Obniżenie podatku VAT, podniesienie kwoty wolnej od podatku i odłożenie na później decyzji o przyjęciu euro - to niektóre z gospodarczych obietnic Beaty Szydło, które kandydatka PiS na premiera przedstawiła na konwencji swojej partii w Katowicach. Jak podkreśliła, priorytetowe projekty jej partii będą kosztować 39 miliardów zł.
Oto najważniejsze gospodarcze propozycje Beaty Szydło:
1. Euro
Polska nie wejdzie do strefy euro, dopóki nie zaistnieją do tego odpowiednie warunki. - Chcę bardzo jasno postawić sprawę polskiej waluty. Złotówka dobrze służy rozwojowi naszego kraju. Póki Polacy nie będą zarabiali tyle, ile zarabia się w państwach tzw. starej Unii, my nie wprowadzimy Polski do eurolandu- zapowiedziała Szydło. 2. Podatki
Obniżenie stawki podatku dochodowego dla małych i średnich firm z 19 do 15 proc.
Uszczelnienie systemu podatkowego. Straty z tego tytułu to, zdaniem Szydło, 52 mld zł.
Opodatkowanie hipermarketów podatkiem obrotowym. Przyniesie to, zdaniem wiceprezes PiS, 3 mld zł.
Wprowadzenie podatku bankowego. Przychód z niego ma wynieść 5 mld zł.
Podniesienie kwoty wolnej od podatków do 8 tys. zł. Będzie to kosztowało 7 mld zł.
Obniżenie stawki podatku VAT z 23 do 22 proc.
Zahamowanie wyprowadzania podatków z Polski do rajów podatkowych. Szydło wyliczyła, że rocznie kosztuje to Polskę 4 mld zł.
3. Mieszkalnictwo
Na terenach dostarczanych bezpłatnie przez państwo będą budowane mieszkania pod wynajem; w ramach czynszu będzie rozłożona na długi okres spłata kredytu. Budową zajęłyby się spółki specjalne tworzone przez samorządy.
4. Banki
Zmniejszenie udziału kapitału zagranicznego w sektorze bankowym.
5. Płace
- Wzrost płac to jedno z najpoważniejszych zadań, które przed nami stoi. Chcemy go przeprowadzić w porozumieniu z przedsiębiorcami i pracodawcami, przedstawicielami załóg - mówiła Szydło. Według niej w Polsce został zaniechany dialog społeczny. - Polska potrzebuje pracy, ale pracy godnie opłacanej, stabilnej. Nie umów śmieciowych.
Dodała, że do obecnego w Polsce kapitału zagranicznego trzeba powiedzieć: "Chcemy, żebyście tu byli, ale dawajcie ludziom dobre miejsca pracy, stałe miejsca pracy, nie montownie, a fabryki, w których będą produkowane oparte o polską myśl techniczną, polskie produkty, polskie marki".
6. Rodzina
Program, w ramach którego rodzina dostanie 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko. Wsparcie finansowe dla rodzin ma kosztować 22 mld złotych.
7. Firmy
Szydło przedstawiała swoje propozycje dla przedsiębiorców. Mówiła o "obniżeniu ryzyka działalności gospodarczej", skróceniu postępowań administracyjnych, wprowadzeniu nowego systemu podatkowego z silnymi preferencjami proinwestycyjnymi, preferencjach dla innowacji i "zniesieniu nieformalnych monopoli i karteli, które blokują rozwój przedsiębiorstw".
Proponuje m.in., by 40 procent środków z zamówień publicznych było przeznaczanych dla małych i średnich przedsiębiorstw, wprowadzenie preferencji dla takich firm w zamówieniach samorządowych, pełne obciążenie daninami publicznymi po 24 miesiącach od utworzenia firmy, jeżeli firma przynosi dochód, wprowadzenie zasady, że jeżeli bank komercyjny odrzuca biznesplan, kierowany jest on do BGK.
9. Obniżenie wieku emerytalnego
Przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, zamiast 67 lat dla obu płci. Ma to kosztować 10 miliardów złotych.
9. Likwidacja NFZ
- Służba zdrowia - ta podstawowa - musi być dostępna dla każdego - zapewnia Szydło. - Mówimy o tym, że muszą być tanie leki, musi być dostępność do lekarza. Przede wszystkim trzeba zrobić coś, co postulujemy już od dłuższego czasu, czyli przywrócenie medycyny szkolnej. W Polsce dzieci muszą mieć naprawdę dobrą opiekę medyczną - mówiła Szydło.
10. PIR
Reforma spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe, która zdaniem Szydło nie spełnia pokładanych nadziei. Zmieniona ma być nazwa spółki - na Inwestycje Polskie. Chodzi o finansowanie inwestycji, które mają strategiczny charakter. Wśród propozycji posłanka PiS wymieniła także fundusze inwestycyjne tworzone przez spółki Skarbu Państwa.
- To jest metoda stosowana m.in. w Niemczech, Francji i Norwegii. Chodzi o zamknięte fundusze inwestycyjne - powiedziała. Jak dodała, w ramach tego projektu do funduszy trafiałoby rocznie 25-35 proc. zysków największych polskich spółek, co powinno dać możliwości inwestycyjne - wraz z kredytami - na poziomie 75-150 mld zł.
Jak podkreśliła, priorytetowe projekty jej partii będą kosztować 39 miliardów zł.
Autor: ToL//km / Źródło: PAP, Reuetrs, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Andrzej Grygiel