Federalny Zarząd Lotnictwa (FAA) USA zakazał cywilnym amerykańskim samolotom lotów nad wschodnią Ukrainą w związku z zestrzeleniem w czwartek malezyjskiego samolotu pasażerskiego z blisko 300 osobami na pokładzie - poinformowała w piątek agencja Reutera.
- Te działania rozszerzają wystosowane przez FAA w kwietniu br. zakazy lotów nad Krymem i strefami nad Morzem Czarnym i Morzem Azowskim - napisano w oświadczeniu opublikowanym w czwartek. Poinformowano także, że w czwartek w tym regionie nie znajdował się żaden amerykański samolot pasażerski.
Linie się zgadzają
Wcześniej FAA poinformowała, że amerykańskie linie lotnicze dobrowolnie zgodziły się na omijanie korytarzy powietrznych nad ukraińsko-rosyjską granicą. Przypomniano także, że zakaz wystosowany w kwietniu ma obowiązywać do 23 kwietnia 2015 roku.
Poza Amerykanami decyzję o zaprzestaniu lotów w obszarze działań zbrojnych na wschodzie Ukrainy podjęły m.in. linie lotnicze z Singapuru. Podobną decyzję ogłosiły władze Indonezji, które zaleciły swoim samolotom pasażerskim omijanie terytoriów granicznych między Ukrainą a Rosją.
Inni też rezygnują
W związku z narastaniem konfliktu na wschodzie Ukrainy kilka miesięcy temu z lotów nad tym obszarem zrezygnowały australijskie linie Qantas, dwóch przewoźników z Korei Południowej (Korean Air i Asiana) oraz tajwańskie China Airlines. Od pewnego czasu robiły tak też linie z Hongkongu, Cathay Pacific.
Zestrzelona w czwartek maszyna linii Malaysia Airlines, która leciała z Amsterdamu do Kuala Lumpur, rozbiła się na wschodzie Ukrainy. Według przewoźnika w samolocie było łącznie 298 osób - 283 pasażerów, w tym trzy niemowlęta, i 15 członków załogi. Wszyscy zginęli. Ponad połowę pasażerów stanowili obywatele Holandii.
Autor: //gry / Źródło: PAP