Rewolucja w polskiej energetyce. To będzie rok wielkich zmian


Rok 2015 może być przełomowy dla rynku energii w Polsce. Już 1 stycznia wchodzą w życie długo oczekiwane ustawy, m.in. ta dotycząca gazu łupkowego. Zmiany czekają także graczy Towarowej Giełdy Energii a zwłaszcza uczestników rynku gazu. Wkrótce mają też zostać uchwalone przepisy, które przeobrażą branżę związaną z energetyką odnawialną. W Świnoujściu ruszy terminal LNG, który częściowo uniezależni nas od dostaw gazu z Rosji. Zapowiada się wyjątkowo energetyczny rok.

Ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii i tzw. łupkowa to jedne z najbardziej oczekiwanych aktów prawnych ostatnich lat. Rząd długo kazał czekać na nowe regulacje - te dotyczące poszukiwań węglowodorów wchodzą w życie dziś, natomiast chętni na produkowanie zielonej energii, muszą poczekać jeszcze co najmniej do lutego. Nadchodzący rok zweryfikuje, czy będą potrzebne dalsze, głębokie zmiany przepisów. Oto najważniejsze zmiany w energetyce wprowadzane w nowym roku przez rząd.

Ustawa o OZE

– W przyszłym roku może dojść do prawdziwego przełomu. Cały rynek czeka na uchwalenie i wejście w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE) – mówi mec. Paweł Cyganik, radca prawny, szef Departamentu Energetycznego Kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Projekt ustawy jest po pierwszym czytaniu w Sejmie i trafił do dalszych prac w komisjach. I jak zapewnia odpowiedzialny za niego resort gospodarki „prace te są na etapie finalnym”, a nowe regulacje mają wejść w życie najpóźniej w lutym 2015 r.

– Historia tego projektu jest wręcz filmowa i obfituje w istotne zwroty akcji. Od momentu publikacji jego pierwszej wersji do wpłynięcia do Sejmu minęły prawie 4 lata. W tym czasie światło dzienne ujrzało kilka wersji projektu, w tym zupełnie nowa, upubliczniona we wrześniu 2013 roku. Większość z nich była szeroko komentowana i budziła kontrowersje poszczególnych uczestników rynku – przypomina mec. Paweł Cyganik.

Do uchwalenia nowych regulacji dotyczących OZE Polska była zobowiązana do 5 grudnia 2010 roku. W związku z ich brakiem przeciwko Polsce jest prowadzone postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. A 11 grudnia br. rzecznik generalny TS zaproponował karę finansową dla Polski za niewdrożenie dyrektywy w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, rząd stara się przekonać KE, że jej fundamentalne zapisy już znalazły się w polskim prawie.

– Sam projekt, w obecnym kształcie, zakłada zmiany wręcz rewolucyjne na rynku energii odnawialnej. Przede wszystkich, w związku z wprowadzoną zmianą systemu wsparcia. Dotychczasowy system, bazujący na świadectwach pochodzenia energii ze źródeł odnawialnych, ma być stopniowo zastępowany przez system aukcyjny. W tym roku planowane jest przeprowadzenie aukcji testowych [MG zakład, że ruszą w 2016r. - przyp. aut.]. Sama skuteczność proponowanych rozwiązań jest kontrowersyjna. Powołuje się tutaj na przykład rynku holenderskiego, na którym ten system zupełnie się nie sprawdził – uważa mec. Paweł Cyganik.

A już zrezygnowały z niego np. Wielka Brytania i Irlandia.

Zielone aukcje

Te przetargi będą ogłaszane co najmniej raz w roku przez regulatora rynku, czyli Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Z kolei szef resortu gospodarki będzie podawał maksymalną cenę - w złotych za MWh – za jaką w danym roku może zostać sprzedana zielona energia. Przy czym będzie ona inna dla poszczególnych instalacji (w zależności od tego, czy są nowe, czy zmodernizowane).

