Podobny do SARS i MERS, ale dużo więcej o nim nie wiadomo. Ekspertka o koronawirusie

[object Object]
"Stopień ryzyka będzie zmieniał się w zależności od ilości przypadków w Polsce"tvn24
wideo 2/19

Koronawirus budzi coraz większy postrach w Azji. Według Katarzyny Pancer z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, najważniejsze jest teraz to, aby określić, jakie właściwości ma nowy wirus z chińskiego Wuhan i czy będzie łatwo rozprzestrzeniał się wśród ludzi.

Ogniskiem tajemniczego koronawirusa, którym w samych Chinach zakaziło się już ponad 470 osób, jest miasto Wuhan. Wirus powoduje zapalenie płuc, które porównywalne jest do zespołu ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej SARS.

KORONAWIRUS. CO O NIM WIEMY?

Określenie generacji wirusa

- W tej chwili najważniejsze jest to, by określić jaka jest właściwość koronawirusa z Wuhan. Czy będzie się bardzo szybko szerzył wśród ludzi. Kluczowe jest zatem określenie kolejnych generacji - powiedziała Katarzyna Pancer z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny.

Wytłumaczyła też, czym jest "określenie kolejnych generacji".

- Jeśli przypiszemy zero osobie, która zakaziła się od zwierzęcia, to pierwsza generacja to jest osoba, która zaraziła się od tego człowieka, zaś druga generacja, to kolejna zarażona osoba od osoby z tak zwanej pierwszej generacji - wyjaśniła.

Najważniejsze jest więc teraz znalezienie odpowiedzi na pytania - ile faktycznie osób może zakazić chorujący oraz skąd tak naprawdę ten wirus pochodzi. Oficjalnie mówi się o około 300 osobach zakażonych w różnych częściach Chin, pojedyncze przypadki wykryto też w innych krajach Azji - Japonii, Tajlandii czy Korei Południowej. Jak podkreśiłla ekspertka, trudno określić na razie stopień zaraźliwości tego wirusa.

- W przypadku tego nowego koronawirusa jeszcze nie wiemy, jak duża ta zaraźliwość będzie (…). Niektóre wirusy pochodzenia odzwierzęcego są takie, że łatwo przechodzą na człowieka, ale już dalsze zakażanie następnych osób bywa trudniejsze - zaznaczyła. Równocześnie przypomniała, że tak właśnie było w przypadku wirusa MERS (ang. Middle East Respiratory Syndrome, czyli Bliskowschodniego Zespołu Niewydolności Oddechowej). Z kolei wirus SARS (ang. Severe Acute Respiratory Syndrome, czyli Zespół Ciężkiej Ostrej Niewydolności Oddechowej) bardzo łatwo się przenosił między ludźmi.

Co wiemy o nowym koronawirusie

Wirus nazywany jest 2019-nCoV i jest nowym, niezidentyfikowanym wcześniej typem koronawirusa;

Spośród wielu odmian koronawirusów jedynie sześć z nich potrafi atakować ludzi. Ten odkryty w Wuhan może być siódmym takim podtypem;

Naukowcy twierdzą, że "najbardziej prawdopodobnym" źródłem pochodzenia wirusa są zwierzęta, ale doszło też do jego transmisji między ludźmi;

Zakażenie wywołane nowym koronawirusem może się objawiać gorączką, kaszlem, spłyceniem oddechu i trudnościami w oddychaniu;

W związku z przypadkami zakażenia koronawirusem zaleca się, aby dobrze gotować mięso i jajka oraz unikać kontaktu ze zwierzętami i osobami, które wykazują objawy przeziębienia lub grypy.

CZYTAJ WIĘCEJ >

Zakażenia nowym koronawirusem na świecie (Maciej Zieliński/PAP/Reuters)Maciej Zieliński/PAP/Reuters

Przełamanie bariery gatunkowej

Ekspertka zauważyła, że koronawirus, który pojawił się w Wuhan, jest zbliżony genetycznie do tych dwóch pozostałych, choć nie oznacza to, że będzie działał tak samo. Podkreśliła, że trzeba prześledzić bardzo dokładnie drogę jego rozprzestrzeniania. Naukowcy twierdzą, że "najbardziej prawdopodobnym" źródłem pochodzenia wirusa są zwierzęta"

Ekspertka przedstawiła także genezę wirusa SARS.

