Podatek handlowy mogą zapłacić klienci. "Wzrost cen w sklepach jest realny"

[object Object]
Renata Juszkiewicz o wyroku w sprawie podatku handlowegoTVN24 BiS
wideo 2/6

W Polsce znów będzie można pobierać zawieszony dotychczas podatek handlowy - wynika z decyzji Sądu Unii Europejskiej. Wielkie sieci handlowe już liczą straty, a wielu ekspertów nie ma wątpliwości, że sklepy przerzucą koszty na konsumentów.

Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) uznał, że decyzja Komisji Europejskiej w sprawie zakazu wprowadzenia podatku od sprzedaży detalicznej w Polsce była niesłuszna. Wyrok nie jest prawomocny.

Ustawa wprowadzająca podatek handlowy weszła w życie 1 września 2016 roku, ale po kilkunastu dniach Komisja Europejska wszczęła postępowanie w jego sprawie i wezwała Polskę do zawieszenia jego stosowania. Zdaniem Brukseli jego konstrukcja mogła faworyzować mniejsze sklepy, co mogło być uznane za pomoc publiczną.

Po tej decyzji resort finansów zawiesił pobór podatku od handlu detalicznego, a w listopadzie 2016 roku złożył skargę na decyzję KE. Sprawa dotarła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W czwartek Sąd Unii Europejskiej w Luksemburgu stwierdził nieważność decyzji Komisji Europejskiej dotyczących podatku od sprzedaży detalicznej w Polsce. "Komisja popełniła błąd, uznając sporny środek za pomoc państwa" - czytamy w komunikacie do wyroku.

Podatek nie uderzy w konsumentów

Zgodnie z ustawą podatek obejmuje kwotę wolną od podatku w wysokości 17 mln zł miesięcznie oraz dwa progi podatkowe: 0,8 proc. dla sprzedaży miesięcznej w przedziale 17-170 mln zł oraz 1,4 proc. dla sprzedaży miesięcznej powyżej 170 mln zł.

Sprawę skomentował w czwartek w rozmowie z dziennikarzami premier Morawiecki.

Szef polskiego rządu przypomniał, że opodatkowanie wielkich sieci handlowych było jednym z punktów programu PiS. - Kiedy minister (b. szef resortu finansów Paweł - red.) Szałamacha go wprowadzał, to byliśmy przekonani, że jest to podatek sprawiedliwy i zgodny z filozofią stosowaną w UE - mówił Morawiecki.

Tłumaczył, że jednym z elementów tej filozofii jest np. reguła de minimis, która pozwala inaczej traktować mniejsze podmioty. Komisja Europejska decydowała się wówczas "powstrzymać naszą decyzję" - dodał polski premier. - Dziś Trybunał Sprawiedliwości zawyrokował, że (...) mieliśmy rację, kiedy proponowaliśmy pewne progi, które w inny sposób traktują wielkich, którzy mają ogromny kapitał za sobą, a w inny sposób traktują tych, którzy starają się swoimi własnymi siłami przetrwać na rynku – drobny handel, małe sklepy, sklepy rodzinne - wskazał Morawiecki. Jak dodał, w najbliższym czasie "będziemy w związku z tym podejmowali decyzję, jak dalej w szczegółach podejść do tego tematu". - Wiadomo, że jest jeszcze możliwa procedura odwoławcza, ale będziemy już teraz mieli dużo większą jasność, niż do tej pory, jakie decyzje ostateczne zapadają – zauważył.

Rzecznik rządu Joanna Kopcińska mówiła w piątek w radiowej Trójce, że kiedy wyrok się uprawomocni, "wielkie sieci handlowe będą opodatkowane tak, jak zaproponował to rząd polski". - Nie godzimy się na to, żeby była nierówność w zakresie płacenia podatków tych wszystkich, którzy w Polsce pracują, zarabiają - podkreśliła.

Zapewniła, że podatek handlowy nie uderzy w konsumentów. - Chcemy tylko i wyłącznie równości, czyli: ci, którzy pracują, handlują w Polsce, w Polsce płacą podatki. Konsument na tym nie ucierpi - oświadczyła.

