Polski miliarder zjeżdża z autostrady

Jak podaje "PB", Sebastian Kulczyk, który w wyniku podziału majątku z siostrą Dominiką po śmierci ojca przejął zarządzanie aktywami autostradowymi, może zamknąć autostradowy rozdział.

AWSA w 2002 roku oddała do użytku pierwszy prywatny odcinek A2 od Konina do Wrześni, a następnie dalej do Nowego Tomyśla. Z kolei spółka AWSA II zbudowała betonowy od Nowego Tomyśla do Świecka. Utrzymaniem odcinków AWSA i AWSA II zarządza Autostrada Eksploatacja.

"Koncesyjna autostrada A2 ze Świecka do Konina jest największym przedsięwzięciem infrastrukturalnym w Polsce zrealizowanym w systemie Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Wykonanie tego skomplikowanego i długoterminowego projektu było możliwe dzięki umowie koncesyjnej zawartej z rządem RP w 1997 roku na okres 40 lat" - czytamy na stronach autostradowych spółek.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Sebastian Kulczyk zarządza spółkami za pośrednictwem spółki KI One (dawniej Kulczyk Holding), będącej akcjonariuszem AWSA, AWSA II i Autostrady Eksploatacja. Według informacji "Pulsu Biznesu" miliarder rozważa sprzedaż akcji we wszystkich podmiotach. "Oznacza to zakończenie trwającego prawie trzy dekady procesu budowy ich wartości przez Jana Kulczyka i początek realizacji międzynarodowej strategii rozwoju grupy przez Sebastiana" - pisze gazeta.

Według ustaleń "Pulsu Biznesu" londyński bank inwestycyjny Cantor Fitzgerald Europe kilka dni temu rozpoczął poszukiwanie inwestorów zainteresowanych pakietem Sebastiana Kulczykach w autostradowych spółkach. Oferta miała trafić do ponad 100 potencjalnych inwestorów.

- Potwierdzam, że w związku z zainteresowaniem międzynarodowych inwestorów finansowych właściciel Kulczyk Investments przystąpił do tak zwanego przeglądu opcji strategicznych. Sebastian Kulczyk już sześć lat temu zapowiedział stopniową przebudowę portfela - mówi w rozmowie z "PB" Jarosław Sroka, członek zarządu Kulczyk Investments, czyli grupy inwestycyjnej Sebastiana Kulczyka.

Według szacunków ekspertów wartość pakietu akcji autostradowych firm może sięgnąć 4 mld zł.

Gazeta wskazuje, że atrakcyjne są zwłaszcza udziały w AWSA II, ponieważ zrealizowany przez nią autostradowy projekt przynosi znaczne i stabilne zyski. Spółka może pochwalić się wysoką rentownością. Ze sprawozdania za 2020 r. wynika, że jej zysk na sprzedaży sięgnął 91,3 mln zł, a netto 137,8 mln zł.

Inaczej natomiast przedstawia się sytuacja AWSA. "Ze sprawozdania z jej działalności wynika, że w 2020 r. spółka miała 600 mln zł straty, a skumulowane straty netto sięgają 4,2 mld zł. Straty wynikają m.in. z tego, że AWSA przekazała kilka lat temu do depozytu Ministerstwa Finansów 1,38 mld zł jako zabezpieczenie roszczeń związanych z rozliczeniami za przejazd odcinkiem A2 kierowców ciężarówek" - przypomina "PB".

Jak pisze gazeta, chodzi o sprzedaż nie tylko aktywów autostradowych. "Puls Biznesu" przypomina, że miliarder sprzedał niedawno spółkę Serinus Energy. "Niewykluczone, że podobny los spotka pozostałe firmy z sektora paliwowo-energetycznego. Sebastian Kulczyk już kilka lat temu w wywiadzie dla magazynu 'Forbes' zapowiedział stopniowe wycofywanie się z biznesów na rynkach regulowanych" - czytamy.

Sebastian Kulczyk zajmował 6. miejsce na ubiegłorocznej liście najbogatszych Polaków, przygotowanej przez miesięcznik "Forbes". Jego majątek był wyceniany na około 6,4 mld zł.