Kto zaatakował sieć MON? "Jest przesłanka, żeby spoglądać w kierunku Rosjan"

Prawy Sektor wykradł dane z sieci MON? Rząd dementuje: to manipulacja i nic poufnegoshutterstock/wikipedia

- Federacja Rosyjska jest znana jako wyjątkowo zaawansowany podmiot prowadzenia wojny informacyjnej - powiedział Mirosław Maj z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń oceniając atak hakerów na sieć MON. - Proste skojarzenie, żeby skłócić Polskę i Ukrainę jest wykorzystywane. To jest akurat przesłanka, by spoglądać w kierunku Rosjan.

Informacje o włamaniu do sieci komputerowej MON to manipulacja, opublikowano jawne dane, systemy kierowania i dowodzenia polskiego wojska są bezpieczne – oświadczył w piątek rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.

"W związku z informacjami o włamaniu się do sieci komputerowej MON, wyjaśniamy, że była to manipulacja mającą stworzyć wrażenie groźnego ataku cybernetycznego" – napisał w piątek Misiewicz.

Nie było tajnych informacji

Dodał, że "w istocie opublikowane dane personalne pochodziły z jawnej sieci MON" i "nie zawierały informacji tajnych, były nieaktualne (2012 r.) i ograniczały się do jednej osoby". "Systemy kierowania i dowodzenia Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP działają bez zakłóceń i są całkowicie bezpieczne" – zapewnił. Poinformował, że trwają czynności wyjaśniające okoliczności incydentu. W czasie piątkowego briefingu prasowego szef MSWiA Mariusz Błaszczak był pytany m.in. o doniesienia dotyczące ataku hakerskiego na serwery MON i zagrożenia dla cyberbezpieczeństwa państwa. - Oczywiście żyjemy w XXI w. Ataki były, są i zapewne będą, ale służby są przygotowane do tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo również w tej dziedzinie - zapewnił Błaszczak. Jak dodał, z jego wiedzy wynika, że medialne doniesienia i opinie o tym, co wydarzyło się w czwartek były "bardzo, ale to bardzo przesadzone". W czwartek, jak podały media, grupa hakerów "Pravyy Sector", podająca się za część ukraińskiego "Prawego Sektora", twierdząc, że włamała się do serwerów MON opublikowała dane mające pochodzić z zasobów resortu obrony i zażądała od polskiego rządu 50 tys. dolarów w bitcoinach za niepublikowanie dalszych materiałów. Ta sama grupa miała tydzień wcześniej wykraść dane telekomunikacyjnej firmy Netia. Po piątkowym oświadczeniu MON podano, że wykradziony formularz pochodzi sprzed kilku lat, a hakerzy – wg mediów – opublikowali e-mailową wiadomość dotyczącą szczytu NATO, który odbył się tydzień temu w Warszawie.

Spreparowane pliki

Według portalu Niebezpiecznik część opublikowanych plików może być spreparowana. Portal powołując się na informacje uzyskane z wstępnej analizy incydentu w MON podął, że "wszystko wskazuje na to, iż winny jest człowiek, który na służbowym komputerze sprawdzał swoją skrzynkę prywatną i zareagował na złośliwy e-mail, który na nią trafił" - w ten sposób zainfekował swój komputer służbowy, na którym jednak nie znajdowały się żadne istotne pliki, a atak nie rozpropagował się na inne komputery - wynika z informacji portalu. Mirosław Maj Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń powiedział, że jeśli te nieoficjalne informacje potwierdziłyby się, to zagrożenie jest istotne, bo jest to sposób działania charakterystyczny dla wszystkich dużych ataków hakerskich. - To przykład typowego wektora ataku, w którym próbuje się poprzez drobną słabość na początku, wniknąć do środka, a później rozszerzać swoje uprawnienia. Będąc w środku jest już łatwiej zaatakować następne pozycje, pod warunkiem, że nie zostanie to wykryte - wyjaśnił. - Taki scenariusz prowadził nawet do największych wycieków - jak np. z Sony. One wszystkie właśnie zaczynały się w ten sam sposób - przez wnikanie do środka, poprzez jakąś socjotechnikę: otwórz załącznik, bo jest tam coś ważnego, albo ciekawego - tłumaczył Maj. - To są powtarzające się scenariusze i nie należy ich bagatelizować. Jeśli tu ograniczyło się to do jednego komputera, to dobrze, ale nie oznacza to, że będzie tak przy kolejnym ataku - dodał. W jego ocenie takie ataki były, w ostatnim okresie - w związku ze szczytem NATO - nasiliły się i będą kontynuowane. - To typowy objaw łączenia hackingu, sponsorowanego przez struktury formalne - przez państwo, z wojną informacyjną, która państwa prowadzą - powiedział.

Rosyjska wojna informacyjna

- Federacja Rosyjska jest znana jako wyjątkowo zaawansowany podmiot prowadzenia wojny informacyjnej - wskazał. - Oni łącza siły - typowy trolling rosyjski, połączony ze zdolnościami przenikania do istotnych sieci i wyciągania z nich informacji - dodał. - Twierdzę, że to się łączy, bo zwykle takim akcjom cyberszpiegowskim nie towarzyszy nagłośnienie ich. Rzeczywiście chodzi o wyciągnięcie danych - niekoniecznie trzeba się nimi chwalić, tylko robić z nich użytek - podkreślił. Zdaniem Maja "ponieważ ktoś zaczął się tym chwalić, oznacza to, że był to atak średnio udany i zdecydowano się go wykorzystać propagandowo, albo została przyjęta taka strategia". Maj powiedział, że współpracuje z osobami, które są zorientowane w technikach wojny informacyjnej i tym, kto ją rzeczywiście prowadzi. - Po konsultacjach z nimi wiem, że prawdziwy Prawy Sektor, a nawet jego radykalny odłam - bo logotyp w materiałach wskazuje na taką grupę - wcale nie jest aktywny, jeśli chodzi o prowadzenie walki informacyjnej wobec Polski - powiedział. - Ale proste skojarzenie, żeby skłócić Polskę i Ukrainę jest wykorzystywane - to jest akurat przesłanka, by spoglądać w kierunku Rosjan - ocenił ekspert. Profil na Twitterze, gdzie opublikowano materiały, "był świeży, typowe stworzenie czegoś na potrzebę jakiejś szczególnej akcji" - zauważył Maj. Na początku ub. roku po przerwie w łączności internetowej z MON spowodowanej pożarem warszawskiego mostu, pod którym przebiegały także przewody telekomunikacyjne, MON zapewniło, że co najmniej od czasu wejścia Polski do NATO wszystkie wojskowe systemy teleinformatyczne używane do przesyłania informacji niejawnych, są oddzielone od wszelkich innych systemów, w tym od Internetu.

Autor: ToL//km / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock/wikipedia

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP