- Resort finansów nie przewiduje wprowadzenia ułatwień podatkowych dla drobnych producentów win, ale kwestia ta jest "przedmiotem stałej uwagi" - poinformował w odpowiedzi na interpelację poselską wiceminister finansów, szef Służby Celnej Jacek Kapica. Posłowie i senatorowie postulują m.in. zmiany, które umożliwią rolnikom produkującym do 100 hektolitrów wina z własnych winogron jego sprzedaż bez konieczności rejestracji działalności gospodarczej.
Poseł Mieczysław Golba (PiS) napisał w interpelacji, że Polska może rozwijać produkcję win gronowych, owocowych i miodów pitnych, jednak analiza przepisów podatkowych wskazuje, że zrobiono wiele, aby tej produkcji nie można było rozwijać. Zapytał, czy resort finansów przygotowuje zmiany w prawie, które ułatwią właścicielom małych winnic produkcję i dystrybucję ich wyrobów. - Drobni producenci win są tak samo traktowani, jak potentaci na rynku wyrobów alkoholowych. Wykorzystując wzory z państw sąsiednich, Czech, Węgier, Austrii, można dać impuls dla tej produkcji w szerszym zakresie - postuluje poseł.
"Na razie nie"
- Kwestia ułatwień dla krajowych producentów wyrobów akcyzowych jest w Ministerstwie Finansów przedmiotem stałej uwagi polegającej m.in. na badaniu formalnych możliwości ich wprowadzenia, z uwzględnieniem uwarunkowań fiskalnych i rynkowych - zapewnia Kapica w komunikacie, umieszczonym na stronie internetowej Sejmu. Wiceminister zaznaczył, że MF "nie prowadzi się prac zmierzających do zmiany przepisów, (...) w najbliższym czasie nie przewiduje się zmiany obowiązujących aktów prawnych w zakresie ułatwień dla drobnych producentów wina".
Kapica podkreślił, że określenie stawek podatkowych na wino i napoje fermentowane produkcji krajowej na niższym poziomie jest niedopuszczalne. - Państwa członkowskie stosują tę samą stawkę podatku akcyzowego do wszystkich produktów podlegających podatkowi, tzn. odpowiednio do wina musującego, wina niemusującego oraz musujących i niemusujących napojów przefermentowanych - poinformował.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu