Klub ZP zwróci się do Prezydium Sejmu, by na najbliższym posiedzeniu izby nie rozpatrywać senackich poprawek do ustawy o rewitalizacji. Jeden z przepisów ustawy - zdaniem polityków ZP - sprzyja wielkowierzchniowym sieciom handlowym.
Zgodnie ze wstępnym porządkiem obrad Sejmu na posiedzeniu zaplanowanym na 9-11 września rozpatrywane mają być poprawki Senatu do ustawy o rewitalizacji. Jeden z przepisów ustawy zakłada, że w miejscowym planie rewitalizacji określa się w zależności od potrzeb m.in. zakazy i ograniczenia dot. działalności handlowej lub usługowej oraz maks. powierzchnię sprzedaży obiektów handlowych, w tym obszary rozmieszczenia obiektów handlowych o wskazanej w planie maks. powierzchni sprzedaży i ich dopuszczalną liczbę.
Nieuczciwy lobbing?
Według przewodniczącego klubu Zjednoczonej Prawicy Jarosława Gowina, jest to "ordynarna, lobbystyczna poprawka, która zagraża bytowi setek tysięcy małych sklepów, a tym samym tysięcy miejsc pracy". - Ta ustawa to klasyczny przykład nieuczciwego lobbingu. Umożliwia sieciom wielkopowierzchniowym, głównie zagranicznym, nieograniczoną ekspansję - ocenił Gowin na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie. Jak zapowiedział, klub ZP zwróci się do Prezydium Sejmu, by ten punkt nie był rozpatrywany na najbliższym posiedzeniu Sejmu, a jeżeli koalicja rządowa nie przychyli się do tego wniosku, klub zwróci się do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie tej ustawy. Jak tłumaczył wiceprezes Kongregacji Przemysłowo-Handlowej Wojciech Papis, do ustawy o rewitalizacji wprowadzono poprawkę, która - w jego ocenie - "umożliwia budowę wielkopowierzchniowych obiektów handlowych bez zgody samorządów". Zwrócił uwagę, że do tej pory taka zgoda była wymagana przy planie zagospodarowania przestrzennego.
Wykreślony zapis
Także prezes Polskiej Izby Handlu Waldemar Nowakowski podkreślił, że w trakcie prac nad dokumentem niespodziewanie wykreślono zapis, który ograniczał rozmieszczenie wielkopowierzchniowych obiektów handlowych. - Wyrzucono punkt zakładający, że budowa takiego sklepu wymaga zgody rady gminy. Usunięcie tego zapisu jest bulwersujące, trudno ustalić, czyja to propozycja, pojawiła się nagle, a posłowie i senatorzy przyjęli ją, nie zwracając uwagi - zaznaczył. - Zapis kontrolujący budowę dużych sklepów jest potrzebny, aby pozwalał organom lokalnym monitorować strukturę handlu. Doprowadzi to to dalszej niekontrolowanej ekspansji dyskontów, które wejdą w duże formaty. Już dziś mniejsze sklepy mają problem z utrzymaniem się na rynku, ta nieopatrznie wprowadzona zmiana będzie ciosem dla handlu nowoczesnego z tradycjami małych i średnich przedsiębiorstw - dodał. Nowakowski poinformował, że Izba wystosowała w tej sprawie pismo do prezydenta Andrzeja Dudy. - Apelujemy do posłów o odrzucenie tej ustawy i bardziej uważne zajęcie się nią w kolejnej kadencji Sejmu - podkreślił.
Ważna precyzja
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju (MIR) uważa, że intencją resortu jako projektodawcy ustawy o rewitalizacji oraz rządu, który projekt skierował do Sejmu, było doprecyzowanie obowiązku lokalizowania wielkopowierzchniowych obiektów handlowych (WOH) wyłącznie na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a nie znoszenie tego obowiązku. "Wprowadzona (...) zmiana (...) skutkująca zniesieniem obowiązku budowania wielkopowierzchniowych obiektów handlowych na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, nie jest zgodna z intencją rządu – nie odpowiada także stanowisku wyrażonemu przez sejmową podkomisję w czasie prac nad ustawą" - podkreślił resort. Zapewnił, że podjęte zostały już działania legislacyjne mające na celu uchwalenie przepisów zgodnych z przedłożeniem rządowym. "Doprecyzowanie obowiązku lokalizowania WOH wyłącznie na podstawie planu miejscowego zawarte jest w też w projekcie ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw, który 18 sierpnia br. przyjęła Rada Ministrów" - zaznaczyło MIR.
Strefy rewitalizacji
Zgodnie z ustawą na obszarach rewitalizowanych przez maksymalnie 10 lat będzie można tworzyć specjalne strefy rewitalizacji. Będą tam ułatwienia w procedurze administracyjnej, możliwość przyznawania dotacji remontowych oraz zwalniania z trybu przetargowego. Na terenie strefy gmina miałaby pierwszeństwo przy zakupie nieruchomości. W strefach tych powstawałoby m.in. budownictwo czynszowe. Rewitalizacji podlegać będą mogły też niezamieszkałe poprzemysłowe tereny, w tym powydobywcze, pokolejowe, powojskowe, jeśli występują na nich negatywne zjawiska. Chodzi np. o niski stopień przedsiębiorczości, słabą kondycję lokalnych przedsiębiorstw, przekroczenie standardów, jakość środowiska czy obecność odpadów stwarzających zagrożenie dla życia. Zgodnie z ustawą rewitalizacja to "kompleksowy proces wyprowadzania z kryzysu obszarów zdegradowanych". Jego istotę mają stanowić "zintegrowane działania na rzecz lokalnej społeczności, przestrzeni i gospodarki, skoncentrowane terytorialnie, prowadzone przez interesariuszy na podstawie gminnego programu rewitalizacji".
Poprawa jakości życia
Efektem tych działań ma być znacząca poprawa jakości życia osób zamieszkujących te tereny. Ważnym elementem rewitalizacji będzie włączenie społeczności lokalnej w procesy rewitalizacyjne przez udział we wszystkich etapach odnowy - począwszy od planowania, przez realizację aż po ocenę działań. Istotnym elementem procesu ma być też prowadzenie szerokich i różnorodnych konsultacji społecznych (ankiety, wywiady, debaty, warsztaty) obejmujących wszystkich interesariuszy). Wyniki konsultacji muszą być upublicznione. Interesariuszem procesów rewitalizacyjnych będą przede wszystkim: mieszkańcy i władze gminy, organizacje pozarządowe, przedsiębiorcy.
Bez wykluczenia
Realizacja przez gminę programu rewitalizacji obszarów zdegradowanych będzie poprzedzona gruntowną analizą uwarunkowań m.in. o charakterze społecznym. Ponadto wszystkie działania przewidziane w procesie rewitalizacji muszą być prowadzone tak, aby zapobiegać wykluczeniu mieszkańców obszaru objętego rewitalizacją. Najważniejszym dokumentem przyjmowanym przez gminy, na podstawie którego będzie prowadzona rewitalizacja, ma być gminny program rewitalizacji (GPR), który ma integrować wszystkie podejmowane działania. GPR będą przyjmowane przez radę gminy w formie uchwały. Ich podstawą powinno być wyznaczenie obszarów wymagających interwencji oraz przedstawienie całościowej strategii prowadzenia działań rewitalizacyjnych. Rewitalizacja będzie zadaniem własnym gminy, ale dobrowolnym.
Autor: msz/ / Źródło: PAP