Ponad 15 miliardów złotych w ciągu 10 lat zyska budżet państwa, dzięki wchodzącej w życie 1 kwietnia nowej ustawie hazardowej - zapewnia Ministerstwo Finansów. Wiceminister finansów Wiesław Janczyk zapowiada, że po 1 kwietnia wszystkie funkcjonujące poza kasynami automaty do gry staną się nielegalne.
Wiceminister Janczyk oraz członek zarządu Totalizatora Sportowego (który ma być jedynym uprawnionym właścicielem automatów) Radosław Śmigulski zaprezentowali w czwartek dziennikarzom najważniejsze założenia nowej ustawy hazardowej, której znaczna część artykułów wchodzi w życie 1 kwietnia br.
Monopol państwa
Jak podkreślał wiceminister finansów, ustawa przede wszystkim wprowadza zasadę, że prawo do oferowania gier na automatach (tzw. jednorękich bandytach) poza kasynami gry będzie objęte monopolem państwa, a realizatorem będzie Totalizator Sportowy SA. To również Totalizator będzie jako jedyny mógł oferować gry w internecie. - Tego do tej pory nie było - zaznaczył Janczyk.
Podmioty komercyjne, mówił, będą mogły ubiegać się o koncesję na gry w kasynach i prowadzenie zakładów wzajemnych.
Ustawa wprowadza zarazem zasady blokowania stron internetowych podmiotów, prowadzących gry nielegalnie.
Cele
Dokument, mówił Janczyk, ma dwa zasadnicze cele: zmniejszenie szarej strefy w segmencie gier na automatach oraz zapewnienie możliwie najwyższego poziomu ochrony graczy przed negatywnymi skutkami. Janczyk zwracał uwagę, że do gier nie będą dopuszczane osoby niepełnoletnie, a dochody z gier będą częściowo przeznaczane na leczenie osób uzależnionych.
- Ten dokument jest naszym zdaniem dokumentem bardzo nowoczesnym - przekonywał wiceminister finansów.
Wprowadza m.in. nowy system kar - za prowadzenie nielegalnego automatu kara będzie nie 12 tys. zł, jak dotąd, ale 100 tys. zł. Kary będą płacić zarówno właściciele, jak i najemcy lokalu z nielegalnymi automatami.
- Przewidujemy, że maksymalna liczba automatów do gier poza kasynami będzie sięgać ok. 35 tysięcy - mówił Janczyk. Będą one musiały stać w odpowiedniej odległości od placówek edukacyjnych czy miejsc kultu religijnego. Na tysiąc mieszkańców, wyjaśniał wiceszef MF, będzie można postawić jedno "spięte informatycznie" urządzenie, w liczbie nie mniejszej niż trzy, a nie większej niż 50 sztuk w jednym salonie.
Gry w internecie
Nowe wymiary kar mają dotyczyć też nielegalnych gier w internecie. Urządzający zakłady wzajemne bez zezwolenia zapłaci ok. 1,9 mln zł, a urządzający gry hazardowe, objęte monopolem państwa - do 500 tys. zł.
Jednocześnie Ministerstwo Finansów będzie prowadzić rejestr domen, służących do oferowania gier niezgodnych z ustawą. - Ten rejestr będzie ogólnie dostępny i będzie go można bezpłatnie subskrybować - mówił Janczyk.
Wiceminister finansów podkreślał, że dotąd "91 proc. hazardu w internecie to był hazard nielegalny".
Poker
Ustawa jednocześnie liberalizuje zasady gry w pokera - będzie można urządzać turnieje pokera także poza kasynami gry, przez podmioty posiadające koncesje na kasyna. Gra będzie możliwa o nagrody rzeczowe, nie przekraczające 2 tys. zł. Będzie też legalna reklama firm, posiadających zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych.
Reklama ta nie będzie mogła być kierowana do małoletnich, nie będzie możliwa w miejscach publicznych ani w mediach między godziną 6 a 22 (z wyjątkiem imprez sportowych). - To wyraźny postęp, regulujących tę sferę do tej pory - podkreślał Janczyk.
15 mld zł w 10 lat
Wiceminister finansów zapowiadał, że w ciągu 10 lat ustawa powinna przynieść budżetowi państwa dochód ponad 15 mld zł. W samym 2017 roku resort spodziewa się ok. 300 mln, czyli nieco mniej niż początkowo. Jak bowiem tłumaczył Janczyk, ustawa nie będzie obowiązywać cały rok.
- Po 1 kwietnia wszystkie automaty poza kasynami będą nielegalne - podkreślał wiceminister finansów. Legalne będą dopiero nowe automaty, które sukcesywnie ma stawiać Totalizator Sportowy - dodał.
Członek zarządu TS Radosław Śmigulski mówił, że po wejściu w życie ustawy Totalizatorowi przyjdzie działać w całkiem nowej rzeczywistości. - To jest ogromna szansa i ogromne wyzwanie dla Totalizatora Sportowego - zaznaczył.
Zapowiedział, że wszystkie "obszary" ustawy TS zacznie wdrażać już w tym roku. Gry przez internet mają się zacząć na przełomie drugiego i trzeciego kwartału br.
Co do automatów do gry, TS "zdecydował się na współprace strategiczną z polskimi spółkami zbrojeniowymi oraz z Państwową Wytwórnią Papierów Wartościowych". - Mówię o Polskiej Grupie Zbrojeniowej, z uwzględnieniem zakładów łączności w Zegrzu oraz spółki Exatel, która również jest członkiem grupy - mówił Śmigulski.
Zobacz. Kamil Grosicki o hazardzie: Cały czas trzeba pilnować się
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: pixabay ((Public Domain)