3,2 miliarda złotych - tyle w ciągu 10 lat ma wydać na termomodernizację i wzmocnienie budynków z wielkiej płyty Fundusz Termomodernizacji i Remontów. Jak mówił wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń, od samorządów zarządzającymi budynkami komunalnymi powinno wpłynąć około 8 tysięcy wniosków.
Przyjęty we wtorek przez rząd projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów zakłada rozszerzenie katalogu beneficjentów, którzy mogą się ubiegać o tzw. premie na termomodernizację o samorządy zarządzające budynkami komunalnymi. Nowe przepisy wprowadzają też dodatkową premię na wzmocnienia ścian w budynkach z wielkiej płyty.
Mają "poprawić jakość życia"
- To oznacza, że na przykład zarządca bloku wybudowanego w technologii wielkopłytowej może otrzymać dwie premie: pierwszą na zakup tak zwanych kotew, które wzmocnią konstrukcję ścian i drugą na termomodernizację, czyli na docieplenie, podłączenie do sieci cieplnej oraz zamontowanie mini instalacji odnawialnych źródeł energii - wyjaśnił wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.
Dodał, że na zakup i montaż kotew będzie można otrzymać nawet 50 proc. poniesionych kosztów. Z jego szacunków wynika, że od samorządów, które zostaną objęte ustawą, powinno wpłynąć ok. 8 tys. wniosków.
Jak szacuje resort inwestycji i rozwoju, w ciągu 10 lat Fundusz Termomodernizacji i Remontów w ciągu 10 lat wyda na docieplenie i remonty budynków 3,2 mld zł, z czego około 2,2 mld zł dotyczy inwestycji objętych nowelizacją ustawy, czyli dofinansowania remontów zasobów komunalnych i montaż kotew wzmacniających połączenia w budynkach z wielkiej płyty. - Nowe przepisy nie tylko poprawią jakość życia około 12 milionów Polaków mieszkających w budynkach z wielkiej płyty, ale także w istotny sposób przyczynią się do zmniejszenia ubóstwa energetycznego i walki ze smogiem - zaznaczył minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
Dofinansowanie
Przyjęty przez rząd projekt zakłada, że gminy będą mogły ubiegać się o premie remontowe w wysokości 50 proc. wartości realizowanych przedsięwzięć. W przypadku, gdy budynki komunalne, które będą poddawane remontom są wpisane do rejestru zabytków lub znajdują się na terenie wpisanym do tego rejestru, premia będzie wynosić 60 proc. kosztów przedsięwzięcia. Zmiana przewiduje także dodatkowe wsparcie dla inwestorów, którzy przy okazji prowadzenia termomodernizacji, zainstalują w budynkach systemy odnawialnych źródeł energii. W takich przypadkach premia termomodernizacyjna wyniesie nie 16 proc., ale 21 proc. wartości przedsięwzięcia termomodernizacyjnego. Ustawa - jak zaznaczył Soboń - premiuje inwestycje prowadzące do gruntownej poprawy charakterystyki energetycznej budynków. Dodał, że jej celem jest m.in. zwiększenie liczby takich inwestycji. Z wyliczeń resortu, wynika, że jeżeli koszt termomodernizacji budynku wynosi 330 tys. zł, to wartość premii termomodernizacyjnej wyniesie 52 tys. 800 zł. W takim przypadku szacowany koszt dodatkowego wzmocnienia połączeń w płytach powinien zamknąć się w kwocie 165 tys. zł, co oznacza, że wartość premii na ten cel wyniosłaby więc 82 tys. 500 zł. - Jeżeli ogólny koszt inwestycji wyniósłby 495 tysięcy złotych, a to całkowita wartość wsparcia sięgnęłaby 135 tysięcy 300 złotych - wyliczył Soboń. Obecnie do dyspozycji Funduszu Termomodernizacji i Remontów jest ok. 150 mln zł.
Autor: mp / Źródło: PAP