Na czym polega kredyt we franku szwajcarskim? Rafał Hirsch wyjaśnia

Jakie są różnice między kredytem we franku szwajcarskim a tym w złotówce?tvn24

Mamy nową specjalność narodową: poszukiwanie franków w bankach. Sporo osób zastanawia się, czy bank udzielając kredytu we franku finansuje ten kredyt faktycznie frankami, czy polskim złotym – co sugeruje, że cała konstrukcja zaczyna wyglądać trochę jak instrument pochodny. Niestety, odnoszę wrażenie, że to poszukiwania jałowe, bo tak naprawdę między jedną i drugą opcją nie ma dużej różnicy.

Z ekonomicznego punktu widzenia, moim zdaniem różnica nie istnieje, tak zwany kredyt frankowy w obydwu wersjach (kredyt w CHF i kredyt w PLN indeksowany CHF) spłaca się dokładnie tak samo i dokładnie o to samo w nim chodzi (pomijając kwestie spreadu, którą dziś można już obejść dzięki ustawie antyspreadowej).

CHF, czy nie - spłaca się tak samo

W jednym i drugim przypadku comiesięczny strumień gotówki od kredytobiorcy do banku ściśle zależy po pierwsze od stopy procentowej w Szwajcarii, a po drugie od kursu walutowego. Tak więc w jednym i drugim przypadku bank, zgodnie z zasadami rachunkowości zabezpieczeń i tak musi się zabezpieczać przed ryzykiem zmiany tych strumieni, czyli tego, że raz dostaje więcej, a raz mniej przeliczając to na PLN. Nie ma tu żadnej różnicy czy robi to pożyczając franki (i wtedy „ma franki”) czy stosując bardziej skomplikowane instrumenty pochodne typu CIRS (currency interest rate swap) - i wtedy wygląda to tak, że „nie ma franków”, bo instrument pochodny to nie frank. Sens ekonomiczny jest ten sam – strony się umawiają, że kredytobiorca uzależnia się od kursu franka – czyli bierze na siebie ryzyko walutowe. Bank tego ryzyka na siebie nie bierze, bo zabezpiecza się przed nim z drugiej strony.

Zabezpiecza się doprowadzając do sytuacji, w której ma tyle samo aktywów zależnych od CHF, co pasywów zależnych od CHF. Aktywami są kredyty, więc musi dokładać pasywów, czyli pożyczać od kogoś na rynku. Forma pożyczki nie ma żadnego znaczenia, kluczowe jest to, że mu się w bilansie zgadza lewa strona z prawą.

To zabezpieczanie się nie musi oznaczać dosłownego finansowania kredytu walutą szwajcarską, ale i tak kosztuje i jest obowiązkowe - czyli bank nie może grać z klientem na forexie zarabiając, kiedy on traci i odwrotnie (zarabia za to na spreadzie, ale to inna historia). Oczywiście drugą częścią dealu związanego z kredytu w CHF jest to, że klient ma oprocentowanie ze Szwajcarii – zmienne, ale też znacznie niższe niż w Polsce i w czasach boomu 2006-2008 i dzisiaj. To jest korzyść dla kredytobiorcy i główna przyczyna popularności tych kredytów, natomiast dla banku to też jest neutralne, bo przed tym, podobnie jak przed zmianą kursu walutowego też się zabezpiecza. Czyli poziom stawki LIBOR też jest dla banku obojętny, nawet kiedy LIBOR jest ujemny. Bank zarabia na marży, nie na stawce LIBOR, a obniżenie tej stawki poniżej zera nie skutkuje wbrew temu co mówią banki "obniżeniem marży". Marża jest ta sama, natomiast ujemny LIBOR bank ma też z dwóch stron - i w kredycie dla klienta, ale też w instrumencie, którym się zabezpiecza, z drugiej strony. Dlatego LIBOR jest dla niego neutralny.

