Przez siedem godzin, od godz. 11 do 18 w niedzielę po Paryżu nie mogły jeździć samochody. Zakazowi nie podlegały jedynie autobusy, taksówki, wozy pogotowia i specjalistów od nagłych napraw. Za nieuprawnioną jazdę groziła kara 135 euro. Ulgowo traktowano auta wiozące osoby starsze lub chore.
Niedziela w Paryżu była dorocznym dniem bez samochodu. Dzień taki zorganizowano po raz czwarty, ale po raz pierwszy rzeczywiście obowiązywał zakaz ruchu dla wszystkich niemal samochodów w administracyjnych granicach miasta. Pojazdom, które mogły jeździć nie wolno było przekraczać prędkości 20 km/godz. w ścisłym centrum i 30 km w innych dzielnicach. Celem akcji jest, jak ogłosiło paryskie merostwo, "unaocznienie jednego z priorytetów Paryża - uzyskania mniej zanieczyszczonej, przyjemniejszej i generującej mniej konfliktów przestrzeni publicznej".
Walka z zanieczyszczeniem
Dzień bez samochodu zbiegł się w tym roku z europejskim dniem dziedzictwa, co według merostwa miało umożliwić "inne spojrzenie na stolicę i jej skarby". Do stolicy Francji przyłączyła się Bruksela, której bourgmestre (burmistrz) wraz z mer Paryża Anne Hidalgo wezwał do wprowadzenia "europejskiego dnia bez samochodu". Za przykładem Paryża poszło już Nancy (Lotaryngia), gdzie dniem bez samochodu była sobota i Limoges (środkowa Francja), którego mieszkańcy w przyszłą sobotę będą musieli zrezygnować z aut.
Eksperci od ruchu miejskiego pytani w dziennikach radiowych i telewizyjnych, czy jeden dzień w roku bez samochodu nie jest "tylko pustym gadżetem polityczno-reklamowym pani Hidalgo", zdecydowanie odpowiadali, że nie. Ich zdaniem wpływa to naprawdę na nastawienie mieszkańców i, co ważniejsze, pozwala zrozumieć decydentom, jak konieczna jest walka z postępującym zanieczyszczeniem, spowodowanym przez gazy spalinowe. Zwracali jednak uwagę, że zmiana schematu transportu miejskiego wymaga precyzyjnego planu i ogromnych nakładów budżetowych, a "tego w Paryżu nie widać".
Według merostwa w dniu bez samochodu w Paryżu o ok. 20 proc. zmniejszyły się zarówno zanieczyszczenie powietrza, jak i hałas.
Władze Paryża ogłosiły, że począwszy od 7 października ścisłe centrum stolicy będzie w jedną niedzielę w miesiącu dostępne tylko dla pieszych, rowerów i transportu miejskiego.
Autor: lukl//bgr / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV