Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Włoch Matteo Salvini zapowiedział wprowadzenie "pokoju fiskalnego", czyli rozwiązania sporów z fiskusem dotyczących sum do 100 tysięcy euro. Na korzystnych zasadach można będzie spłacić zobowiązania, których domaga się agencja ściągająca zaległości.
Jak odnotowuje "Corriere della Sera" w czwartek, propozycja Salviniego obejmuje 96 procent wszystkich rozesłanych w ostatnich latach wezwań do zapłaty zaległych podatków. Salvini - wicepremier i lider prawicowej Ligi zapowiedział korzystne dla podatników rozwiązanie ich sporów z agencją ściągającą należności podczas uroczystości z okazji 244. rocznicy założenia Gwardii Finansowej. Salvini oświadczył, że procedurę tę należy uruchomić "natychmiast". - W ten sposób możemy uwolnić miliony Włochów, niewinnych zakładników i sprawić, by mogli znów pracować, uśmiechać się i płacić podatki - stwierdził. Nie wiadomo jeszcze, na jakich warunkach miałyby zostać spłacone zaległości podatkowe i jaki procent należnej sumy trzeba będzie wpłacić, aby nie być już dłużnikiem fiskusa. "Pokój fiskalny" znalazł się w kontrakcie rządowym, jakie opracowały i podpisały dwa ugrupowania koalicyjne: Liga i Ruch Pięciu Gwiazd.
Rekordowy rok
W czasie środowej uroczystości przedstawiciele rządu podziękowali Gwardii Finansowej za jej rezultaty w walce z oszustwami podatkowymi. Zeszły rok, podkreślano, był kolejnym, w którym zanotowano rekord. Włoska policja skarbowa odkryła 13 tysięcy osób zupełnie nieznanych fiskusowi oraz tysiąc sprawców wielkich oszustw podatkowych, którzy ukryli 2,3 miliarda euro. Oszustwa podatkowe we Włoszech szacuje się na łączną sumę 110 miliardów euro rocznie.
Autor: ps / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock