Kluczowe spotkanie ws. Nord Streamu. "To trujący projekt polityczny"

Wstępna propozycja rozszerzenia gazociągu zdążyła podzielić już Europę.Nord Stream AG

Władimir Putin i Jean-Claude Juncker już w tym tygodniu mogą zaprezentować kluczowe rozwiązania dla rozszerzenia gazociągu Nord Stream. Choć Gazprom zapewnia, że wstępny plan nie zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Europy, część polityków uważa, że projekt łamie unijne prawo.

Przewodniczący Komisji Europejskiej spotka się w czwartek z rosyjskim prezydentem w Petersburgu, aby uzgodnić kluczowe szczegóły rozszerzenia budowy Gazociągu Północnego.

Projekt zakłada podwojenie przepustowości inwestycji tak, aby gaz w łatwiejszy sposób docierał do Niemiec - głównego odbiorcy energii.

Wschodnioeuropejskie państwa Unii Europejskiej wezwały Jean-Claude'a Junckera oraz przewodniczącego Rady Europejskiej, Donalda Tuska, do niepopierania takiego rozwoju inwestycji.

Niezadowoleni są również Włosi, którzy przypominają, że w 2014 roku Rosjanie zablokowali dostęp kraju do gazociągu. Krytykują postawę północnej Europy, dodając, że w przypadku otwarcia kolejnej nitki magistrali, ceny gazu we Włoszech poszybują w górę.

Europa podzielona

Wstępna propozycja rozszerzenia gazociągu zdążyła podzielić Europę. Nord Stream 2 zakłada dostawy rosyjskiego gazu dla Europy Zachodniej, z pominięciem Ukrainy, Polski oraz Słowacji. Już w lutym ukraiński premier Arsenij Jaceniuk nawoływał do zablokowania projektu. Jego zdaniem, mógłby on zagrażać zarówno bezpieczeństwu narodowemu i energetycznemu Ukrainy, jak i wspólnocie Unii Europejskiej.

- Nord Stream stał się trującym projektem politycznym - uważa Judy Dempsey, niemiecki analityk Carnegie Europe.

Pierwsza część gazociągu łączy Rosję i Unię Europejską i liczy 1224 km. Jest to najdłuższa tego typu inwestycja na świecie. Umowa została podpisana w 2005 rok, jednak Komisja Europejska wprowadziła korektę reguł, które mają chronić zasady konkurencji. Biorąc pod uwagę, że dostawca gazu nie może kontrolować strumieni gazu, budowa Nord Stream 2 może nie zostać zrealizowana na zakładanych wcześniej zasadach. Rosja i Niemcy twierdzą, że nie powinny mieć one zastosowania do morskiej części gazociągu, gdzie krzyżują się wody terytorialne czterech państw członkowskich i Rosji. Projekt zakłada budowę kolejnych 1200 km rur.

W ubiegłym tygodniu Miguel Arias Cañete, unijny komisarz ds. działań w dziedzinie klimatu i energii podczas spotkania z przedstawicielami niemieckiego rządy oświadczył, że inwestycja powinna zostać w pełni zrealizowana zgodnie z obowiązującym unijnym prawem - również na odcinku morskim. Z kolei niemiecki minister gospodarki i energii Sigmar Gabriel podkreślał, że budowa gazociągu nie może uderzać w tranzyt gazu przez Ukrainę ani ograniczać dostaw energii do Europy Wschodniej.

Pokonać konkurencję

Konsorcjum realizujące Nord Stream 2 przekonuje, że plan obejmuje zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, ponieważ popyt na gaz w najbliższych dekadach będzie rósł. Jednak Międzynarodowa Agencja Energetyczna uważa, że Gazprom będzie musiał zaoferować bardziej konkurencyjne ceny dla swoich odbiorców, aby utrzymać swój udział w rynku. To z kolei stawiałoby w gorszej pozycji państwa, które nie otrzymywałyby energii z nowego gazociągu. Rosja konkuruje w Europie z dostawcami skroplonego gazu ziemnego z USA i Kataru.

W Niemczech rośnie zaniepokojenie wśród przeciwników gazociągu, którzy uważają, że zaangażowanie polityczne w projekt jest zbyt duże. że dynamika polityczna za projekt jest coraz zbyt wysoki, aby być zatrzymany, pomimo faktu, że sankcje UE wobec Rosji są nadal w miejscu nad aneksji Krymu. Podkreślają fakt, że rozmowy o budowie gazociągu trwają przy jednoczesnym braku zniesienia sankcji dla Rosji, nałożonych wskutek zajęcia Krymu.

Około 40 proc. rosyjskiego gazu, eksportowanego do Europy, jest przesyłane przez terytorium Ukrainy. Tamtejszy rząd zarabia na tranzycie około 1,9 mld euro rocznie.

Duda w Monachium: Nord Stream 2 nie ma ekonomicznego sensu

Autor: PMB/gry / Źródło: Bloomberg

Źródło zdjęcia głównego: Nord Stream AG

Pozostałe wiadomości

Podwyższone stawki ceł Donalda Trumpa weszły w życie. Zostały nałożone na towary z krajów, z którymi USA mają deficyt handlowy. Wśród nich jest między innymi 20-procentowe cło na produkty z Unii Europejskiej oraz 84-procentowe na Chiny.

Dodatkowe cła Trumpa weszły w życie

Dodatkowe cła Trumpa weszły w życie

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

USA nałożą dodatkowe cła na Chiny, podwyższając łączne taryfy do 104 procent - przekazał Reuters, cytując urzędnika Białego Domu. Dodatkowe cła mają wejść w życie w środę, 9 kwietnia.

Trump spełni swoją groźbę

Trump spełni swoją groźbę

Źródło:
Reuters

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich liczb. Kumulacja rośnie do 190 milionów złotych. W Polsce padła jedna wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 655 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 8 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Kumulacja w Eurojackpot w górę

Źródło:
PAP

Miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową - podał "Washington Post". Wszystko za sprawą gwałtownych zmian na rynkach kapitałowych.

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Miliarderzy odwracają się od Trumpa

Źródło:
PAP

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux Veritatis - potwierdziła tvn24.pl spółka. Prezesem fundacji jest Tadeusz Rydzyk. Według RMF FM chodzi o wypłatę 10 milionów złotych w związku z projektem Geotermii Toruńskiej. Jednocześnie drugie tyle miała zapłacić spółka z Grupy Orlen.

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl/ PAP

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe? - Chodzi o to, by uznać realia. Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy, w związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną - powiedział profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego w programie "Rozmowa Piaseckiego".

Belka: róbmy to, po prostu

Belka: róbmy to, po prostu

Źródło:
TVN24

Izera, polski samochód elektryczny, może nie powstać. Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland - spółki, która miała auto produkować - chce by projekt Izery ustąpił miejsca wizji nowoczesnego hubu produkcyjno-rozwojowego. Celem jest między innymi produkcja europejskiej marki samochodów wspólnie z globalnym partnerem.

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

Źródło:
PAP

Najbogatszy człowiek świata Elon Musk osobiście apelował do prezydenta USA Donalda Trumpa, by wycofał się z ceł - podał dziennik "Washington Post". To największa różnica zdań między prezydentem i jego bliskim współpracownikiem.

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła zarządzanie procesem wykonywania zadań oraz nadzór nad działalnością Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w latach 2021-2024 - przekazał dyrektor NIK Rafał Ostrowski.

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Źródło:
PAP

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP