, chyba że posiedzenie tej rady nie przyniosłoby spodziewanych efektów w postaci decyzji koniecznych z punktu widzenia polityki finansowej państwa polskiego - stwierdził Komorowski dodając, że nie będzie specjalnie przyspieszać procedur "jeżeli wszystko dzisiaj będzie przebiegało pomyślnie".
Ze względu na Radę
Według niektórych ekspertów, pośpiech nie jest wskazany. - Jest to decyzja kadrowa o tak długim horyzoncie czasowym i strategicznym znaczeniu, że powinna być podjęta raczej przez prezydenta zaprzysiężonego – twierdzą komentatorzy z "Pulsu Biznesu".
Z drugiej jednak strony w miarę szybki wybór prezesa NBP istotny jest ze względu na Radę Polityki Pieniężnej. Chociaż zastępca Skrzypka Piotr Wiesiołek przejmie jego obowiązki w NBP, to jednak nie jest członkiem Rady Polityki Pieniężnej, więc Rada - straciła przewodniczącego. Pojawił się legislacyjny problem - bowiem następne posiedzenie rady może jedynie powoływać prezes NBP.
Kto przejmie pałeczkę?
W kwestii stabilności finansowej Polski i zaufania zagranicznych inwestorów ważny jest nie tylko czas, w jakim wybrany zostanie nowy prezes NBP, ale i osoba nowego prezesa. W Polsce na razie mało kto myśli o potencjalnych kandydatach, ale dziennikarze amerykańskiego Bloomberga już zastanawiają się nad kolejnym szefem banku centralnego.
Według największej na świecie agencji prasowej specjalizującej się w dostarczaniu informacji na temat rynków finansowych, wśród potencjalnych kandydatów na stanowisko prezesa NBP wymienia się byłego premiera i szefa banku Pekao S.A., a teraz doradcę ekonomicznego premiera Donalda Tuska - Jana Krzysztofa Bieleckiego. Wymieniani są także Andrzej Bratkowski, były wiceprezes NBP, obecnie zasiadający w RPP, oraz Jerzy Pruski, były wiceprezes NBP.
- Najlepiej byłoby znaleźć kogoś od razu, aby zapewnić stabilność i wiarygodność banku centralnego – powiedział agencji Bloomberg Rafał Benecki, ekonomista ING Banku Śląskiego. – Najbardziej prawdopodobnym kandydatem jest Bielecki, bo ma doświadczenie i wsparcie polityczne. Zaraz za nim jest Bratkowski, który ma odpowiednią wiedzę aby od razu przystąpić do pracy, nie marnując czasu – dodał.
Źródło: tvn24.pl, Bloomberg.com, pb.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24