Aukcję wygra ten, kto zaproponuje niższą cenę i przez 15 lat będzie mieć zagwarantowaną cenę sprzedaży energii. Jednak samo przystąpienie do przetargu obarczone jest biurokracją, a dodatkowo wymaga uiszczenia opłaty wynoszącej 30 zł za 1 kW. Co oznacza, że trzeba będzie liczyć się z kosztami rzędu nawet kilkuset tysięcy złotych, które w dodatku przepadną, jeśli zwycięzca nie uruchomi instalacji. A śmiertelność projektów np. w Holandii jest na poziomie ok. 90 proc. Jak zapewnia MG te opłaty mają właśnie przeciwdziałać temu, że zwycięzcy aukcji nie produkują energii. Podkreśla też, minimum 25 proc. energii z OZE ma pochodzić z instalacji o mocy nie większej niż 1 MW. Jednak w kontekście tych zapisów wydaje, że mali przedsiębiorcy nie będą w stanie ponosić tego ryzyka. A przedstawiciele sektora przestrzegają, że będą wygrywali ci, którzy współspalają węgiel z biomasą (jako najtańsze, ale kontrowersyjne źródło OZE) i stawia to pod znakiem zapytania możliwość osiągnięcia unijnego celu produkcji zielonej energii.

Część ekspertów przestrzega, że ten mechanizm może być skuteczny na rozwiniętym rynku zielonej energii (jak np. niemiecki), a nie na dopiero rodzącym się, z którym mamy do czynienia w Polsce. Przeciwko tej zmianie opowiada się też Waldemar Pawlak, który jeszcze niedawno jako szef resortu gospodarki pilotował tę zieloną ustawę.

W zamyśle ministerstwa ustawa ma przyczynić się do rozwoju rynku prosumenckiego (rozwoju mikroinstalacji OZE oraz energetyki rozproszonej, wykorzystującej lokalnie dostępne zasoby). Podczas prac legislacyjny pojawił się rewolucyjny w polskich warunkach pomysł, aby na wzór niemiecki zastosować system ulg dla spółdzielni energetycznych (zwolnienie z obowiązku koncesji, możliwość sprzedaży energii na rzecz członków, deregulacja przepisów dotyczących sprzedaży energii). Ale wprowadzenie tych zmian odłożono do momentu oceny funkcjonowania systemu aukcyjnego. Do końca 2017 r. Rada Ministrów oceni, czy dotychczasowe mechanizmy w wystarczającym stopniu mogą pobudzić rynek i wówczas zapadnie decyzja o ewentualnym wprowadzeniu tych ułatwień.

Rozporządzenie o dywersyfikacji dostaw gazu

- Spółki obrotu liczą na zmiany w prawie, które ułatwiłyby im prowadzenie działalności. W szczególności chodzi o zmianę rozporządzenia w sprawie dywersyfikacji dostaw z zagranicy, nieprzystającego do obecnych realiów. A także o rozluźnienie obowiązków związanych z obowiązkowymi zapasami gazu - informuje mec. Piotr Ciołkowski.

Ministerstwo Gospodarki poinformowało na początku grudnia, że projekt rozporządzenia czeka na wpisanie do wykazu prac Rady Ministrów, a następnie zostanie przekazany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych. Rozporządzenie RM z 24 X 2000 r. w sprawie minimalnego poziomu dywersyfikacji dostaw gazu z zagranicy, przewiduje, że maksymalny udział paliwa importowanego z jednego kraju pochodzenia w danym roku nie może być wyższy niż: 59 proc. - w latach 2015 -2018, 49 proc. - w latach 2019 -2020.

Przepis ten dotyczy przedsiębiorstw energetycznych, które mają lub będą miały wydane koncesje na prowadzenie obrót gazem ziemnym z zagranicą.

– Rozporządzenie w obecnym brzmieniu utrudnia działalność firm zajmujących się obrotem gazem, pod względem ekonomicznym i technicznym. Bo wymusza na nich zakup droższego paliwa z trudno dostępnych kierunków. Rozporządzenie nie zostało dostosowane po wejściu Polski do UE - tłumaczy Agata Samcik, dyrektor ds. Relacji z Rynkiem na Towarowej Giełdzie Energii.

Z tego powodu PGNiG popadł w konflikt z URE i regulator w 2010 roku nałożył na koncern 2 mln zł kary za niedopełnienie obowiązku dywersyfikacyjnego. A gazowy gigant nie miał nawet fizycznej możliwości, by sprowadzać surowiec z innego kierunku niż rosyjski.

Agata Samcik dodaje, że nałożenie tego obowiązku na podmioty działające w sektorze gazowym podwyższa koszty działalności i zmniejsza konkurencyjność gazu w stosunku do innych nośników energii.

