Tłok na dworcach, ścisk w pociągach - to coroczny, przedświąteczny krajobraz na kolei. I co roku przewoźnicy próbują temu zaradzić. W tym także uruchamiają przed świętami więcej pociągów i zwiększą liczbę wagonów w składach.
W okresie świątecznym PKP Intercity uruchomi 34 dodatkowe pociągi na trasach cieszących się największym zainteresowaniem. Ponadto do większości składów zostaną dołączone dodatkowe wagony.
- Oprócz połączeń między największymi miastami, będzie więcej pociągów do miejscowości turystycznych, m in. do Zakopanego, Krynicy, Bielska Białej, Wisły i Szklarskiej Poręby, obsługiwanych także wagonami sypialnymi i kuszetkami - powiedział rzecznik PKP Intercity Paweł Ney.
Jeżeli będziemy mieć sygnały, że na jakiejś trasie będzie wielu pasażerów, to będziemy podstawiać dodatkowe wagony, by wszyscy się pomieścili. Wagonów nie zabraknie, bo spółka ma ich dużo ney o świętach
Więcej wagonów do popularnych pociągów podłączą też Przewozy Regionalne. Rzecznik przewoźnika Piotr Olszewski powiedział, że dwa dni przed świętami - 22 i 23 grudnia - między największymi miastami pojadą dłuższe, a więc i bardziej pojemne składy InterRegio. - Jeżeli będziemy mieć sygnały, że na jakiejś trasie będzie wielu pasażerów, to będziemy podstawiać dodatkowe wagony, by wszyscy się pomieścili. Wagonów nie zabraknie, bo spółka ma ich dużo - zapewnił Olszewski.
Świąteczna fala ledwo jechać pozwala
Przewoźnicy liczą, że ruch przedświąteczny rozłoży się na kilka dni. Jednak już teraz zaczęło brakować miejscówek na najpopularniejsze pociągi. - Dostajemy sygnały, że miejscówki w pociągach jadących na południe Polski się już kończą - powiedział Ney. Zastrzegł jednak, że bilet można kupić i tak, tyle że bez miejsca siedzącego. - Tym się różnimy od samolotów, że kiedy kończą się miejsca to nie znaczy, że już nie można pojechać - dodał.
W pociągach Przewozów Regionalnych nie ma miejscówek. - Na nasze pociągi kupuje się bilety na dzień i trasę, jeżeli więc ktoś nie zmieści się do jednego pociągu, to może pojechać na ten sam bilet następnym. W skrajnych sytuacjach możemy podstawić dodatkowy pociąg - mówi Piotr Olszewski.
Chociaż w dni bezpośrednio przed i zaraz po świętach będzie więcej połączeń, to ze względu na mniejszy ruch w same święta, czyli w Wigilię oraz pierwszy i drugi dzień świąt, na tory wyjedzie mniej pociągów niż zwykle. Przewoźnicy zalecają, by przed rozpoczęciem podróży sprawdzić, czy pociąg w danym dniu kursuje.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24