- Wirus SARS musiał przełamać barierę gatunkową. Od nietoperzy zaraziły się cywety palmowe, a potem po raz kolejny przełamał barierę gatunkową i spowodował zakażenia u ludzi - powiedziała. Odniosła się też do skali zakażeń tym wirusem wśród ludzi. - Gdy pierwsza osoba była zakażona od zwierzęcia (tzw. generacja 0), to zarażenie tym wirusem było przekazywane do 8-9 generacji, najczęściej jednak do 5-6 - powiedziała. Natomiast w przypadku drugiego pandemicznego koronawirusa MERS zakażenie szerzyło się maksymalnie do czwartej generacji.

- Wirus MERS, który musiał na początku przełamać barierę z nietoperzy na wielbłądy, a potem na człowieka, słabiej się rozprzestrzeniał. Najczęściej szerzenie się wirusa kończyło się na drugiej generacji zakażenia, a najdalej, jak opisano, była to czwarta generacja - wyjaśniła. Ekspertka dodała, że koronawirusy biorą swoją nazwę od swojej specyficznej budowy - przypominają koronę w mikroskopie elektronowym. Są one dość powszechne w naszym świecie. Bardzo często powodują zachorowania określonych gatunków. - Mamy na przykład koronawirus świni, który powodował poważne straty w hodowlach. Teraz mamy już na niego szczepionkę. Są też koronawirusy kotów, które powodują czasami poważne infekcje u kotów -powiedziała. Zaznaczyła równocześnie, że obok pandemicznych koronawirusów występują również takie, które nie wywołują bardzo ciężkich chorób u człowieka. - To są tak zwane niepandemiczne koronawirusy człowieka. Najczęściej są to zakażenia górnych, rzadziej dolnych dróg oddechowych - powiedziała.

CZYTAJ TAKŻE: NOWY KORONAWIRUS JEST PODOBNY DO SARS

Przede wszystkim higiena

Jej zdaniem sposobem na zminimalizowanie ryzyka zarażania jest zachowanie zasad higieny. Należy często myć ręce, szczególnie przed jedzeniem. - Natomiast jeśli odbyliśmy podróż transportem miejskim, należy dokładnie zdezynfekować ręce, a jeśli to w ogóle możliwe, to należy unikać zatłoczonych miejsc - stwierdziła. Chińskie służby medyczne poinformowały we wtorek o śmierci czwartej osoby zarażonej nowym typem koronawirusa wywołującego zapalenie płuc. Chińskie władze zapewniają, że wybuch nowego szczepu koronawirusa w tym kraju jest kontrolowany, ale zastrzegają też, że droga jego rozprzestrzeniania się nie została jeszcze zmapowana, a pochodzenie wirusa wciąż nie jest znane. Objawy choroby obejmują gorączkę, trudności w oddychaniu, a także nacieki w płucach.

Autor: anw/map / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Pogoda na jutro. W niedzielę 25.08 na wschodzie i w centrum Polski termometry będą wskazywać ponad 30 stopni Celsjusza. Temperatura nieco spadnie w zachodnich regionach i tam mogą się pojawić słabe opady deszczu i burze.

Pogoda na jutro - niedziela 25.08. Najgoręcej będzie w Warszawie

Pogoda na jutro - niedziela 25.08. Najgoręcej będzie w Warszawie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Sucha i gorąca pogoda sprzyja wzrostowi zagrożenia pożarowego w lasach. Jak przestrzega IMGW w mediach społecznościowych, planując wycieczki na łono natury warto zachować ostrożność. Z map opublikowanych przez synoptyków wynika, że w niedzielę w wielu miejscach Polski sytuacja ma być ekstremalna.

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Źródło:
tvnmeteo.pl IMGW

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Brazylijski stan Sao Paulo zmaga się z pożarami. Jak przekazały lokalne władze, w piątek wieczorem ogień znajdował się w okolicach 30 miast. W jednym z zakładów przemysłowych zginęły dwie osoby, które próbowały walczyć z żywiołem.

Ogień w pobliżu 30 miast, dwie osoby nie żyją

Ogień w pobliżu 30 miast, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Liczba śmiertelnych ofiar powodzi na pograniczu Indii i Bangladeszu wzrosła do blisko 40. Przez wielką wodą musiały uciec setki tysięcy ludzi. Zalanych jest wiele domów.