– Obowiązek dywersyfikacji obejmuje również dostawy LNG do terminala w Świnoujściu. Może utrudnić to jego pełne wykorzystanie, ponieważ spółki obrotu będą musiały dywersyfikować dostawy LNG spoza UE za pomocą dostaw gazu ziemnego spoza UE – podkreśla Agata Samcik. – Zmiana rozporządzenia w 2015 r. przyczyni się do rozwoju giełdowego rynku gazu, pojawienia się nowych graczy i zwiększenia konkurencji.

Oprócz tego resort przygotowuje projekt nowej "Polityki energetycznej Polski do 2050 roku”, dokument jest po wstępnych konsultacjach społecznych. Według niego, Polska powinna dążyć do niezależności energetycznej a „w związku z tym rodzime zasoby węgla kamiennego i brunatnego będą stabilizatorem bezpieczeństwa energetycznego kraju”.

- Sektor wyczekuje również wieści o dalszych losach ustawy o korytarzach przesyłowych, która znacząco ułatwiłaby inwestycje w sieci elektroenergetyczne, gazowe i inne – podkreśla mec. Paweł Cyganik. - Niestety, ostatnie wieści odnośnie szans uchwalenia tej bądź podobnej ustawy przed wyborami parlamentarnymi nie były optymistyczne. Toczą się też dyskusje na temat konieczności wprowadzenia nowych systemów wsparcia dla wytwórców energii elektrycznej, aby zapobiec black-outom [przerwom w dostawach prądu]. Chodzi o tzw. rynek mocy oraz kontrakty różnicowe (te ostatnie zwłaszcza w kontekście planów budowy elektrowni atomowej).

Coraz trudniejsza sytuacja górnictwa wymaga też zdecydowanych decyzji rządu, ale nie słychać konkretnych pomysłów na restrukturyzację sektora.

Nowe prawo o wydobyciu

Poprzedni minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski, który miał doprowadzić do sukcesu polskiego projektu łupkowego, zapewniał, że gaz na skalę komerycjną popłynie już w 2014 r. To miało nas uniezależnić od importu błękitnego paliwa z Rosji i przynieść potężny zastrzyk gotówki, który miał z kolei zasilić portfele polskich emerytów.

Boom na polskie łupki rozpoczął się, gdy Amerykanie oszacowali nasze zasoby tego niekonwencjonalnego gazu na ponad 5 bln metrów sześciennych. To miało w pełni zaspokoić nasze potrzeby przez 300 lat. Ale Państwowy Instytut Geologiczny obniżył te szacunki do 350 - 768 mld metrów sześciennych. Prowadzone m.in. przez PGNiG, Lotos czy Orlen wiercenia mają przynieść bardziej realne dane co rzeczywistej wielkości złóż tego surowca. Tymczasem do tej pory z poszukiwań w Polsce wycofali się tacy giganci, jak amerykańskie Exxon Mobil i Marathon Oil, kanadyjski Talisman Energy, włoski koncern Eni czy francuski Total. A liczba wydanych koncesji na poszukiwani gazu spadła o ok. połowę. Dotychczasowe poszukiwania nie dały nadziei na znaczące zyski z wydobycia surowca. Dodatkowo łupki miały być priorytetem rządu Donalda Tuska a nowe prawo ułatwiające prowadzenie poszukiwań i eksploatacji złóż – gotowe do 2013 r.

Z dwuletnim więc poślizgiem wchodzą dziś w życie nowe regulacje. Najważniejsze zmiany to wprowadzenie jednej koncesji poszukiwawczo-rozpoznawczo-wydobywczej zamiast dotychczasowych kilku ich rodzajów. Ułatwienia dla przedsiębiorców zajmujących się poszukiwaniem i wydobyciem węglowodorów - m.in. możliwość rozpoczęcia wydobycia surowca już w trakcie trwania fazy poszukiwania i rozpoznawania, a także wykonywania badań geofizycznych w celu zbadania struktur geologicznych wyłącznie na podstawie zgłoszenia.

– Na te zmiany czeka sektor górnictwa ropy i gazu – wyjaśnia Piotr Ciołkowski, lider zespołu ds. zagadnień regulacyjnych w kancelarii CMS. – Oczekuje regulacji ułatwiających prowadzenie poszukiwań i wydobycia węglowodorów, w szczególności przez uproszczenie i skrócenie procedur uzyskiwania pozwoleń oraz ograniczenia ryzyk związanych z uchwalaniem planów miejscowych przez gminy.

