Zmniejszenie biurokracji, prywatyzacja, wejście do strefy euro - te tematy zdaniem ludzi biznesu powinien poruszyć premier Tusk w jutrzejszym exposé, pisze "Gazeta Prawna".
Przedsiębiorcy i ekonomiści liczą, że w swoim wystąpieniu, które ma rozpocząć się jutro o 9.00, Donald Tusk przedstawi zarys programu koalicji. - Przyszła polityka gospodarcza rządu jest ciągle wielką niewiadomą, nieznane są konkrety programowe koalicji - twierdzi prezes Raiffeisen Bank Polska Piotr Czarnecki. - PO i PSL w niektórych kwestiach poważnie się różnią, więc chcemy dowiedzieć się, co realnie gabinet będzie w stanie zrobić - dodaje. Na pierwszą okazję poznania programu gospodarczego koalicji rządowej liczą też inni przedsiębiorcy. W większości są jednak dobrej myśli.
- Część inwestorów zakłada, że polityka nowego rządu będzie bardziej prorynkowa niż w przypadku poprzedniego. Dlatego nikt nie niepokoi się, że będą jakieś pomysły zagrażające finansom - mówi cytowany przez "GP" Piotr Kalisz, ekonomista City Handlowego.
O tym, że gospodarka była do tej pory marginalizowana mówi również Jan Wejchert, prezydent i współwłaściciel Grupy ITI. Wejchert oczekuje, że premier najwięcej miejsca w exposé poświęci właśnie gospodarce.
Biznesmeni chcą też, aby premier przedstawił plan pozyskiwania funduszy z UE, a także organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku.
Źródło: "Gazeta Prawna"