W czwartek ponownie wzrosły ceny hurtowe paliw w Orlenie. "A tak fajnie było przez ostatnie 2 miesiące" - skomentował ekonomista Rafał Mundry. Koncern w mediach społecznościowych zapewnia, że "to różnica, która nie przekłada się na ceny detaliczne" na stacjach paliw.
Jeszcze w piątek, poniedziałek i wtorek metr sześcienny benzyny bezołowiowej 95 na Orlenie kosztował w hurcie 4754 zł. W środę paliwo podrożało o 24 zł do poziomu 4778 zł. Analitycy zwracali uwagę, że był to pierwszy tak duży wzrost od 12 sierpnia.
Ceny paliw w hurcie dalej rosną
W czwartek wprowadzono kolejne podwyżki w cenniku. Benzyna bezołowiowa 95 podrożała o 21 zł do 4799 zł za metr sześcienny. To najwyższy poziom od 16 września br., kiedy metr sześcienny kosztował 4824 zł.
"Cyk. Dziś kolejne 2-3 grosze na litrze w górę na Orlenie. A tak fajnie było przez ostatnie 2 miesiące" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter) ekonomista Rafał Mundry.
"Grosz do grosza... ;) Dziś kolejne 2 #Pb95 w hurcie" - wtóruje Daniel Kostecki, główny analityk rynków CMC Markets Polska.
W ostatnich dniach w górę poszły też ceny hurtowe oleju napędowego. Olej napędowy Ekodiesel tuż przed wyborami parlamentarnymi kosztował 4758 zł za metr sześcienny, a we wtorek jego cena wzrosła do 4779 zł. Taka cena obowiązywała też w środę. Od czwartku za metr sześcienny ON w hurcie trzeba zapłacić 4791 zł. Oznacza to wzrost o 12 zł.
Podobnie jak w przypadku benzyny 95, to najwyższy poziom od 16 września, kiedy olej napędowy kosztował w hurcie 4832 zł/m3.
Orlen odpowiada w mediach społecznościowych
W środę zapytaliśmy Orlen o powody zmian w cenniku. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Płocki koncern odniósł się jednak do wpisów dotyczących wzrostu cen paliw w hurcie w mediach społecznościowych.
"Ceny hurtowe benzyny i oleju napędowego wzrosły o około 2 grosze na litrze. To różnica, która nie przekłada się na ceny detaliczne dla naszych klientów" - napisało biuro prasowe Orlenu.
Wcześniej, w poniedziałek rano, Konkret24 pytał Orlen o wzrost cen paliw, bo w sieci zaczęły krążyć stare zdjęcia pylonów z wysokimi cenami, nawet 7,59 zł za benzynę bezołowiową 95. Konkret24 z biura prasowego koncernu otrzymał zapewnienie, że w najbliższym czasie ceny na stacjach "pozostaną stabilne".
Ceny hurtowe paliw
Jak czytamy na stronie Orlenu, na wysokość cen hurtowych paliw wpływają przede wszystkim podatki i opłaty nakładane na paliwa, czyli akcyza, opłata paliwowa i VAT, oraz opłata zapasowa, cena ropy naftowej oraz gotowych produktów na światowych giełdach, kurs dolara oraz warunki na rynku krajowym kształtowane przez konkurencję.
Ropa Brent jest obecnie tańsza niż miesiąc temu o około 4,5 proc.
Za dolara amerykańskiego w czwartek przed południem trzeba było zapłacić ponad 4,22 zł. To o 13 groszy mniej niż przed miesiącem.
Branżowy portal e-petrol.pl w środowym komentarzu zwracał uwagę, że "druga połowa października nie zaczyna się od spodziewanych podwyżek cen na stacjach". Analitycy podali, że benzyna i olej napędowy potaniały.
"Największa obniżka dotyczy średniej ogólnopolskiej ceny diesla, który w porównaniu do sytuacji sprzed tygodnia jest tańszy o 5 groszy i kosztuje przeciętnie 6,09 zł/l. Za tę samą ilość Pb95 tankujący płacą dziś o 2 grosze mniej niż przed tygodniem, tj. 6,05 zł. Od miesiąca drożeje natomiast LPG - w ostatnich dniach zwyżka wyniosła 6 groszy i aktualnie za litr autogazu płaci się 3,09 zł" - mogliśmy przeczytać w komunikacie.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: MOZCO Mateusz Szymanski / Shutterstock