Rafał Hirsch: skąd się biorą pieniądze?

ae6043c6-ae80-11e3-a00a-0025b511226eShutterstock

NBP wprowadził dziś do obiegu nowe banknoty. Róźnią się od dotychczasowych tylko zabezpieczeniami, poza tym wyglądają tak samo. Zwykłe papierowe pieniądze. Bo jak wiadomo żyjemy w czasach pieniądza papierowego, drukowanego przez banki centralne.

Takich papierowych, namacalnych pieniędzy mamy obecnie w Polsce 114,7 mld PLN, razem z monetami. Jest jeszcze pieniądz bezgotówkowy - ten, który leży w bankach i który można też nazwać depozytami. W tej formie mamy w Polsce 839,6 mld PLN, czyli ponad 7 razy więcej niż w monetach i banknotach. Inaczej rzecz ujmując: pieniądz w postaci fizycznej to tylko niecałe 12 procent wszystkich pieniędzy, które krążą w polskiej gospodarce.

Banknoty i monety wprowadza w obieg bank centralny, to dość jasne. A skąd się w obiegu bierze te 840 mld PLN na depozytach? Proszę się zastanowić, skąd się wzięły te pieniądze, które właśnie mają państwo na swoich kontach? Zapewne dostali je państwo przelewem od pracodawcy w ramach comiesięcznej wypłaty. Pracodawca wcześniej miał te pieniądze na swoim koncie, a wzięły się one tam, bo wcześniej zapłacili mu jego klienci/kontrahenci. Zapewne też przelewem. Wcześniej te pieniądze leżały na koncie kontrahenta, który zdobył je sprzedając coś jeszcze komuś innemu. Oczywiście, zawsze istnieje możliwość, że ktoś komuś zapłacił gotówką albo ktoś skorzystał z wpłatomatu i ma na depozycie to, co sam przyniósł do banku w formie papierowej. Ale większość obrotu gospodarczego, to obrót pieniądzem bezgotówkowym, czyli tak naprawdę obrót depozytami bankowymi.

A, jeśli będziemy nieustępliwi i będziemy z uporem śledzić skąd się ten nasz depozyt wziął, to dojdziemy do samego początku, a na samym początku jest kredyt. Nowy depozyt w systemie bankowym pojawia się wtedy, kiedy ktoś bierze kredyt. Bank udzielając kredytu tworzy nowy pieniądz z sufitu albo z powietrza – jak, kto woli. Ten nowo utworzony pieniądz, jeśli to my właśnie dostaliśmy kredyt, pojawia się na naszym koncie jako nasz depozyt. Wcześniej go nie było, nikt go do nas nie przelał. Jeśli bank daje nam kredyt na mieszkanie, to depozyt najczęściej pojawia się na koncie dewelopera. A potem już może sobie krążyć. Deweloper może tymi pieniędzmi zapłacić wykonawcom albo swoim pracownikom, a oni dalej mogą dokonywać dalszych transakcji. Ale na początku był kredyt. Poszczególne banki mogą mieć więcej kredytów niż depozytów albo na odwrót, ale w skali całego systemu bankowego w państwie wartość kredytów jest bardzo bliska wartości depozytów. Nie jest identyczna, bo w gospodarce otwartej pieniądz może przepływać przez granicę w obie strony, poza tym rząd może trzymać swoje depozyty w banku centralnym, czyli poza systemem banków komercyjnych. Sytuacje, w których bank udziela kredytu i wypłaca go w papierowej gotówce, nie tworząc nowego depozytu są bardzo rzadkie. Generalnie, depozyty w systemie bankowym są mniej więcej równe kredytom w tym samym systemie.

Czyli podsumowując pieniądz powstaje albo w banku komercyjnym, kiedy ten udziela kredytu albo w banku centralnym, kiedy ten wpuszcza w obieg banknoty i monety.

Oczywiście to, ile bank komercyjny udziela kredytów zależy po pierwsze od tego, ile chce ich udzielić, czyli na ile chce się wystawić na ryzyko związane z tym, że w ten sposób straci pieniądze – jak ocenia wiarygodność klientów i sytuację w gospodarce, która w przyszłości może tę wiarygodność klientów zmienić. W recesji jest mniej chętny i stawia więcej warunków, przy ożywieniu wręcz przeciwnie. Po drugie zależy to od tego jaki jest popyt na kredyt. Trudno udzielać nowych kredytów w sytuacji, w której mało kto chce je w ogóle brać. Ten czynnik w ostatnich latach jest kluczowy. Stopy procentowe w wielu miejscach na świecie obniżono do zera, aby pobudzić popyt na kredyt. Często bezskutecznie. W Polsce do zera nie doszliśmy, ale stopy procentowe od blisko roku też są rekordowo niskie. Ale w czasach kryzysu, a często także jeszcze długo po kryzysie ludzie i firmy boją się zadłużać. Czyli o tym ile jest pieniądza w obiegu – tego bezgotówkowego decydujemy tak naprawdę my wszyscy swoim popytem na kredyt.

A skąd bank centralny wie, ile ma emitować pieniądza papierowego? Niezbędne informacje na ten temat dostaje codziennie od banków komercyjnych, które na bieżąco monitorują, ile ludzie wypłacają pieniędzy w bankomatach – bo to jest najpopularniejszy sposób zamiany bezgotówkowego depozytu na papierową gotówkę. Czyli tu źródłem informacji jest bank komercyjny, który tę informację tworzy obserwując rzeczywistość. A rzeczywistość tworzymy znów my. Zachowujemy się zresztą co roku tak samo. Przed świętami w grudniu wypłacamy nagle znacznie więcej, a potem w styczniu mniej. Gotówki trzeba też zawsze dosypywać do bankomatów, na przykład przed dłuższymi weekendami na początku maja. Czyli to my decydujemy, a nie bank centralny. On pieniądze tylko wprowadza w obieg.

Istnieje popularne twierdzenie, że wszystkie pieniądze w państwie są nasze, czyli podatników. To nie do końca prawda. Bo faktycznie one są nasze, tyle że nie chodzi tu o nas jako podatników, a bardziej o nas jako kredytobiorców i tych stojących przy bankomatach.

Autor: Rafał Hirsch

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl