Susza gnębi większą część Stanów Zjednoczonych. Nie tylko farmerzy odczuwają jej skutki. Na Missisipi od dawna nie było tak niskiego poziomu wody. Z tego właśnie powodu na rzece utknęły 93 barki.
Przyroda miewa przewrotną naturę. Rejony, gdzie jeszcze niedawno walczono z powodziami, obecnie mają zupełnie odmienny problem - suszę.
Taka sytuacja miejsce Greenville w stanie Missisipi. W ubiegłym roku, trzeba było wzmacniać tam wały przeciwpowodziowe na Missisipi. Teraz nie ma tam praktycznie wody. Nie jest to jedyne miejsce, gdzie wielka rzeka wysycha.
Sucha rzeka
Na kilku odcinkach Missisipi, zamknięto żeglugę barkową, bo woda jest po prostu za płytka. Ostatnio w okolicach Greenville barka osiadła na mieliźnie.
Po tym incydencie wprowadzono znaczne ograniczenia nawigacyjne na 18-kilometrowym odcinku rzeki. Nowe regulacje oraz niski stan wody rzece spowodował, że 93 barki nie mogły kontynuować swoich rejsów.
Długa Missisipi
Missisipi ma długość wynosi 3778 km. Jest to najdłuższa rzeka Ameryki Północnej i jedna z czterech najdłuższych rzek świata (obok Nilu, Jangcy i Amazonki). Missisipi uchodzi do Zatoki Meksykańskiej deltą o trzech głównych ramionach. Przepływa przez stany: Minnesota, Wisconsin, Iowa, Missouri, Illinois, Kentucky, Tennessee, Arkansas, Missisipi i Luizjana.
Autor: adsz/rs / Źródło: Reuters TV