Przecena akcji

Jednak po wczorajszej reakcji giełdy i spadkach indeksów spółek handlowych widać, że inwestorzy oczekują negatywnego przełożenia opodatkowania na wyniki sklepów. W grupie spółek, których kursy akcji najbardziej straciły były: Dino Polska - spadek o 12,5 proc. (największy spadek od początku notowań spółki na GPW w Warszawie) i CCC - w dół o 7,5 proc.

Piątek to kolejny dzień przecen tych spółek na giełdzie. Dino Polska traci kolejne 2,7 proc., na minusie są też CCC oraz LPP.

Akcje Jeronimo Martins - właściciele sklepów Biedronka - tracą na giełdzie w Lizbonie 3,8 proc.

Eurocash, który także dziś traci na giełdzie, w przesłanym PAP komunikacie szacuje, że "wysokość tego podatku w naszym przypadku może wynieść około 30 mln zł rocznie".

Analitycy DM mBanku uważają, że jeśli wprowadzony zostanie podatek od sprzedaży detalicznej, to najwyższy wpływ będzie on miał na wyniki Jeronimo Martins, Dino Polska oraz Eurocash (przy założeniu, że do liczenia podatku uwzględniana byłaby sprzedaż całego segmentu detalicznego, a nie poszczególnych konceptów detalicznych).

Eksperci szacują, że podatek handlowy w 2019 roku może wynieść w przypadku Dino 33,9 mln zł, a w 2020 roku - 94,5 mln zł. Dla Eurocash podatek może sięgnąć w tym roku 28,2 mln zł, a w 2020 roku - 60 mln zł. W przypadku Jeronimo Martins podatek handlowy w tym roku wyniósłby 377,8 mln zł, a w 2020 roku (przy założeniu pełnego roku jego obowiązywania) - 838,1 mln zł.

Podatek handlowy jako procent EBITDA w 2020 roku wyniósłby: 11 proc. dla Dino, 14 proc. dla Eurocash oraz 17 proc. dla Jeronimo Martins.

Mniejszy wpływ podatku powinny odczuć - zdaniem DM mBanku - spółki odzieżowe, restauracyjne i obuwnicze (ze względu na wyższą marżowość biznesu).

Kto za to zapłaci?

Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu zwraca uwagę, że na ostateczny finał rozstrzygnięcia tej sprawy trzeba będzie jeszcze poczekać, bo jest to decyzja sądu pierwszej instancji. - Nie przewidujemy odblokowania pobierania podatku w tym roku. Dlatego trudno nam przewidzieć, jakie będą zachowywały się sieci handlowe - dodaje.

Z kolei Renata Juszkiewicz, dyrektor generalna Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji uważa, że "wzrost cen w sklepach jest realny". - Sytuacja w handlu jest bardzo trudna, jest ogromna konkurencja - wyjaśnia w rozmowie z tvn24bis.pl. - Wiele przedsiębiorstw, w tym również sieci handlowe, wykazuje bardzo niskie rentowności, pracuje na najniższych marżach i nie będzie w stanie udźwignąć tego podatku - podkreśla.

Robert Krzak, ekspert EY zaznacza, że aby złagodzić skutki regulacji, duże sieci mają "znacznie większe możliwości zadziałania w sferze kosztowej i marżowej niż małe przedsiębiorstwa". - Poza tym, więksi gracze mają narzędzie dalszej presji cenowej na swoich dostawców - dodaje.

Twierdzi też, że dla małych przedsiębiorstw rozwiązanie nie jest lekarstwem, które pozwoli im na tyle zwiększyć konkurencyjność, że zapewni im to przetrwanie. - Nie oczekujemy, żeby wprowadzenie podatku zmieniło strukturę handlu w Polsce. Uregulowanie to nie dotyczy wyłącznie międzynarodowych koncernów handlowych, ale również polskich sieci handlowych oraz innych branż - odzież, elektronika, meble, itp. - mówi.