Wszystkie kredyty w Polsce są w PLN

Ale zabezpieczanie się przez bank frankami nie oznacza, że kredyt jest we franku. Tak na dobrą sprawę wydaje mi się, że generalnie wszystkie kredyty udzielone przez polskie banki są w PLN, co wynika z samego mechanizmu działania banku. Bank nie „wypożycza” zgromadzonych wcześniej depozytów, tylko tworzy kredyt „z powietrza” kreując w ten sposób nowy pieniądz – na tym polega właśnie kreacja pieniądza w gospodarce.

Kredyt ten ląduje gdzieś na czyimś depozycie i w ten sposób powstaje nowy depozyt. Czyli depozyt jest efektem kredytu, a nie odwrotnie. Wydaje mi się też, że polski bank nie może kreować walut obcych, np. franków. Na pewno nie może kreować depozytów w CHF, bo wtedy my tu w Polsce zwiększalibyśmy podaż pieniądza szwajcarskiego i to poza kontrolą szwajcarskiego banku centralnego. Byłaby to rzecz niesłychana. Bank w Polsce może kreować tylko PLN, a skoro tak, to wszystkie kredyty w polskich bankach są w PLN, niezależnie od nazwy.

Aktywa i strumienie

Trzeba jednak też odróżniać aktywa od strumieni. Kredyt, czyli aktywa są w złotych, ale strumień kredytu frankowego, czyli raty są ściśle uzależnione od CHF. Natomiast zgodnie z prawem bank jako spółka zarejestrowana w Polsce prowadzi rachunkowość w walucie polskiej. Wszystko więc musi przeliczać codziennie na koniec dnia na złote. Tak więc tak czy inaczej gdzieś musi następować zamiana strumienia uzależnionego od CHF w PLN.

Moim zdaniem kredyt indeksowany w CHF różni się od kredytu w CHF tylko miejscem tej zamiany. Kiedy mam kredyt w CHF, to sam kupuje franki, wpłacam je do banku, a bank sam sobie to przelicza na PLN po bieżącym kursie, to samo robiąc ze swoim zabezpieczeniem z drugiej strony bilansu. Natomiast jeśli kredyt jest indeksowany frankiem, to bank nie musi już niczego sobie zamieniać, bo to klient zamienia swoje zobowiązanie wobec banku z franka na PLN i wpłaca bankowi już złote. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to różnica absolutnie nieistotna.

Ważne jest też to, że bank z jednej strony ma strumień gotówki od klienta uzależniony od notowań CHF co oznacza, że nawet jeśli sam strumień jest w PLN, to jednak jest to pozycja walutowa - bo zależna od notowań waluty obcej. Podobnie z drugiej strony zabezpieczenie banku to też pozycja walutowa, bo to zobowiązanie banku dotyczące franków. Nawet więc jeśli teoretycznie kredyt jest w PLN i nawet jeśli bank nie ma namacalnie u siebie waluty szwajcarskiej, to nie znaczy, że cała ta konstrukcja jest mirażem nie mającym nic wspólnego z frankami. Franki szwajcarskie i ich kurs w stosunku do PLN są dla niej kluczowe. Dlatego ryzyko walutowe związane z tym kredytem nie jest efektem tego, że bank podstępnie kogoś wrobił, tylko jest jednym z oczywistych elementów takiego kontraktu. Klient banku wybiera sobie oprocentowanie z zagranicy, bo jest niższe, ale w zamian za to godzi się na obarczenie ryzykiem walutowym.

Bank dostosowuje wielkość zabezpieczenia do wielkości strumieni uzależnionych od notowań franka, które co miesiąc dostaje pod postacią rat. Gdyby teraz nagle przewalutować kredyty frankowe na PLN, to bank zostaje z zabezpieczeniami po stronie pasywów, ale znikają mu uzależnione od franka aktywa. Zobowiązania wynikające z zabezpieczeń musi więc pokryć z własnych kapitałów i tu ponosi stratę. Taki mechanizm miałby miejsce niezależnie od tego, czy bank "ma franki" czy ma "zaledwie" pozycję zabezpieczającą strumienie rat uzależnionych od CHF.

Po co bankom kredyty w CHF

Ale skoro nie ma różnicy i kredyty w CHF nie są chytrą pułapką pozwalająca bankowi zarobić więcej na kliencie, to po co w ogóle banki te kredyty wymyśliły? No cóż, kredyt hipoteczny, jako produkt najczęściej 30-letni przywiązuje klienta do banku. Można mu wtedy sprzedawać inne, bardziej zyskowne dla banku produkty typu karta kredytowa. Jasne jest więc dlaczego pojawiły się kredyty hipoteczne. To, że karierę zrobiły kredyty we franku wynika z prostej konkurencji między bankami.

Kredyty w CHF były w latach boomu 2006-2008 znacznie tańsze, a banki walczyły wtedy o udział w rynku. A udział ten najlepiej się zdobywało oferując to czego ludzie chcą najbardziej, czyli tańszy kredyt w CHF. Wskazuje na to z jednej strony przykład Pekao SA, który nie udzielał kredytów w CHF i stracił wtedy część rynku, a z drugiej strony stosunkowo nowy wtedy Getin, który tak bardzo starał się rozepchnąć na rynku, że dziś to właśnie w tym banku kredyty w CHF stanowią największy problem.

Pozostają bardzo ciekawe kwestie prawne, związane zwłaszcza z tym, co stanie się, jeśli klient przez wzrost kursu franka spłaci w trakcie trwania kredytu udzielonego w PLN i indeksowanego frankiem więcej niż pożyczył w przeliczeniu na PLN i dalej będzie musiał spłacać. To faktycznie niesamowicie ciekawa sprawa i moim zdaniem w takiej sytuacji ewidentnie coś jest na rzeczy, ale to sprawy dla prawników. Mam nadzieję, że kiedyś jakiś sąd wyda na ten temat rozstrzygnięcie. Ale nawet w takiej sytuacji nie ma znaczenia, czy w banku „są franki”, czy ich „nie ma”.

Piechociński: rząd wyhamował bańkę frankową, nie należy spieszyć się z przewalutowaniem
Piechociński: rząd wyhamował bańkę frankową, nie należy spieszyć się z przewalutowaniemTVN24 Biznes i Świat

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował w czwartek projekt rewizji Krajowego Planu Odbudowy. Jak poinformował wiceminister funduszy Jan Szyszko w przyszłym tygodniu trafi on pod obrady rządu.

Rewizja KPO. Jest decyzja

Rewizja KPO. Jest decyzja

Źródło:
PAP

"Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Dodał, że sam jest "na tak".

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Nie ma żadnego konkretnego projektu ustawy - powiedziała ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do propozycji, by świadczenie 800 wypłacać tylko tym migrantom, którzy mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce. Zaznaczyła, że 800 plus powinno służyć dzieciom.

Zmiany w 800 plus. Ministra zabrała głos

Zmiany w 800 plus. Ministra zabrała głos

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). "Solidarność" przekazała, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W tym roku obserwowany będzie spadek popytu na mieszkania oraz stabilizacja cen - wynika z prognoz PKO Banku Polskiego. Rosnąć mają natomiast ceny najmu długoterminowego.

Rynek mieszkaniowy w stagnacji. Czego spodziewać się w tym roku?

Rynek mieszkaniowy w stagnacji. Czego spodziewać się w tym roku?

Źródło:
PAP

Elektroniczny formularz składania oświadczeń majątkowych, sankcje za niezłożenie oświadczenia majątkowego przy odejściu ze stanowiska, wprowadzenie możliwości dokonania korekty oświadczenia - to niektóre z założeń do projektu ustawy o oświadczeniach majątkowych, jakie przedstawiło Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Szykuje się rewolucja w oświadczeniach majątkowych

Szykuje się rewolucja w oświadczeniach majątkowych

Źródło:
PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął wysyłkę około 10,4 milionów deklaracji podatkowych PIT za 2024 rok. Formularze trafią do wszystkich, którzy w ubiegłym roku pobierali świadczenia z ZUS. Deklaracje będą wysyłane do końca lutego.

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

Źródło:
PAP

Drugą po Ukraińcach największą nacją pobierającą 800 plus byli w 2024 roku Białorusini, ale świadczenie pobierali też obywatele Watykanu - poinformował w Sejmie wiceminister rodziny, pracy i polityki socjalnej Sebastian Gajewski.