"Woda sięgała nam do szyi. Wszystko jest zniszczone"

"Woda sięgała nam do szyi. Wszystko jest zniszczone"

Źródło:
Reuters, CNN

Po Pacyfiku w stronę Hawajów kieruje się burza tropikalna Hone. Niesie ze sobą silny wiatr, ulewny deszcz, a także ryzyko warunków pogodowych, które mogą sprzyjać pożarom.

Hone zmierza w kierunku Hawajów. Niesie powodzie i ryzyko pożarów

Hone zmierza w kierunku Hawajów. Niesie powodzie i ryzyko pożarów

Źródło:
CNN, NHC, tvnmeteo.pl

W czwartkowe popołudnie u wybrzeży miasta Palm Beach na Florydzie pojawiły się dwie trąby wodne. Zjawisko zostało zarejestrowane na nagraniu, które udostępnił tamtejszy departament policji.

Trąby wodne wirowały u wybrzeży miasta

Trąby wodne wirowały u wybrzeży miasta

Źródło:
Reuters, CBS12, tvnmeteo.pl

Miasto Huludao w prowincji Liaoning na północnym wschodzie Chin nawiedziły w tym tygodniu katastrofalne ulewy, doprowadzające do powodzi błyskawicznych. Nie żyje jedenaście osób, a 14 uznaje się za zaginione. Wśród ofiar śmiertelnych jest policjant, który udzielał pomocy poszkodowanym.

Policjant ratował poszkodowanych w ulewach. Nie żyje

Policjant ratował poszkodowanych w ulewach. Nie żyje

Źródło:
PAP, Reuters, AP

W ostatnich dniach Polskę nawiedziły rekordowe ulewy. Szczególnie groźnie było w Warszawie i w Zamościu, gdzie doszło do ogromnych zalań. O tym, czy takie zjawiska będą doświadczać nas częściej, mówiła na antenie TVN24 synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Pogoda w Europie wchodzi na zupełnie nową ścieżkę"

"Pogoda w Europie wchodzi na zupełnie nową ścieżkę"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Mieszkaniec brazylijskiego miasta Guaruja w stanie Sao Paulo przyszedł w czwartek na szpitalną izbę przyjęć z jadowitym wężem w ręku, wywołując panikę wśród personelu placówki. Kilkanaście minut wcześniej został ukąszony przez gada.

Ukąsił go jadowity wąż. Przyszedł do szpitala z gadem w ręku

Ukąsił go jadowity wąż. Przyszedł do szpitala z gadem w ręku

Źródło:
PAP

Od czwartkowego wieczora na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii trwa erupcja wulkanu, którą poprzedziło trzęsienie ziemi. Położone w pobliżu miasto Grindavik i elektrownia geotermalna Svartsengi nie są zagrożone, ewakuowano jednak i zamknięto ośrodek spa. To szósty wybuch w tym regionie od grudnia zeszłego roku.

"Pojechaliśmy tam spędzić miło dzień, a potem ziemia eksplodowała tuż obok nas"

"Pojechaliśmy tam spędzić miło dzień, a potem ziemia eksplodowała tuż obok nas"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, RUV

W środę rozpoczął się odstrzał niedźwiedzi brunatnych w Szwecji. Zgodnie z decyzją władz, populacja tego gatunku ma zmniejszyć się o 20 procent, czyli o 468 osobników. Do tej pory zabito ich ponad 150. Działania wywołują spore kontrowersje wśród przedstawicieli organizacji zajmujących się ochroną przyrody.

Ma zginąć prawie 500 niedźwiedzi. Już zabito ich ponad 150

Ma zginąć prawie 500 niedźwiedzi. Już zabito ich ponad 150

Źródło:
The Guardian, tvnmeteo.pl

Położony w środkowej Austrii lodowiec Hallstatter od 2006 roku stracił jedną trzecią masy, a odsłonięte skały tylko przyspieszają jego topnienie. Władze ostrzegają, że jest za późno, by dało się go uratować.

Lodowiec w pobliżu jednego z najpiękniejszych miejsc w Austrii. "Nie da się go uratować"

Lodowiec w pobliżu jednego z najpiękniejszych miejsc w Austrii. "Nie da się go uratować"

Źródło:
PAP, meinbezirk.at, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w Nepalu. Autokar z ponad 40 osobami na pokładzie zsunął się w stronę wezbranej rzeki. Co najmniej 27 osób zginęło, a 16 zostało rannych - poinformowała lokalna policja.

