Przedstawiciele Żabka Polska skrytykowali franczyzobiorcę z Ostrowa Wielkopolskiego, który klientów poinformował, że "w związku z niedzielą niehandlową członków i sympatyków PiS nie obsługuje, ponieważ nie pozwala mu na to klauzula sumienia". "Spółka wezwała do zaprzestania tego typu działań, pod groźbą zerwania współpracy" - podkreślono w oświadczeniu.
Biuro prasowe Żabka Polska w oficjalnym oświadczeniu zamieszczonym na swojej stronie skrytykowało franczyzobiorcę z Ostrowa Wielkopolskiego. "Jakiekolwiek przejawy dyskryminacji wobec potencjalnych i obecnych klientów sieci Żabka są niedopuszczalne i będą przez nas piętnowane" - poinformowano.
Przedstawiciele sieci podkreślili również, że "w oparciu o przeanalizowane zapisy umowy o współpracy z partnerami handlowymi, spółka wezwała franczyzobiorcę do zaprzestania tego typu działań, pod groźbą zerwania współpracy".
W oświadczeniu podkreślono, że "zgodnie z umową, sklepy Żabka służą prowadzeniu działalności handlowej oraz usługowej i nie powinny być wykorzystywane do innych form aktywności nieuzgodnionych z firmą Żabka".
"Niezależnie od faktu, że poglądy polityczne naszych partnerów handlowych są ich prywatną sprawą, w naszym przekonaniu ich manifestowanie powinno się odbywać z poszanowaniem innych, a sklep nie jest właściwym miejscem dla takich manifestacji" - dodano.
"Członków i sympatyków PiS nie obsługuję"
W niedzielę w jednym ze sklepów sieci Żabka w Ostrowie Wielkopolskim właściciel Adam Klimek wywiesił oświadczenie: "W związku z niedzielą niehandlową członków i sympatyków PiS nie obsługuję, ponieważ nie pozwala mi na to klauzula sumienia". Mężczyzna stał za ladą w koszulce z napisem "Konstytucja". - To był po prostu happening, bo przecież nie ma takiej możliwości, żebym nie obsłużył jakiegoś klienta. Nie pytam kupującego, do jakiej partii należy. Chodziło mi tylko o pokazanie obłudy, że ci, którzy wprowadzili ustawę, robią w niedzielę zakupy - tłumaczył w rozmowie z PAP Adam Klimek, który od 7 lat prowadzi sklep sieci Żabka.
Autor: mb//dap / Źródło: tvn24bis.pl, PAP