Polska jest pod wpływem wyżu rosyjskiego, który jednak ustępuje i robi miejsce dla niżu znad Skandynawii.
Napływa do nas chłodne i wilgotne kontynentalne powietrze (PPk) ze wschodu. Ciśnienie spada, warunki biometeorologiczne są niekorzystne. Utrzymuje się termiczne odczucie chłodu.
Ponieważ do Polski napływa niż znad Skandynawii, w poniedziałek możemy spodziewać się intensywnych opadów śniegu na północnym zachodzie kraju.
Autor: Wojciech Raczynski / Źródło: TVN Meteo