Na zamarznięte jezioro w Hajnówce weszły jelenie. Nie mogły się stamtąd wydostać, topiły się. Przestraszonym zwierzętom ruszyli na pomoc strażacy i pracownicy nadleśnictwa.
Młode jelenie odnaleziono w piątek przed wschodem słońca.
- Prawdopodobnie cielaki były czymś przestraszone. Nie jesteśmy w stanie ustalić, co było powodem wystraszenia tych zwierząt, uciekały na lód - opowiadał Mariusz Agiejczyk z Nadleśnictwa Hajnówka. Dodał, że lód stał się pułapką. Informację o uwięzionych na jeziorze dwóch cielakach jelenia leśnicy otrzymali od patrolu straży granicznej.
Wspólna akcja ratunkowa
- Służba leśna podjęła rozpoznanie i próbę pomocy tym uwięzionym cielakom, no ale niestety to jest lód, to jest woda, więc potrzebne były nadzwyczajne środki. W akcję zaangażowali się zarówno strażacy ochotniczej straży pożarnej, jak i straży państwowej - opowiadał Agiejczyk.
Jednego z młodych wciągnięto na łódkę i dowieziono do brzegu, drugiemu w tym czasie udało się samodzielnie dotrzeć na ląd. Po całej akcji ratunkowej zwierzęta wróciły zdrowe do Puszczy Białowieskiej.
Autor: anw/map / Źródło: Nadleśnictwo Hajnówka, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Lasy Państwowe