Nieruchomości warte miliony złotych, duże oszczędności, kredyty frankowe, a nawet pożyczka na ciągnik - takie informacje znalazły się w oświadczeniach nowych europosłów złożonych w związku z objęciem mandatu. Przyjrzeliśmy się głównie osobom, których najnowszy stan majątkowy nie był znany w momencie wyborów do Parlamentu Europejskiego.
W przeprowadzonych 26 maja wyborach do Parlamentu Europejskiego PiS zdobyło 27 mandatów. Koalicja Europejska - 22, a Wiosna Roberta Biedronia - trzy. Tu znajdziesz pełną listę polskich europosłów.
Część nowych europarlamentarzystów składała oświadczenia majątkowe niewiele wcześniej. W kwietniu musieli to zrobić dotychczasowi posłowie czy członkowie rządu. W związku z zakończeniem kadencji deklaracje majątkowe składali także europosłowie. Wynikało z nich wówczas na przykład, że liderem pod względem oszczędności był Karol Karski. Europoseł Prawa i Sprawiedliwości (zdobył mandat także w maju) w oświadczeniu majątkowym wykazał 1,7 miliona złotych i równowartość około 5,6 miliona złotych w obcych walutach.
Tym razem sprawdziliśmy więc oświadczenia nowych europarlamentarzystów, którzy w dniu wyborów do PE nie byli posłami, europosłami czy ministrami. Nazwiska są uszeregowane w kolejności alfabetycznej.
Oszczędności, nieruchomości, kredyty
Debiutująca w polityce Magdalena Adamowicz, wdowa po zamordowanym prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu, do oświadczenia majątkowego wpisała oszczędności: ponad 176 tys. zł, ponad 7 tys. franków szwajcarskich, prawie 6 tys. dolarów oraz tysiąc euro. W sumie to około 230 tys. zł.
Europosłanka Koalicji Europejskiej (KE) poinformowała również o sześciu mieszkaniach, które wyceniła na około 2,7 mln zł. Do spłaty ma również trzy kredyty we frankach - po przeliczeniu na złote w wysokości prawie 920 tys. zł.
Ponad 2,2 mln zł oszczędności w trzech walutach (870 tys. zł, 180 tys. euro oraz 164 tys. dolarów) wykazał Marek Belka, wybrany do Parlamentu Europejskiego z list KE. Były premier i prezes Narodowego Banku Polskiego jest współwłaścicielem domu o wartości 1,2 mln zł oraz mieszkania wartego ćwierć miliona złotych. Do spłacenia ma ok. 100 tys. zł z tytułu leasingu samochodu osobowego.
W swoim oświadczeniu majątkowym Robert Biedroń wpisał lokaty na prawie 175 tys. zł. Lider Wiosny jest też współwłaścicielem dwóch mieszkań o wartości 330 tys. oraz 210 tys. zł.
Włodzimierz Cimoszewicz wykazał oszczędności w wysokości 335 tys. zł oraz 2,5 tys. dolarów. Posiada również dom (współwłasność małżeńska) o wartości 800 tys. złotych. Wraz z żoną jest również właścicielem gospodarstwa rolnego o wartości 700 tys. zł. Posiada też cztery samochody. Z tytułu emerytury otrzymał w ub. roku 90 tys. zł.
Innym debiutantem jest europoseł KE Tomasz Frankowski, który do oświadczenia majątkowego wpisał 100 tys. zł oszczędności, do tego dwie wierzytelności na w sumie 550 tys. zł, 500 euro oraz "różne polisy" warte ok. 250 tys. zł. Były reprezentant Polski w piłce nożnej wspólnie z małżonką posiada dom i mieszkanie o szacunkowej wartości 4,7 mln zł oraz jest współwłaścicielem 10 innych nieruchomości (lokale mieszkaniowe, usługowe, dom, działki budynek handlowo-usługowy) o sumarycznej wartości ponad 8 mln zł. Wpisał również kredyt na 700 tys. franków.
50 tys. zł oszczędności ma Adam Jarubas, który wystartował w wyborach do europarlamentu z list KE. W oświadczeniu majątkowym wykazał dom o wartości 600 tys. zł oraz działkę za 100 tys. zł. Do spłacenia ma 340 tys. zł z kredytu zaciągniętego na zakup domu.
W oświadczeniu o stanie majątkowym Łukasz Kohut z Wiosny wpisał 32 tys. zł zgromadzonych oszczędności. Ma też Mercedesa SLK 230 Kompressor z 2002 roku. Nie wykazał natomiast żadnych nieruchomości.
Leszek Miller oświadczył, że zgromadził około pół miliona zł oszczędności. Były premier, który dostał się do europarlamentu z listy KE, jest współwłaścicielem szeregówki o wartości 1,5 mln zł oraz niezabudowanej działki rekreacyjnej wartej 60 tys. zł.
Założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska zadeklarowała 20 tys. zł oszczędności oraz 70 tys. zł w funduszach inwestycyjnych. Wybrana do Parlamentu Europejskiego z listy KE ma też na własność mieszkanie warte ok. 700 tys. zł.
Jeśli chodzi o oszczędności, Radosław Sikorski wykazał ponad 1,2 mln zł w polskiej walucie. Do tego trzeba doliczyć także kwoty w dolarach, funtach i euro. Były marszałek Sejmu, minister obrony narodowej i minister spraw zagranicznych w oświadczeniu wpisał również dom (własność) o wartości 6 mln zł, jest także współwłaścicielem mieszkania za 2,5 mln zł, a na własność ma mieszkanie za 200 tys. zł. Sikorski w swoim oświadczeniu wpisał również 500 g "kruszców" oraz pożyczkę na zakup ciągnika John Deere - do spłaty zostało ok. 30 tys. zł.
Sylwia Spurek wykazała nieco ponad 150 tys. zł środków pieniężnych. Europosłanka Wiosny jest też w jednej ósmej współwłaścicielką mieszkania o wartości ok. miliona złotych. W zobowiązaniach znalazł się kredyt hipoteczny - do spłacenia zostało 225 tys. franków, czyli około 870 tys. zł.
Autor: kris / Źródło: tvn24bis.pl