Jego zdaniem w przedmiocie działalności handlowej są tylko dwie możliwości reakcji na większe obciążenia - albo przełożyć je na koszty, albo ceny. - Innej możliwości nie ma. Ten ruch będzie widoczny w obu kierunkach. Tam, gdzie będzie możliwość podniesienia cen, zostaną one podniesione. Tam, gdzie będzie można obniżyć koszty, będzie to czynione, co oczywiście odbije się również na negocjacjach z dostawcami - podkreśla.

Łukasz Wojciechowski, partner w EY, Lider sektora dóbr konsumpcyjnych uważa, że podatnicy, duże sieci będą płacić ten podatek niezależnie od ich wyniku finansowego. - Jest on uzależniony od obrotu. Przykładowo, jeśli sieć handlowa, generująca powyżej 170 milionów złotych obrotu miesięcznie, działa dzisiaj na rentowności 5 procent to znaczy, że będzie musiała zapłacić około 1 procent podatku, czyli prawie 20 procent swojej rentowności - mówi Wojciechowski.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji liczy na zmianę wyroku po odwołaniu się Komisji Europejskiej. - Uważamy cały czas, że ten wyrok jeszcze można zmienić w drugiej instancji. Liczymy na to, że to się uda. Uważamy bowiem, że sam wyrok nie mówi o tym, że sąd zakwestionował, że ten podatek nie jest pomocą państwa, tylko że zakwestionował fakt, że tak naprawdę zabrakło dogłębnej analizy potwierdzającej na jakiej podstawie Komisja Europejska wysnuła taki wniosek - stwierdziła Renata Juszkiewicz w programie "Biznes dla Ludzi" w TVN24 BiS.

Autor: tol//mmh / Źródło: PAP, tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Amerykański gigant technologiczny Apple zarzuca Unii Europejskiej, że jej przepisy powodują opóźnianie wprowadzania nowych funkcji dla europejskich użytkowników - informuje BBC. Koncern ostrzega, że przepisy Aktu o rynkach cyfrowych (DMA) podważają "zintegrowany ekosystem", który odróżnia Apple od konkurencji.

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Źródło:
BBC

Uwaga na fałszywe e-maile dotyczące rzekomego potwierdzenia danych lub potwierdzenia przelewu - ostrzega PKO BP. "Nie jesteśmy autorem tych wiadomości" - wyjaśnia bank.

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Unii Europejskiej do spraw Cyberbezpieczeństwa (ENISA) poinformowała w poniedziałek, że zakłócenia w funkcjonowaniu systemów automatycznej odprawy pasażerów na kilku lotniskach w Europie spowodowane były cyberatakiem z użyciem oprogramowania typu ransomware.

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Źródło:
PAP, Reuters

Rewitalizacja linii kolejowej Kartuzy-Lębork ma znaczenie strategiczne - podkreślił premier Donald Tusk. Dodał, że będzie elementem infrastruktury służącej budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oracle negocjuje z Metą kontrakt o wartości blisko 20 miliardów dolarów - informuje Bloomberg. Chodzi o chmurę obliczeniową. Finalizacja porozumienia mogłaby znacząco wzmocnić pozycję Oracle jako jednego z głównych dostawców infrastruktury wspierającej rozwój sztucznej inteligencji.

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Źródło:
Bloomberg

Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. 

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Źródło:
PAP

Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Źródło:
BBC

Fundusz inwestycyjny Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - zakończył właśnie swoją wieloletnią przygodę z chińskim producentem samochodów elektrycznych BYD. Decyzja kończy inwestycję rozpoczętą w 2008 roku.

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2025 roku wzrosła o 3,1 procent w ujęciu rocznym - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z lipcem odnotowano spadek o 0,4 procent.

Nowe dane ze sklepów

Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wynajmujący nie muszą obniżać cen. Wielu chętnych często przebija stawki, by wygrać z konkurencją - podaje "Rzeczpospolita". Podkreśla, że najlepsze oferty najmu znikają w kilka godzin.

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Źródło:
PAP

Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Źródło:
PAP

Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Źródło:
Reuters, PAP

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Źródło:
PAP

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico