Uważajcie na okiść. Opady mokrego, ciężkiego śniegu w połączeniu z temperaturą oscylującą wokół zera stopni Celsjusza mogą powodować zagrożenie dla spacerujących po lesie. Lasy Państwowe zalecają ostrożność.
"W taką pogodę uważajcie w lesie na okiść. Patrzcie w górę, bo ciężki, mokry śnieg potrafi łamać gałęzie" - napisał w poniedziałek na Twitterze Krzysztof Trębski p.o. rzecznika prasowego zespołu ds. mediów w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych (GDLP).
W taką pogodę uważajcie w lesie na okiść. Patrzcie w górę, bo ciężki mokry śnieg potrafi łamać gałęzie. To dzisiejszy poranek w warmińskim #NadleśnictwoWichrowo - zdjęcie od leśniczego @MaciejChromy pic.twitter.com/sesHEEBufG
— Krzysztof Trębski 🌳 (@ktrebski) 4 lutego 2019
Zero stopni i opady śniegu
Okiść to stan obciążenia gałęzi i całych koron drzew spowodowany przez śnieg. Rafał Zubkowicz z zespołu ds. mediów DGLP zaznaczył, że powstaniu okiści sprzyjają opady zwłaszcza mokrego i ciężkiego śniegu, występujące przy temperaturze około zera stopni Celsjusza.
Jak wyjaśnił, niebezpieczeństwo związane z okiścią pojawia się wtedy, gdy mokry śnieg lub deszcz padający na wyziębione gałęzie przymarza warstwami do ich powierzchni, przeciążając korony drzew. Powoduje to wychylenie koron, co w konsekwencji oznacza łamanie się pni i gałęzi.
Połamane konary drzew zagrażają spacerującym po lesie. Niebezpieczeństwo dla ludzi może też stanowić zerwanie trakcji kolejowych przez drzewa łamiące się pod ciężarem śniegu.
Świerki najbardziej odporne na okiść
Jak poinformował Zubkowicz, okiść występuje głównie w regionach podgórskich i górskich. To właśnie tam spada najwięcej śniegu i drzewa muszą udźwignąć większą część masy śniegowej. Tam w ostatnich latach występowały największe szkody niesione przez okiść.
Zauważył jednak, że w ostatnich latach sytuacja się zmieniła. - W związku z anomaliami klimatu mamy do czynienia z wielokrotnymi w sezonie nawrotami zimy, a opady śniegu rzadko mają miejsce w niskich temperaturach - wskazał. Dodał, że mokry, ciężki śnieg łamie przede wszystkim sosny, których uiglone gałęzie zatrzymują go najwięcej. Najbardziej odporne na okiść są świerki rosnące w górach.
Z przedstawionych przez Zubkowicza statystyk DGLP wynika, że w styczniu 2013 r. na Roztoczu, na pograniczu regionalnych dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie i Lublinie, okiść doprowadziła do wyłamania około 400 metrów sześciennych drewna. - Połamanych drzew było tak dużo, że wejście do lasu stanowiło zagrożenie dla ludzi, a uprzątnięcie szkód trwało kilka tygodni - powiedział. Z kolei w 2010 r. na Mazurach i Warmii okiść wyłamała 200 metrów sześciennych drzew.
W tym roku nie ogłoszono alarmów
Zubkowicz przypomniał, że Lasy Państwowe mają punkt alarmowy, który gromadzi informacje o charakterze kryzysowym - między innymi takie, gdy dochodzi do poważnych szkód w drzewostanach. Zastrzegł, że tej zimy do punktu alarmowego nie dotarł żaden raport na temat okiści.
- Gdy okiść łamie drzewa na znacznej powierzchni i może to zagrażać bezpieczeństwu ludzi, nadleśniczy jest zobowiązany wprowadzić zakaz wstępu do lasu - zapewnił.
Autor: ao/rp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Trębski/Twitter