- To jest absolutna nieprawda, kłamstwo i oszczerstwo - powiedział w TVN CNBC Jan Krzysztof Bielecki, komentując zarzuty jakoby miał lobbować na rzecz rosyjskiego kapitału w polskiej firmie Zakłady Azotowe Tarnów.
Bielecki ostro odpowiedział na stawiane mu zarzuty. - Muszę powiedzieć, że w moim przypadku jest to większe kłamstwo, niż ta przysłowiowa smoleńska mgła. Przynajmniej w Smoleńsku ta mgła była, potem się okazało, że to nie była mgła sztuczna, tylko prawdziwa, ale była - podkreślił.
I dodał: - W moim przypadku, choć nie ukrywam, że mam liczne kontakty - chociażby ze środowiskiem finansowym, z którym jestem związany przez 20 lat - to nigdy nawet nie przechodziłem koło inwestora rosyjskiego. Sugerowanie, że lobbowałem, w kontekście takim, że to na pewno przeciwko polskiemu interesowi jest takim obrzydliwym kłamstwem - zaznaczył.
Zarzuty
Klub PiS złożył w poniedziałek w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej ws. rzekomego lobbingu szefa Rady Gospodarczej przy premierze Jana Krzysztofa Bieleckiego na rzecz rosyjskiego kapitału w polskiej firmie Zakłady Azotowe Tarnów.
O sprawie napisano w najnowszym numerze tygodnika "Sieci". Według gazety, informacje na temat lobbowania przez Bieleckiego mają znajdować się w raporcie byłego szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.
Autor: mnmtomk / Źródło: TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC