Szczyt za 130 milionów złotych. Inni wydawali dużo więcej

[object Object]
Co złego dzieje się z klimatem?TVN24 BiS
wideo 2/3

128 599 409 złotych – dokładnie tyle pieniędzy przewidziano na organizację szczytu klimatycznego COP 24 w Katowicach. To sporo mniej niż kosztował ubiegłoroczny szczyt w Bonn. Jego organizacja kosztowała 180 milionów euro. W grudniu, w katowickim Spodku ma się pojawić nawet 40 tysięcy delegatów z prawie 200 państw świata.

COP 24 – czyli 24 sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, która odbędzie się w Katowicach od 3 do 14 grudnia - to najważniejsze globalne forum poświęcone światowej polityce klimatycznej. Dwukrotnie konferencje COP odbyły się w Polsce - w 2008 roku w Poznaniu i w 2013 roku w Warszawie.

Więcej uczestników, większe koszty, większy budżet

Gdy dziesięć lat temu, Polska pierwszy raz organizowała szczyt klimatyczny, jego koszt sięgnął 70 mln złotych. Kolejny, na który przyjechało ok. 12 tys. uczestników, zamknął się kwotą ok. 100 milionów złotych, z czego niemal jedną czwartą pochłonęło wynajęcie i przystosowanie do potrzeb konferencji Stadionu Narodowego w Warszawie.

Już wtedy, kwota tych wydatków budziła wątpliwości ówczesnej opozycji. - Budzi je (wątpliwości – red.) choćby chęć organizacji konferencji na Stadionie Narodowym i za tak ogromne pieniądze. Więc ja się pytam: po co to organizować, po to, aby ratować Stadion Narodowy, czy też stadion pływacki, jak niektórzy go nazywają – pytał w wywiadzie prasowym ówczesny poseł PiS Jan Szyszko.

Z roku na rok, zwiększa się liczba uczestników konferencji. W Marrakeszu, w 2016 roku na konferencję, na którą polska delegacja z ministrem Janem Szyszko poleciała wojskową Casą, zjawiło się 24 tys. uczestników; w Bonn w ubiegłym roku było już 33 tys. delegatów; w tym roku, jak przewiduje ministerstwo środowiska, w Katowicach ma się zjawić 40 tys. delegatów.

I właśnie rosnącą liczbą uczestników konferencji klimatycznych, ministerstwo tłumaczyło proponowaną wysokość budżetu COP 24, który zapisano w specjalnej ustawie o organizacji i finansowaniu katowickiego szczytu. Na organizację wydarzenia przewidziano 128,5 mln złotych.

- Z racji tego, że te konferencje z roku na rok są coraz większe i coraz większa liczba osób w nich uczestniczy, właśnie takie koszty zostały oszacowane i zaplanowane – tak w styczniu tego roku mówił posłom w trakcie prac nad ustawą sekretarz stanu w resorcie środowiska Paweł Sałek.

- Poprzednie szczyty też nie były mało kosztowne, tylko że w poprzednich gros środków było przeznaczone de facto na inwestycje, na infrastrukturę, która została – mówiła w trakcie posiedzenia komisji posłanka PO Gabriela Lenartowicz. - W tej chwili, wybrane zostały Katowice m.in. z tego względu, że nie trzeba tam żadnych dodatkowych nakładów inwestycyjnych, bo ta infrastruktura – notabene wybudowana ze środków Unii Europejskiej i środków samorządu, jest – podkreślała posłanka opozycji.

- Nie zmieścimy się w tej substancji budowlanej na Śląsku, jeśli chodzi o centrum konferencyjne. Trzeba będzie wybudować dodatkowe powierzchnie. Zarówno centrum, jak i Spodek są niewystarczające powierzchniowo w stosunku do wymagań ONZ – odpowiadał wiceminister Sałek.

Szacunek budżetu

- Szacunek budżetu COP24 wynikał z analizy kosztów tego rodzaju wydarzeń w kraju i na świecie z uwzględnieniem zgłoszonego zapotrzebowania na wsparcie finansowe z poszczególnych resortów – wyjaśnia redakcji tvn24.pl Rafał Bochenek, pełnomocnik ministra środowiska ds. organizacji COP 24.

- W razie potrzeby będziemy pozyskiwali dodatkowe środki finansowe, tak jak odbywało się to na każdym szczycie COP, włączając w to również współpracę z podmiotami zewnętrznymi – dodaje Bochenek.

W specustawie zostawiono otwartą furtkę na wypadek przekroczenia planowanego budżetu. Zapisano w niej bowiem, że zadania związane z organizacją COP 24 mogą być finansowane ze środków "pozyskanych z dobrowolnych wpłat, zapisów, darowizn i świadczeń rzeczowych; pochodzących z fundacji lub z przedsięwzięć organizowanych na rzecz ochrony środowiska i gospodarki wodnej; pochodzących z budżetu Unii Europejskiej oraz ze źródeł zagranicznych niepodlegających zwrotowi."

W Paryżu i Bonn – znacznie drożej

Szacunek kosztów katowickiej konferencji, jak tłumaczy ministerstwo środowiska, został oparty na analizie kosztów tego typu wydarzeń na świecie. Według oficjalnych danych rządu francuskiego, koszty COP 21 w Paryżu, w którym w 2015 roku wzięło udział 20 tys. delegatów, oszacowano na 170 mln euro (czyli po obecnym kursie ok. 730 mln złotych). 20 proc. kosztów konferencji pokryli sponsorzy: m.in. Air France, Renault, BNP Parisba.

Następna konferencja klimatyczna odbyła się w Marrakeszu, z udziałem 24 tys. osób. Jej budżet określono na ok. 800 mln marokańskich dirhamów, tj. ok. 310 mln złotych. 300 mln dirhamów na COP przeznaczył marokański rząd, resztę dołożyli sponsorzy i bogatsze państwa.

Gospodarzem kolejnego szczytu klimatycznego było Fidżi. Rząd tego kraju nie był jednak w stanie sfinansować takiej konferencji, ten obowiązek wzięły na siebie Niemcy. Koszty zamknęły się w kwocie 180 mln euro, z czego 30 mln pochodziło z budżetu niemieckich samorządów.

Państwa – organizatorzy COP łożą też środki finansowe dla krajów, które nie są w stanie finansowo sprostać wymogom porozumienia klimatycznego. Na szczycie w Paryżu ówczesna premier Beata Szydło zadeklarowała, że Polska przekaże na ten cel 8 mln dolarów. I tak, w ustawie o COP 24 zapisano 30 mln złotych na "udzielenie państwom rozwijającym się wsparcia w zakresie łagodzenia zmian klimatu i adaptacji do skutków tych zmian wykonywanego w ramach realizacji celów Konwencji klimatycznej, za pośrednictwem Zielonego Funduszu Klimatycznego lub Funduszu Adaptacyjnego, lub w drodze programów pomocy dwustronnej".

Na organizacyjne kłopoty – specustawa

Już kilka razy organizację dużych międzynarodowych imprez określano przepisami specjalnych ustaw. Tak było np. z przygotowaniami do dwudniowego szczytu NATO w lipcu 2016 roku. Kwestie finansowe nie zostały jednak zapisane w tej ustawie. Zmieniono zatem ustawę budżetową na 2016 roku, zapisując w niej kwotę ok. 160 mln złotych. O koszty szczytu, tuż po jego zakończeniu, posłowie PO pytali MON. W odpowiedzi na ich interpelację, wiceminister obrony Tomasz Szatkowski odpowiedział wówczas, że dane są w sprawozdaniu końcowym ze szczytu, które jest tajne.

Dopiero w kwietniu ubiegłego roku MON opublikowało komunikat, w którym poinformowało, że "całość potrzeb dotyczących zadań realizowanych przez Ministra Obrony Narodowej związanych z przygotowaniem i organizacją szczytu została zabezpieczona z budżetu resortu MON. Uzasadnione potrzeby w zakresie wydatków związanych z realizacją zadań przez dysponentów innych części budżetu państwa zostały zabezpieczone w ramach przesunięć z cz. 29 Obrona narodowa do innych części budżetowych. Koszty związane z przygotowaniem i organizacją szczytu ukształtowały się na poziomie 178 mln zł."

Nieco inaczej rozwiązano sprawę finansowania Światowych Dni Młodzieży, które odbyły się w Krakowie pod koniec lipca 2016. W specustawie była jedynie mowa o możliwościach udzielenia przez poszczególnych ministrów dotacji dla np. PKP, TVP, wojewodów, samorządów. Na organizację ŚDM z budżetu państwa wydano 19,4 mln złotych. W sumie, ŚDM kosztowały ponad 201 mln złotych, z czego ponad 142 mln pochodziło ze składek samych uczestników, a reszta z darowizn.

Autor: pj//sta / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikiedia / Umkatowice

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl