Inflacja w Polsce jest na poziomie najwyższym od czerwca 2001 roku. - Boję się tej inflacji. Nie wiem, czy ona będzie dużo wyższa. Wiem, że 5 procent to jest bardzo dużo rocznie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Andrzej Olechowski, były minister finansów. Jak wskazywał, każdy widzi, że ceny poszły do góry, "niezależnie od jego koszyka".
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2021 roku wzrosły rok do roku o 5,5 procent, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,3 procent. Ostatni raz inflacja była wyższa w czerwcu 2001 roku, gdy wynosiła 6,2 procent.
Andrzej Olechowski był pytany, jak bardzo Polacy powinni się martwić inflacją najwyższą od 20 lat. - Są dwie szkoły. Jedna jest ekonomistów o bardziej klasycznym wykształceniu, a druga jest takich bardziej ryzykujących. Ludzie tacy jak ja uważają, że inflacja o tym poziomie, który jest dzisiaj - powyżej 5 procent - jest powodem zmartwienia. Jest powodem oczekiwania, że skoro ona już wzrosła do 5 procent, to wzrośnie więcej, w związku z tym ja wyprzedzam tą przewidywaną inflację, ten wzrost - tłumaczył były minister finansów.
Jak zauważył, "tak robią producenci, konsumenci". - Konsumenci kupują rzeczy, których by nie kupowali w przeciwnym wypadku; producenci wyznaczają ceny wyższe, bo on mówi, "on to dopiero dostarczy za miesiąc, to wtedy będą wyższe ceny". I tak to leci. Szczególnie leci do góry, kiedy jest niski poziom bezrobocia, bo wtedy też to się przekłada na płace i tak to się napędza - stwierdził Olechowski.
Inflacja w Polsce - Andrzej Olechowski komentuje
Odnosząc się do obecnego poziomu inflacji, wskazał, że "pięć procent jest odczuwalne i to widzimy, każdy z nas to widzi, niezależnie od jego koszyka, że ceny poszły do góry". - Tak że to jest martwiące - skomentował gość "Faktów po Faktach" w TVN24.
Z drugiej strony - jak mówił - "banki narodowe dużych krajów powiadają: ta inflacja spadnie, ona jest przejściowa". Olechowski, dopytywany o swoje prognozy, odpowiedział, że boi się tej inflacji. - Boję się tej inflacji. Nie wiem, czy ona będzie dużo wyższa. Wiem, że 5 procent to jest bardzo dużo rocznie, zżera okropnie - wskazywał.
Były minister finansów zwrócił też uwagę na jeden problem. - Przeżyłem lata bardzo wysokiej inflacji. Kiedy byłem ministrem finansów, inflacja galopowała w tempie niesamowitym. Przeżyłem taki okres, w związku z tym wiem, jak się w nim zachowywać, natomiast młodzi ludzie znają w tej chwili inflację tylko z książek. Trzeba by poczytać stare książki, które opisują, jak się żyje w takich czasach, żeby nie popełniać wielu błędów - ocenił Andrzej Olechowski.
Stopy procentowe w Polsce
- Gdybym miał dzisiaj coś radzić prezesowi Narodowego Banku Polskiego, tobym powiedział, że jednakże trzeba by może mniej uspokajać, że inflacji nie będzie, a raczej przygotowywać troszkę ludzi do tego, że będą w pewnej chwili podwyżki stóp procentowych, bo to będzie musiało nastąpić - stwierdził.
W ocenie Olechowskiego "nie ma nic gorszego, bo to podłamuje zaufanie do instytucji, kiedy ktoś mówi: nie zdarzy się, nie zdarzy się, a ostatecznie musi to wprowadzić". - To wtedy jest bardzo niedobre dla reputacji instytucji i gospodarki, bo jeżeli ludzie przestają wierzyć prezesowi Narodowego Banku Polskiego, to wtedy gospodarka się gorzej kręci - ocenił były szef MF.
Podczas wrześniowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej, której przewodniczącym jest prezes NBP Adam Glapiński, zdecydowała się utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Oznacza to, że stopy procentowe pozostają najniższe w historii. Stopa referencyjna wynosi 0,10 proc. w skali rocznej. Kolejne posiedzenie decyzyjne RPP zaplanowano 6 października.
Decyzje RPP mają wpływ na portfele Polaków. Kredytobiorcy w przypadku obniżenia poziomu stóp procentowych mogą spodziewać się niższych rat spłacanych kredytów. Jednocześnie bardzo niskie stopy procentowe - obecnie są najniższe w historii - to także symboliczne oprocentowanie pieniędzy, które odkładamy na lokacie lub koncie oszczędnościowym.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24