Irlandzkie linie lotnicze Ryanair zainaugurowały loty między Kijowem a Berlinem. To pierwsze z 12 połączeń, które zostanie uruchomione w najbliższym czasie między stolicą Ukrainy a europejskimi miastami. Połowę stanowią rejsy do polskich portów lotniczych.
Pierwsze rejsy na trasie Berlin - Kijów i z powrotem odbyły się w poniedziałek. Połączenia na tej trasie będą odbywały się cztery razy w tygodniu.
To zresztą niejedyne nowe połączenie ze stolicy Ukrainy, które zostanie uruchomione w najbliższym czasie.
Już pod koniec października Ryanair będzie bowiem latał z Kijowa do Barcelony, Berlina, Bratysławy, Bydgoszczy, Gdańska, Krakowa, Londynu, Poznania, Sztokholmu, Wilna, Warszawy i Wrocławia. Jak wynika z informacji dostępnych na stronie przewoźnika, już można kupować bilety na te połączenia.
Zgodnie z szacunkami Ryanaira, z nowych połączeń będzie korzystać około 635 tysięcy pasażerów rocznie.
Zadowolenie władz
Zadowolenia z uruchomienia połączeń między Kijowem a innymi europejskimi miastami nie ukrywa prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
"Kraje Europy są coraz bliżej - jedna z największych międzynarodowych tanich linii lotniczych Ryanair rozpoczął loty z Ukrainy" - napisał w poniedziałek na Facebooku.
Wtórował mu minister do spraw infrastruktury Wołodymyr Omelan, który nazwał to wydarzenie "jednym z najważniejszych dla ukraińskiej przestrzeni powietrznej w ostatnich latach".
Niejedyny przewoźnik
Przypomnijmy, że połączenia z Polski na Ukrainę oferują także PLL LOT. Pasażerowie mogą polecieć do Charkowa, Kijowa, Lwowa i Odessy.
Rejsy do stolicy Ukrainy z Gdańska, Katowic, Lublina, Poznania, Warszawy i Wrocławia oferuje także węgierski Wizz Air.
Ponadto połączenia między Polską a naszym sąsiadem obsługuje linia Ukraine International Airlines.
Autor: mb//bgr / Źródło: France24.com, tvn24bis.pl