Polacy szukają niższych cen. Zmieniają dostawców prądu i gazu
Polacy nie godzą się na dyktat cen, aktywniej szukają tańszych ofert i zmieniają dostawców usług - pisze "Rzeczpospolita".
Najnowszy przykład to dane URE, do których dotarła "Rz", mówiące, że w 2014 r. prawie 6,6 tys. podmiotów zmieniło dostawcę gazu. A to przełom, bo rok wcześniej było ich tylko 220.
Oszczędność
Podobnie wygląda to na rynku energii elektrycznej. W ub.r. 152,1 tys. gospodarstw zmieniło sprzedawcę prądu (wzrost o 112 proc. w porównaniu ze stanem na koniec 2013 r.). Nie inaczej jest też w przypadku telekomów, ale zewsząd bombardują nas także reklamy o korzyściach ze zmiany banku, ubezpieczyciela, operatora kablówki czy internetu. Silna konkurencja dostawców powoduje, że Polacy stają się coraz bardziej świadomymi konsumentami – mówi Marcin Peterlink z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
Dlaczego?
Jak zauważa ekspert, nie tylko nauczyliśmy się porównywać oferty, ale też sami zaczęliśmy szukać korzyści i oszczędności, zmieniając sprzedawców usług. Specjaliści wskazują jednak, że pod względem liczby i chęci dokonywania zmian dostawców wciąż jesteśmy za mieszkańcami tzw. dojrzałych gospodarek. Ale zaznaczają, że nasza skłonność do takich ruchów będzie rosła.
Autor: msz/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Agencja Unii Europejskiej do spraw Cyberbezpieczeństwa (ENISA) poinformowała w poniedziałek, że zakłócenia w funkcjonowaniu systemów automatycznej odprawy pasażerów na kilku lotniskach w Europie spowodowane były cyberatakiem z użyciem oprogramowania typu ransomware.
Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung.
Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".
Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.
Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.
Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.
Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.
Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem
- Źródło:
- Reuters, PAP
Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.
Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"
- Źródło:
- BBC
W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.
Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.
Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.
"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników
- Źródło:
- PAP
Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.
Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.
Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.
Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"
- Źródło:
- Politico