To ma stać się możliwe dzięki nowelizacji art. 44 ustawy tzw. ocenowej (oceny oddziaływania na środowisko), która wyłącza prawo do udziału w postępowaniu dla organizacji ekologicznych działających krócej niż rok. Przepis ma w zamyśle ograniczyć blokowanie łupkowych inwestycji.

Jednak resort finansów przepchnął ustawę o specjalnym podatku węglowodorowym (SPW), która wprowadza system opodatkowania wydobywanych kopalin, m.in. ropy i gazu. To tzw. renta surowcowa wynosząca około 40 proc. dochodu z działalności wydobywczej. Inwestorzy zaczną ją płacić od 2020 r. Prezes PGNiG Mariusz Zawisza ocenił w czerwcu, że to oznacza obciążenie dla firmy w wysokości ok. 1,2 mld zł.

Specustawa na łupki

- Zmiany Prawa geologicznego i górniczego oraz wprowadzenie dodatkowego opodatkowania węglowodorów są w większości postrzegane przez sektor jako wprowadzające nadmierny formalizm, sztywne wymagania i fiskalizm, znacznie utrudniające racjonalne inwestowanie i spokojne prowadzenie poszukiwań. U ich podstaw leżała rażąco nierealistyczna ocena atrakcyjności Polski dla firm poszukujących ropy i gazu, która boleśnie zderzyła się z rzeczywistością – komentuje Tomasz Minkiewicz, Partner, departament energetyki kancelarii CMS.

Ekspert widzi szanse na wprowadzenie ułatwień dla inwestorów w przygotowywanej przez resort skarbu państwa tzw. specustawie, która ma ułatwić i przyspieszyć proces administracyjny towarzyszący poszukiwaniom i przyszłej eksploatacji złóż gazu łupkowego. Specustawa ma ograniczyć procedury, m.in. skrócić czas na wydawanie decyzji w sprawie poszukiwań oraz terminów odwoławczych.

Prawo Ochrony Środowiska (zmiany wprowadzone ustawą o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej)

Ma ułatwić dostęp do finansowania przedsięwzięć prowadzonych przez przedsiębiorców z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Na jej podstawie NFOŚiGW może przekazać bankom pieniądze, które z kolei mają zostać przeznaczone na udzielanie kredytów lub dotacji na wskazane przez siebie programy i przedsięwzięcia z zakresu ochrony środowiska. To ma zapewnić możliwość szerokiego wdrożenia programu „Prosument” (dofinanowanie do zakupu i montażu mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii) skierowanego do osób fizycznych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych.

W nadchodzącym roku będzie dalej procedowana ustawa o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych.

- Reguluje ona przede wszystkim zasady funkcjonowania tego systemu w trzecim okresie rozliczeniowym (2013-2020) - informuje Joanna Józefiak z resortu środowiska.

Unijne uprawnienia do emisji gazów cieplarnianych przeznaczone dla Polski sprzedawane są na wspólnotowej platformie aukcyjnej prowadzonej przez EEX (European Energy Exchange). Ustawa ma wprowadzić możliwość handlu nimi na krajowej platformie. Polska może otrzymać 404,6 mln bezpłatnych uprawnień do emisji gazów cieplarnianych na modernizację energetyki. Ih wartość rynkowa wg szacunków wyniesie ok. 7,4 mld euro.

Jesienią w Paryżu odbędzie się szczyt klimatyczny ONZ – COP21. Jego celem jest stworzenie nowego porozumienia klimatycznego, które miałoby zacząć obowiązywać po 2020 roku. Ma być kontynuacją podpisanego w 1997 r. Protokołu z Kioto (wszedł w życie w 2005 r.). Na mocy tego traktatu kraje uprzemysłowione zostały zobligowane do redukcji emisji gazów powodujących efekt cieplarniany o 5,2 proc. do roku 2012 w porównaniu z rokiem 1990. Celem tych działań jest m.in. ograniczenie wzrostu temperatury do 2 stopni Celsjusza, co ma zapobiec dramatycznym zakłóceniom pogodowym, suszom, powodziom itp.

