Co czwarty Polak twierdzi, że w PRL-u żyło mu się lepiej. Większość nie chciałaby jednak powrotu socjalizmu - wynika z sondażu Grupy IQS dla "Pulsu Biznesu".
Według badania 50 proc. respondentów ocenia przemiany gospodarcze ostatnich 25 lat dobrze lub bardzo dobrze. Przeciwną opinię wyraża 29 proc., a 21 proc. nie ma zdania.
Podobnie widzimy własną sytuację materialną - 52 proc. uważa, że ich bliskiej rodzinie żyje się dziś lepiej niż ćwierć wieku temu, a 24 proc., że gorzej niż w PRL-u.
Więcej zadowolonych
To dość dobre wyniki - grono osób zadowolonych jest około dwa razy większe niż tych niezadowolonych z transformacji - zauważa politolog z UW Olgierd Annusewicz. Jak mówi, biorąc pod uwagę, że w badaniach socjologicznych wychodzimy zwykle na malkontentów i do tego szybko zapominamy o złych rzeczach z przeszłości, oceny wskazują, iż społeczeństwo jako całość jest wyraźnie zadowolone z przemian ostatnich 25 lat. Co ciekawe, aż 49 proc. ankietowanych nie wskazało żadnego polityka, który – ich zdaniem – najmocniej przyczynił się w ostatnim ćwierćwieczu do rozwoju gospodarki. 24 proc. wybrało zaś Leszka Balcerowicza, a podium uzupełniają Donald Tusk (7 proc.) i Jarosław Kaczyński (6 proc.).
Sondaż przeprowadzono na grupie 512 osób w kwietniu 2014 r.
Autor: mn//bgr/zp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu