Pierwsza podwodna restauracja w Europie - Under - rozpoczyna działalność. W norweskim lokalu zarezerwowało miejsce już ponad siedem tysięcy osób.
Restauracja zbudowana została na południowym krańcu Norwegii i wygląda jak wielka betonowa tuba zanurzona w Morzu Północnym. Nazywa się Under, co po angielsku oznacza "pod", w tym wypadku chodzi chyba o to, że restauracja jest pod wodą. To słowo ma jednak jeszcze jedno znaczenie, które zapewne lepiej oddaje pomysł właścicieli. W języku norweskim słowo "under" można przetłumaczyć jako "cud".
Na początku w restauracji będzie jadać najbliższa rodzina i przyjaciele właścicieli. Klienci będą mieli taką możliwość od początku kwietnia.
Lokalne przysmaki
Projekt jest dziełem firmy architektonicznej Snoehetta, na której koncie znajdują się również opera w Oslo oraz nowojorskie muzeum poświęcone wydarzeniom z 11 września - National September 11 Memorial Museum.
Dzięki swojej grubości, betonowe ściany są odporne na ciśnienie i wstrząsy w trudnych warunkach morskich. Akrylowe okna restauracji oferują widok na dno morskie.
W założeniu budynek miał przypominać swego rodzaju betonową muszlę, która z biegiem czasu ma stać się sztuczną rafą dla małż.
W głównej sali może się zmieścić maksymalnie 40 gości. Szefem kuchni jest Nikolai Ellitsgaard, a jego specjalnością są lokalne przysmaki z ryb i owoców morza.
- Na razie restauracja cieszy się popularnością z powodu swojej lokalizacji na dnie morza. Mam nadzieję jednak, że z czasem ludzie zaczną tutaj przychodzić ze względu na jedzenie - podkreślił szef kuchni.
Podmorskie restauracje należą do rzadkości. Na ogół zlokalizowane są w wodach tropikalnych, na przykład na Malediwach na Oceanie Indyjskim.
Autor: kris / Źródło: Reuters