Energia z odnawialnych źródeł częściowo zastąpi konwencjonalne elektrownie
Energia z odnawialnych źródeł częściowo zastąpi konwencjonalne elektrownieTVN24 BiS

Autor: Katarzyna Hejna-Modi / Źródło: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek zmuszenie państw Unii Europejskiej i innych krajów do płacenia wyższych cen za leki amerykańskich koncernów. Obniżone mają być jednocześnie stawki w Stanach Zjednoczonych. Trump ocenił przy tym, że UE jest "paskudniejsza" od Chin, jeśli chodzi o handel.

Trump: zmuszę państwa Unii do płacenia wyższych cen

Trump: zmuszę państwa Unii do płacenia wyższych cen

Źródło:
PAP

Priorytetem polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej jest ukończenie prac nad unijnym programem 150 miliardów euro pożyczek na zbrojenia, najlepiej jeszcze w maju - poinformował w poniedziałek w Brukseli minister finansów Andrzej Domański. Według unijnego źródła przełomowy będzie szczyt z Wielką Brytanią 19 maja.

Potężny unijny program. Minister o "priorytecie" polskiej prezydencji

Potężny unijny program. Minister o "priorytecie" polskiej prezydencji

Źródło:
PAP

Kwestia rozbudowy elektrowni jądrowej Dukovany została zawieszona na skutek skargi złożonej do czeskiego sądu i do Komisji Europejskiej przez francuską firmę EDF, która przegrała przetarg. Rzecznik KE przekazał, że instytucja ta ma zastrzeżenia do wyłonienia południowokoreańskiej firmy KHNP.

Rozbudowa elektrowni wstrzymana. Sąsiad Polski ma problem

Rozbudowa elektrowni wstrzymana. Sąsiad Polski ma problem

Źródło:
PAP

Kolejne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić raczej dopiero w czwartym kwartale 2025 roku i byłby to początek cyklu cięć stóp w drobnych krokach – powiedział dziennikarzom członek Rady Polityki Pieniężnej Ireneusz Dąbrowski. Dodał, że w czerwcu Rada będzie dyskutować nad obniżeniem oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej.

"Dzisiaj mamy już nowy świat". Członek RPP o stopach procentowych

"Dzisiaj mamy już nowy świat". Członek RPP o stopach procentowych

Źródło:
PAP

Udało się nabyć ponad 50 procent obszaru objętego decyzją lokalizacyjną dla lotniska i zachodniej części węzła kolejowego - napisała spółka Centralny Port Komunikacyjny w oświadczeniu.

Setki hektarów pod wielką inwestycję, trwają rozbiórki budynków

Setki hektarów pod wielką inwestycję, trwają rozbiórki budynków

Źródło:
PAP

Koncern motoryzacyjny Nissan, zmagający się z pogarszającymi się wynikami finansowymi, planuje dodatkową redukcję zatrudnienia o ponad 10 tysięcy osób na całym świecie - poinformował w poniedziałek japoński nadawca NHK, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Firma nie potwierdziła doniesień.

Media: gigant planuje zwolnić tysiące osób

Media: gigant planuje zwolnić tysiące osób

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzegł przed używaniem czajników, które można było kupić w sklepach Aldi. Komunikat w tej sprawie wydała także sieć handlowa.

Produkty wycofane z popularnej sieci. "Prosimy o niezwłoczny zwrot"

Produkty wycofane z popularnej sieci. "Prosimy o niezwłoczny zwrot"

Źródło:
tvn24.pl

Poczta Polska i Żabka zawarły umowę wedle której ma dojść do "integracji technologicznej" obu spółek. Nowy model komunikacji nie wpłynie na klienta, a wszystkie dotychczasowe procesy związane z nadawaniem i odbieraniem przesyłek będą realizowane w taki sam sposób jak dotychczas.

Poczta Polska "zacieśnia współpracę" z popularną siecią sklepów

Poczta Polska "zacieśnia współpracę" z popularną siecią sklepów

Źródło:
PAP

Chiny i Stany Zjednoczone ogłosiły 90-dniowe zawieszenie broni w wojnie handlowej. Cła na wzajemny import mają zostać obniżone o 115 punktów procentowych. Pekin zobowiązał się także do zniesienia pozataryfowych środków odwetowych. Porozumienie jest efektem dwustronnych rozmów w Genewie.

Zwrot w sprawie ceł. Co w umowie Chiny-USA?