Autokar nieomal wpadł do wezbranej rzeki. Zginęła ponad połowa pasażerów

Autokar nieomal wpadł do wezbranej rzeki. Zginęła ponad połowa pasażerów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, timesofindia.com

Setki uszanek kalifornijskich opanowały plażę San Carlos w mieście Monterey w Kalifornii. To skłoniło lokalne władze do zamknięcia terenu dla ludzi. Nie powstrzymało ich to jednak od podziwiania tego niecodziennego widoku.

Setki uszanek opanowały popularną plażę

Setki uszanek opanowały popularną plażę

Źródło:
Reuters, CNN

W zeszłym roku w wodach jeziora Tefe w brazylijskiej części Amazonii z powodu poważnej suszy padły setki delfinów z gatunku inia amazońska. Naukowcy chcą ocalić te rzadkie i zagrożone wyginięciem zwierzęta. W tym tygodniu jednego z osobników sprowadzili na brzeg, by wykonać potrzebne badania i lepiej poznać wpływ skutków zmian klimatu na ten gatunek.

Różowe delfiny umierają. Naukowcy ruszają z misją

Różowe delfiny umierają. Naukowcy ruszają z misją

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Lekarz był w szoku, gdy powiedziałem mu, że to 160 użądleń - mówi cytowany przez lokalne media Brytyjczyk, który przeżył atak os. Mężczyzna podkreśla, że zawdzięcza życie zespołowi z oddziału ratunkowego.

"Lekarz był w szoku". Mężczyzna został 160 razy użądlony przez osy

"Lekarz był w szoku". Mężczyzna został 160 razy użądlony przez osy

Źródło:
Sky News, BBC, tvn24.pl

Poruszający się z prędkością około 600 kilometrów na sekundę w przestrzeni kosmicznej obiekt przykuł uwagę naukowców z całego świata. Eksperci badający zjawisko spekulują, że możemy mieć do czynienia z pierwszą zaobserwowaną gwiazdą hiperprędkościową o bardzo małej masie. Trajektoria gwiezdnego "sprintera" wskazuje, że może on opuścić Drogę Mleczną.

Porusza się tak szybko, że może opuścić Drogę Mleczną. Naukowcy nie są pewni, czym jest

Porusza się tak szybko, że może opuścić Drogę Mleczną. Naukowcy nie są pewni, czym jest

Źródło:
CNN, W. M. Keck Observatory

Chińscy naukowcy odkryli "zupełnie nową metodę" produkcji dużych ilości wody z gruntu księżycowego. Chodzi o próbki, które trafiły na Ziemię cztery lata temu - poinformował państwowy nadawca CCTV.

Produkcja wody z księżycowych próbek. "Odkryto zupełnie nową metodę"

Produkcja wody z księżycowych próbek. "Odkryto zupełnie nową metodę"

Źródło:
PAP

Nad wodami Morza Bałtyckiego na wysokości Dębek (woj. pomorskie) w czwartek pojawiła się trąba wodna. Nagranie, na którym widać wirujący lej, dostaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad Bałtykiem. Nagranie

Trąba wodna nad Bałtykiem. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Zespół naukowców opracował nową metodę ocieplenia atmosfery Marsa. Obliczenia ekspertów sugerują, że dzięki wykorzystaniu składników zawartych w marsjańskim pyle możliwe jest podniesienie temperatury atmosfery tej planety nawet o 30 stopni Celsjusza. Nowy sposób jest również o wiele tańszy w realizacji niż wcześniej przedstawiane metody.

Marsjański pył może pomóc w ociepleniu atmosfery Czerwonej Planety

Marsjański pył może pomóc w ociepleniu atmosfery Czerwonej Planety

Źródło:
PAP, Science

Różowy delfin z gatunku inia amazońska utknął na brzegu rzeki Yapacani położonej w środkowej części Boliwii. Ssakowi morskiemu pomogli mieszkańcy wioski Santa Fe.

Różowy delfin utknął na brzegu rzeki

Różowy delfin utknął na brzegu rzeki

Źródło:
Reuters

Fruczak gołąbek spija nektar z kielicha kwiatów za pomocą ssawki, unosząc się w powietrzu.

Wygląda jak koliber, spotkasz go w Polsce. Poznaj niezwykłego motyla

Wygląda jak koliber, spotkasz go w Polsce. Poznaj niezwykłego motyla

Źródło:
instagram: delfinozaur