Amerykańskie fundacje charytatywne zobowiązały się wyłożyć ponad 330 mln dolarów na pomoc Muzeum Sztuki w Detroit (Detroit Institute of Arts) oraz zapewnienie wypłat dla pracowników budżetówki miejskiej.
Negocjatorzy nadzorujący proces upadłości tego miasta (Detroit ogłosiło bankructwo w lipcu 2013 roku) oświadczyli w poniedziałek, że "fundacje zobowiązały się do pomocy przez wspieranie finansowe emerytur i zachowanie kolekcji muzeum jako części koniecznej do rozstrzygania sporów upadłościowych".
Mogą sprzedać
W ubiegłym miesiącu dom aukcyjny Christie's wycenił wartość prac, których właścicielem jest muzeum w Detroit na 453-867 mln dolarów. Kolekcja ta to jedynie 5 proc. z 66 tys. dzieł, wśród których znajdują się obrazy Van Gogha i Rembrandta. Nadzorca upadłościowy miasta umożliwił spieniężania niektórych dzieł aby pomóc pokonać przewyższający 18 mld dolarów dług i innych zobowiązań, które doprowadziły miasto do upadłości latem 2013 roku. Największymi wierzycielami Detroit są fundusze emerytalne.
W czasach świetności Detroit było prosperującym centrum amerykańskiej motoryzacji oraz ośrodkiem kultury i muzyki. W mieście mieszkało milion 800 tys. osób. Obecnie ok. 700 tys osób.
Autor: mn/klim/ / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org GNU