Zwrot w sprawie ceł. Co w umowie Chiny-USA?

Źródło:
Reuters, PAP

Zadłużenie branży przemysłowej sięgnęło już 1,27 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 164 miliony złotych w ciągu roku - wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów. Na pogorszenie wyników wpłynęła między innymi wojna gospodarcza Donalda Trumpa, która "wywołała dużą niepewność w Unii Europejskiej".

Zadłużenie w górę. Trudna sytuacja polskiego przemysłu

Zadłużenie w górę. Trudna sytuacja polskiego przemysłu

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał dwie spółki, które nie płaciły na czas swoim kontrahentom: Rawag oraz Carlsberg - poinformował w poniedziałek UOKiK. Obie firmy nie kwestionowały ustaleń Urzędu i zapłaciły nałożone kary. Łącznie doszło do opóźnienia w 2 842 transakcjach handlowych.

Nie płaciły na czas. Dwie duże spółki ukarane za tysiące opóźnionych faktur

Nie płaciły na czas. Dwie duże spółki ukarane za tysiące opóźnionych faktur

Źródło:
PAP

Naciągacze i przestępcy pod przykrywką oferowanego wsparcia wykorzystują seniorów, zawierając z nimi niekorzystne umowy. Problem narósł zwłaszcza w ostatnich latach - oceniła w rozmowie z Polską Agencją Prasową ministra do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz.

"Wykorzystują seniorów pod przykrywką wsparcia". Ministra o narastającym problemie

"Wykorzystują seniorów pod przykrywką wsparcia". Ministra o narastającym problemie

Źródło:
PAP

W piątek rano urzędnicy portu na zachodnim wybrzeżu USA opowiedzieli CNN o zaskakującym widoku: w ciągu ostatnich 12 godzin z Chin nie wypłynął ani jeden statek towarowy z towarami do dwóch głównych portów na zachodnim wybrzeżu. To się nie zdarzyło od czasu pandemii.

Pustki w portach. Czegoś takiego nie było od czasów pandemii

Pustki w portach. Czegoś takiego nie było od czasów pandemii

Źródło:
CNN

Google zgodziło się zapłacić 1,375 miliarda dolarów w ramach wstępnej ugody zawartej ze stanem Teksas w związku z zarzutami o naruszenie prywatności danych użytkowników - poinformował w piątek prokurator generalny Teksasu Ken Paxton.

"W Teksasie Big Tech nie stoi ponad prawem". Google musi zapłacić miliardową karę

"W Teksasie Big Tech nie stoi ponad prawem". Google musi zapłacić miliardową karę

Źródło:
Reuters

Elizabeth Holmes przebywa w więzieniu za oszukiwanie inwestorów za pośrednictwem swojej firmy Theranos. Obiecywała rewolucję w badaniach krwi, ale z obietnic nic nie wyszło i odsiaduje 11-letni wyrok. W międzyczasie Billy Evans jej partner zakłada własną firmę i składa podobne obietnice.

Ona siedzi w więzieniu za medyczne obietnice. Teraz jej partner składa podobne

Ona siedzi w więzieniu za medyczne obietnice. Teraz jej partner składa podobne

Źródło:
"New York Times"

W kwietniu 2025 roku do Polski przywieziono 87 612 używanych pojazdów o masie do 3,5 tony. Jak podaje IBRM Samar stanowi to wzrost o 1,1 procent w porównaniu z poprzednim rokiem. Średni wiek importowanych samochodów wynosi obecnie 12,04 lat. Ponad połowa z nich pochodzi z Niemiec, jednak zauważalny jest wzrost zainteresowania samochodami z USA i Kanady.

Polacy sprowadzają wiekowe auta. Jeden kierunek rośnie w siłę

Polacy sprowadzają wiekowe auta. Jeden kierunek rośnie w siłę

Źródło:
PAP

Podczas pierwszego dnia rozmów delegacji Stanów Zjednoczonych i Chin w Genewie osiągnięto "totalny reset" i "wielkie postępy" - ogłosił w sobotę prezydent USA Donald Trump. Rozmowy mają być kontynuowane w niedzielę.

