Badania pokazują, że coraz więcej osób cierpi na na syndrom wypalenia zawodowego, który skutecznie uniemożliwia codzienne funkcjonowanie. W programie "Biznes dla Ludzi" tłumaczymy, jak poradzić sobie z tą przypadłością, którą uznano już za chorobę cywilizacyjną XXI wieku.
Wypalenie zawodowe to proces, który zaczyna się zazwyczaj bardzo powoli i niezauważalnie, a ujawnia się nagle i z dużą siłą. Objawy takie jak psychiczne i fizyczne zmęczenie, poczucie braku sensu pracy, agresja, panika i myśli samobójcze mają ogromny wpływ na życie zawodowe, czas wolny od pracy, relacje ze znajomymi, związki partnerskie i funkcjonowanie w rodzinie.
Kto jest narażony?
- Wypalenie zawodowe występuje wtedy, gdy przez dłuższy czas narasta i utrzymuje się stan bardzo złego samopoczucia, negatywnych emocji i zniechęcenia. Do tego dochodzi spadek odporności psychicznej - tłumaczy psycholog dr Joanna Heidtman.
Jak dodaje, grupami zawodowymi, które najbardziej narażone są na syndrom wypalenia zawodowego są pielęgniarki, lekarze i psychoterapeuci.
- Chęć pomocy, a nie zawsze możliwy wpływ na to co się dzieje, powoduje ogromną frustrację wśród tych grup zawodowych. Ponadto, bardzo często w tego typu pracy konieczne jest zaangażowanie emocjonalne. Często przejmowane są problemy pacjentów - wyjaśnia.
Heidtman zaznacza, ze wypalenie zawodowe często dotyka też osób, które są pracoholikami, które są niezwykle ambitne, ale ich ambicje są nierealistyczne i rzeczywistość firmowa ich "przerasta i powala".
Co robić?
Aby przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu należy m.in. podjąć nowe wyzwania nadające sens pracy, jasno postawić sobie cele, dbać o odpowiednio długi sen i aktywność na świeżym powietrzu. Należy pamiętać także, żeby robić sobie przerwy w pracy.
Program "Biznes dla Ludzi" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 Biznes i Świat o godz. 18.15.
Autor: tol / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com