Czterystu najbogatszych ludzi świata straciło blisko 194 mld dol. tylko w tym tygodniu. Słabe dane ekonomiczne z Chin oraz spadające ceny ropy dały o sobie znać na parkietach z całego świata, jak podaje Bloomberg. Światowe giełdy rozpoczęły ten rok ze stratami, co dało się także odczuć nad Wisłą.
Fatalny początek roku odczuła też warszawska Giełda Papierów Wartościowych, która 4 stycznia miała najgorszą noworoczną sesję w historii swojego funkcjonowania. WIG20 od ostatniej sesji - czyli od 30 grudnia - tracił nawet 3 proc., a zamknął się spadkiem na poziomie 2,94 proc.
Gorzej niż w zeszłym roku. Siedem razy gorzej
Tragiczne wyniki na giełdach przekładają się na portfele bogaczy, którzy wprowadzili tam swoje spółki lub po prostu inwestują. Ostatni tydzień na amerykańskiej giełdzie okazał się najgorszym od 2011 roku. Jak wskazuje Bloomberg Bllionaires Index (wskaźnik stworzony przez Bloomberga, który monitoruje majątki najbogatszych obejmujący 400 osób), 47 miliarderów straciło już w tym roku przynajmniej 1 mld dol. Pierwszych pięć dni handlu przyniosło łączną stratę, niemal siedem razy większą niż ta, którą zanotowano w tym samym okresie przed rokiem - 29 mld dol. To sprawiło, że zeszczuplały majątki tych najbogatszych. Skumulowana wartość czterystu najmożniejszych notowanych w klasyfikacji Bloomberga wynosiła łącznie 3,7 bln dol pod koniec tego tygodnia, a rok temu było to jeszcze 4 bln dol.
Najbogatsi tracą więcej
Najwięcej stracił współzałożyciel Amazon.com Jeff Bezos, który w 2015 roku był miliarderem z najlepszymi wynikami. W tym tygodniu jego fortuna zeszczuplała o 5,9 mld dol, a akcje jego spółki spadły o ponad 10 proc. Bezos jest czwartą najbogatszą osobą na świecie z majątkiem 53,7 mld dol. Wartość netto jego majątku netto urosła więcej niż dwa razy w 2015 roku, po tym, gdy Amazon cieszył się dużym zainteresowaniem inwestorów. Fala spadków nie ominęła także najbogatszego człowieka na ziemi - Billa Gatesa. W tym tygodniu stracił on 4,5 mld dol. Jego majątek warty jest teraz 79,2 mld dol. Amancio Ortega, zajmujący drugie miejsce na podium pośród najmożniejszych tego świata, stracił 3,4 mld dol. i w swoich rękach dzierży fortunę rzędu 69,5 mld dol.
Skumulowana strata wszystkich miliarderów spowodowała 4,9-procentowy spadek w ich łącznym dobytku, jak wskazuje ranking. To nieznacznie lepiej niż średni światowy wynik rynku akcji w tym roku. Światowe giełdy straciły blisko 6,2 proc. w tym tygodniu, według MSCI ACWI Index.
Jedni tracą, inni się bogacą
Są jednak miliarderzy, dla których ten tydzień okazał się łaskawy. Fortuny jedenastu bogaczy notowanych w zestawieniu czterystu najbogatszych Bloomberga poszybowały. Pośród nich znalazło się pięciu spadkobierców korporacji Wal-Mart Stores Inc. Pięciu Waltonów dodało łącznie 2,5 mld dol., podczas gdy akcje spółki zyskały ponad 2 dol. Jim Walton, syn założyciela firmy - Sama Waltona odnotował największy zysk - 759 mln dol. podwyżki.
Niepogoda dla bogaczy
Wydaje się, że pierwszy tydzień handlowy nowego 2016 roku jest kontynuacją złej passy, której pierwsze znaki odczuliśmy w ubiegłym roku, który okazał się trudny także dla miliarderów. Dane z tego samego rankingu - Bloomberg Billionaires Index - wskazują, że tylko w 2015 roku, 400 najbogatszych ludzi świata straciło łącznie 19 mld dol. Doprowadziło to do pierwszego spadku wskaźnika zamożności w historii notowań, które rozpoczęły się 2012 roku. Łączna wartość netto majątku 400 najbogatszych ludzi sklasyfikowanych w rankingu Blooomberga wynosi 3,7 bln dol. Wartość ta odpowiada mniej więcej PKB Niemiec.
Autor: ag//km / Źródło: Bloomberg