Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zatwierdził w piątek uchwalony wcześniej przez Radę Najwyższą (parlament) kodeks podatkowy, przeciwko któremu występuje drobny biznes. Nad ranem siły specjalne zlikwidowały miasteczko namiotowe przedsiębiorców, protestujących od 22 listopada na Majdanie Niepodległości w Kijowie.
Szef państwa złożył swój podpis pod tym dokumentem w piątek wieczorem, kilkanaście godzin po akcji sił specjalnych milicji, które zlikwidowały miasteczko namiotowe przeciwników nowych, zaproponowanych przez rząd rozwiązań podatkowych.
- Działania milicji były demokratyczne - oświadczył Janukowycz, komentując te wydarzenia.
Akcja milicji
Akcja milicji rozpoczęła się niedługo po godz. 4.30 rano czasu lokalnego (3.30 czasu polskiego) i trwała ok. 1,5 godziny. Według doniesień, około pół tysiąca funkcjonariuszy otoczyło rozstawione w centrum miasta namioty, a następnie zaczęli je rozbierać. Funkcjonariusze uzbrojeni byli w gumowe pałki, tarcze i hełmy. W miasteczku przebywało kilkunastu przedsiębiorców. Nikt nie stawiał oporu.
Podczas akcji ruch samochodowy wokół Majdanu Niepodległości został całkowicie zablokowany.
Zmiana prawa
W czwartek deputowani Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy rozpatrzyli poprawki prezydenta Wiktora Janukowycza do ustawy znanej jako kodeks podatkowy, przeciwko której protestował mały i średni biznes. Dokument został ponowne uchwalony. Szef komisji parlamentarnej ds. polityki podatkowej Witalij Chomutynnyk przekonywał, że dzięki uchwalonym zmianom przedsiębiorcy nie mają już powodów do protestów.
Przy okazji rozpatrywania poprawek okazało się, że szef państwa wbrew swoim deklaracjom z wtorku nie zawetował kodeksu; do odrzucenia prezydenckiego weta potrzeba bowiem 300 głosów, a w czwartek zmiany w kodeksie poparło 268 deputowanych w 450-osobowej izbie.
Poczuli się oszukani
Przedsiębiorcy, którzy protestowali przeciwko kodeksowi nocując w namiotach na głównym placu Kijowa uważają, że zostali oszukani. Jak mówili, nie jest to "to, o co walczyli". Podkreślali również, że w dalszym ciągu chcieliby odwołania rządu premiera Mykoły Azarowa. To właśnie ten gabinet opracował ten kodeks.
Prezydenckie poprawki do kodeksu ograniczyły m.in. funkcje kontrolne służb podatkowych oraz pozostawiły dotychczasowy system uproszczonego opodatkowania dla małego i średniego biznesu.
Ukraińscy przedsiębiorcy protestowali w Kijowie od 22 listopada, domagając się odwołania uchwalonego przez parlament niekorzystnego dla nich nowego kodeksu podatkowego. Kolejny protest przedstawiciele małego i średniego biznesu zamierzają zorganizować w Kijowie w przyszły poniedziałek.
Źródło: PAP, lex.pl