"Totalny reset wynegocjowany". Trump o "bardzo dobrym spotkaniu" z Chinami

"Totalny reset wynegocjowany". Trump o "bardzo dobrym spotkaniu" z Chinami

Źródło:
PAP

Sir Elton John, Coldplay, Sir Paul McCartney, Robbie Williams, Dua Lipa, Florence Welch i Sir Ian McKellen - wszystkich łączy to, że są brytyjskimi artystami. Mają także jeden wspólny cel - obrona swoich praw przed kradzieżą swoich utworów przez sztuczną inteligencję. Łącznie ponad 400 osób podpisało się pod apelem do brytyjskiego premiera o zaktualizowanie przepisów dotyczące praw autorskich.

Co mają ze sobą wspólnego Dua Lipa i Elton John? Obawiają się tego samego

Co mają ze sobą wspólnego Dua Lipa i Elton John? Obawiają się tego samego

Źródło:
BBC

Jak oświadczyła prezydentka Claudia Sheinbaum, Meksyk pozywa Google za ignorowanie wielokrotnych próśb, by nie zmieniać nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską dla użytkowników z USA.

Meksyk pozywa Google'a za zmianę nazwy na "Zatoka Amerykańska"

Meksyk pozywa Google'a za zmianę nazwy na "Zatoka Amerykańska"

Źródło:
BBC, PAP

Polska XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 milionów koron, czyli około 7 milionów złotych. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Rekordowa cena za złotą monetę Zygmunta III Wazy

Rekordowa cena za złotą monetę Zygmunta III Wazy

Źródło:
PAP

Nvidia, czołowa amerykańska spółka w dziedzinie AI (sztucznej inteligencji) planuje wypuścić zubożałą wersję swojego chipu H20 dla Chin w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Ma być to następstwo amerykańskich ograniczeń eksportowych dotyczących oryginalnego modelu.

Eksport chipów do Chin. Tak amerykański gigant chce obejść ograniczenia

Eksport chipów do Chin. Tak amerykański gigant chce obejść ograniczenia

Źródło:
Reuters

Aż 32 procent polskich firm doświadczyło w zeszłym roku incydentów związanych z cyberbezpieczeństwem. Były to między innymi: utrata lub uszkodzenie danych, wyciek poufnych informacji czy przerwy w dostępności usług. Z badania Eurostatu wynika, że w zestawieniu liczby zdarzeń w Unii Europejskiej wyżej była tylko Finlandia z wynikiem 42 procent.

Polskie firmy atakowane niemal najczęściej w Europie

Polskie firmy atakowane niemal najczęściej w Europie

Źródło:
PAP

8 złotych na dzień dobry, a potem jest już tylko drożej - takie są stawki za parkowanie w centrum Szczecina. Podwyżki opłat za parkowanie szykują się też w innych miastach. Sprawą zajął się reporter programu "Polska i Świat", Łukasz Wieczorek.

W tych miejscach parkowanie ma być droższe. Opłaty nawet w weekendy

W tych miejscach parkowanie ma być droższe. Opłaty nawet w weekendy

Źródło:
TVN24

- W moim przekonaniu będzie kolejne cięcie stóp procentowych - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 członek Rady Polityki Pieniężnej Przemysław Litwiniuk. Jak ocenił, poziom stopy referencyjnej może w tym roku spaść do poziomu 4,5 procent.

"To może być dobry moment na solidny krok w kierunku obniżenia stóp"

"To może być dobry moment na solidny krok w kierunku obniżenia stóp"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o cudzoziemcach. Nowela wdraża unijną dyrektywę o warunkach wjazdu i pobytu cudzoziemców, którzy chcą pracować w zawodach wymagających wysokich kwalifikacji.

Niebieska karta Unii Europejskiej. Znowelizowane przepisy

Niebieska karta Unii Europejskiej. Znowelizowane przepisy

Źródło:
PAP

W piątek na Węgrzech wszedł w życie zakaz importu bydła, trzody chlewnej oraz mięsa wołowego i wieprzowego z Polski. Wprowadzone rozporządzeniem premiera Viktora Orbana embargo jest odwetem za zakaz sprowadzania tych produktów z Węgier nałożony w związku z panującą w tym kraju epidemią pryszczycy.

Orban zakazał importu mięsa z Polski

Orban zakazał importu mięsa z Polski

Źródło:
PAP

Rachunki za prąd mają być prostsze. Zmianę przepisów w tej sprawie zapowiada Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Będą zmiany w rachunkach za prąd

Będą zmiany w rachunkach za prąd

Źródło:
PAP