Pierwszy dzień 2017 roku zaczął się dobrze dla miłośników astronomii. Nad naszymi głowami widoczna jest koniunkcja Gwiazdy Wieczornej z Księżycem. Na zdjęciach uchwycili ją Reporterzy 24.
2017 rok rozpoczniemy serią koniunkcji Księżyca z jasnymi planetami i okresem maksymalnej elongacji wschodniej Wenus. Planeta ta, która jest trzecim najjaśniejszym ciałem niebieskim widocznym na niebie, po Słońcu i Księżycu osiągnie najwyższą możliwą jasność. Wenus będzie umilać nam widok firmamentu w popołudniowych godzinach i zwróci na siebie uwagę nawet tych, którzy nie są miłośnikami astronomii.
Jutro będzie lepiej widoczna
Pierwszego dnia nowego roku Księżyc i Wenus ułożyły się w jednej linii i utworzą koniunkcję. Owe zjawisko możemy obserwować gołym okiem i bez problemu uchwycić w obiektywie naszych aparatów, tym bardziej, że czyste niebo jest pozbawione chmur. Dzisiejszą koniunkcję uwiecznili Reporterzy 24.
Zbliżenie będzie jeszcze bardziej spektakularne 2 stycznia, gdyż dystans pomiędzy dwoma ciałami niebieskimi jeszcze się zmniejszy.
Według przypowieści zjawisko to zwiastuje mroźną noc.
Autor: agr/aw / Źródło: polskiastrobloger.pl