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zbliża się pierwsza w tym roku niedziela handlowa. 26 stycznia będziemy mogli zrobić zakupy także w większych sklepach. Na podstawie uchwalonych w ubiegłym miesiącu przepisów w 2025 roku liczba niedziel handlowych będzie większa o jedną.

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Myślę, że hasło "drill, baby, drill" nie miało tylko i wyłącznie kontekstu wewnątrzamerykańskiego i nie tylko kontekst ściśle energetyczny z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos, odnosząc się do hasła Donalda Trumpa z wystąpienia inauguracyjnego.

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

Źródło:
PAP

6,8 proc. Polaków przyznało się, że w ostatnich 30 dniach prowadziło po alkoholu – poinformował Instytut Transportu Samochodowego, powołując się na międzynarodowe badania kierowców. Średnia unijna wyniosła 20,6 proc. Największy odsetek osób deklarujących jazdę po alkoholu jest w Portugalii i Szwajcarii. Z danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że w 2024 r. funkcjonariusze policji zatrzymali 92 324 nietrzeźwych kierujących.

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w grudniu 2024 była wyższa niż przed rokiem o 1,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 3,9 procent.

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja budowlano-montażowa w grudniu w ujęciu rocznym spadła o 8 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Natomiast w porównaniu do ubiegłego miesiąca wzrosła o 30,6 procent. "Lekkie pozytywne zaskoczenie" - napisali w komentarzu ekonomiści mBanku.

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał aneks do umowy na remont swojej zabytkowej siedziby w centrum Warszawy. Wykonawca prac dostanie 599 milionów złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z nowym planem, prace zakończą się w 2027 roku, czyli z trzyletnim poślizgiem.

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tysięcy dolarów. Tyle ma kosztować pozwolenie na pokonanie szlaku w najbardziej popularnym okresie. Podwyżka wyniesie aż 36 procent.

Opłata ostro w górę

Opłata ostro w górę

Źródło:
PAP

Zapowiedź wprowadzenia 25-procentowych ceł na produkty z Kanady przez prezydenta Donalda Trumpa zmobilizowała ten kraj do działań mających na celu zniesienie barier w handlu krajowym i wsparcie dla kupowania kanadyjskich towarów. Rozważana jest nieformalna kampania "Buy Canadian", zachęcająca Kanadyjczyków do kupowania towarów kanadyjskich, a nie amerykańskich – relacjonowały media.

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Źródło:
PAP

600 miliardów dolarów w cztery lata. Tyle Arabia Saudyjska zainwestuje w Stanach Zjednoczonych - podała w czwartek państwowa saudyjska agencja prasowa. Mohammed bin Salman w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem powiedział, że oczekiwane reformy administracji Trumpa mogą stworzyć "bezprecedensowy dobrobyt gospodarczy".

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Źródło:
PAP

Mogą być skromne i niższe niż nam się wydaje. Tak o emeryturach dzisiejszych 30-latków i 40-latków mówią ekonomiści. Emerytury mogą spaść z prawie połowy do jednej trzeciej przeciętnego wynagrodzenia w ciągu najbliższych dwudziestu pięciu lat. Ekonomiści twierdzą, że trzeba podnieść wiek emerytalny albo zacząć oszczędzać. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

Źródło:
TVN24

- Polska to w tej chwili niekwestionowany lider wzrostu w Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Jak zaznaczył, nie należy bagatelizować zewnętrznych ryzyk, ale nasza gospodarka jest "silna i bardzo odporna na zewnętrzne szoki".

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

Źródło:
tvn24.pl

Był szefem sieci fast food, teraz będzie zajmował się Unią Europejską. Donald Trump nominował w środę Andrew Puzdera, na nowego ambasadora USA przy Wspólnocie. Prezydent chwali umiejętności Puzdera, który, jak mówi "wykona świetną robotę, reprezentując interesy naszego narodu w tym ważnym regionie". Trump wskazał też, kto pokieruje Secret Service

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

- Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Kierowców czekają podwyżki

Kierowców czekają podwyżki

Źródło:
PAP

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl