Dwa mgliste poranki. Lotnisko Heathrow w Londynie sparaliżowane

W niedzielę i w poniedziałek na południu Wielkiej Brytanii, m.in. w Londynie, lotniska zostały sparaliżowane przez gęstą mgłę. W wielu miejscach widzialność była niemal zerowa.

Największe utrudnienia dotknęły lotnisko Heathrow w Londynie. W niedzielę odwołano tam 50 lotów, a do poniedziałkowego południa - 45. Wiele innych połączeń zostało odwołanych. Tysiące pasażerów nie mogły odbyć swoich podróży.

Pogoda nie wpłynęła znacząco na większość lotów międzynarodowych, lecz na krajowe i europejskie. Te były wciąż opóźnione podczas poniedziałkowego popołudnia. Lotnisko Heathrow przewiduje zakłócenia także we wtorek.

Z powodu mgieł utrudnienia występowały również na innych lotniskach w Wielkiej Brytanii: Manchesterze, Leeds, Bristolu, Glasgow, Belfaście i Cardiff.

Trudna sytuacja zapanowała także na pozostałych wielkich europejskich lotniskach: w Brukseli, Frankfurcie, Amsterdamie i w Paryżu.

Zgodnie z prognozami brytyjskiej służby meteorologicznej Met Office mgła utrzyma się przez jeszcze jedną noc po czym stopniowo rozrzedzi się i przekształci w lekki deszcz.

Złe warunki w tych dniach panowały również na drogach. Brytyjskie służby wydały w niedzielę i poniedziałek alerty w związku z gęstą mgłą, która zalegała m.in. przy zbiornikach wodnych.

Co poza mgłami dzieje się w pogodzie w Wielkiej Brytanii? W niedzielę było tam wyjątkowo ciepło. Na południowym zachodzie, w Walii, po godz. 14. termometry pokazały rekordowe jak na listopad wartości - aż 22,4 st. C. Ostatni rekord padł w Prestatyn w 1946 roku. Wtedy odnotowano 21,7 st. C.

Autor: PW,ab/map,mab / Źródło: Telegraph, mashable.com, abcnews.go.com