Tylko w dwóch województwach obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne.
Intensywne opady deszczu z zeszłego tygodnia wciąż powodują w Polsce szkody. Sytuacja hydrologiczna powoli poprawia się, jednak wciąż część rzek przekracza stany ostrzegawcze lub alarmowe.
Gdzie obowiązują ostrzeżenia?
WOJEWÓDZTWO LUBUSKIE
Ogłoszono ostrzeżenie trzeciego stopnia.
Na Odrze Środkowej prognozuje się dalsze wzrosty stanów wody. Spowodowane jest to przemieszczającą się falą wezbraniową. Stany wody będą utrzymywały się w strefie wody wysokiej z przekroczeniami stanów alarmowych. Ostrzeżenie obowiązuje do czwartku do godziny 10.
WOJEWÓDZTWO DOLNOŚLĄSKIE
Ogłoszono ostrzeżenie trzeciego stopnia.
Na Odrze Środkowej w okresie ważności ostrzeżenia stany wody będą rosły. W okresie ważności ostrzeżenia stany wody będą nadal rosły. Spodziewane wzrosty będą się wahały od 25 (Trestno) do 70 cm (Malczyce). Poziom wody będzie przekraczać stany alarmowych (na stacji wodowskazowej Trestno stany wody nie osiągną tego stanu). W zlewniach dopływów środkowej Odry stany wody będą już opadały, jeszcze lokalnie mogą przekraczać stany ostrzegawcze. Ostrzeżenie obowiązuje do środy do godziny 12.
Co oznaczają ostrzeżenia?
Ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza, że stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów ostrzegawczych, lecz poniżej stanów alarmowych.
Ostrzeżenie trzeciego stopnia informuje o tym, że stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów alarmowych
Stan alarmowy to taki stan napełnienia koryta, przy którym woda zaczyna zagrażać obszarom zagospodarowanym i budowlom wodnym. Osiągnięcie stanu alarmowego jest podstawą ogłoszenia alarmu powodziowego. Zwykle stan ten leży w pobliżu wody brzegowej lub nieco poniżej zwyczajnej wielkiej wody.
Stan ostrzegawczy układa się poniżej stanu alarmowego, a po jego przekroczeniu ogłaszane jest pogotowie powodziowe. Wielkość różnicy pomiędzy stanem ostrzegawczym i alarmowym zależy od charakteru rzeki i przeciętnej szybkości przyboru wody.
Autor: ao/tm,map / Źródło: IMGW
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo za IMGW