Hayder przed komisją: nie miałam gabinetu w Ministerstwie Finansów

[object Object]
Renata Hayder przed komisją ds. VAT
wideo 2/10

Nie miałam gabinetu w Ministerstwie Finansów ani dostępu do materiałów niejawnych - zapewniła w czwartek przed komisją śledczą do spraw VAT Renata Hayder, była doradczyni społeczna ministra finansów Jana Vincenta Rostowskiego. Dodała, że nie przypomina sobie, by zabiegała o konkretne przepisy.

Posiedzenie komisji rozpoczęło się od wniosku Genowefy Tokarskiej (PSL-UED) o odstąpienie od przesłuchania świadka. Tokarska argumentowała, że tylko jeden świadek (b. wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch) zeznała, iż Hayder miała własny gabinet w Ministerstwie Finansów i miała wpływ na ustawodawstwo - inni tego nie potwierdzili. Według posłanki przesłuchanie świadka i "nękanie wielogodzinnymi pytaniami" byłoby nadużyciem. Komisja odrzuciła wniosek, wobec czego Tokarska stwierdziła, że nie będzie zadawać pytań.

"Nie miałam specjalnego gabinetu"

Hayder poinformowała, że odmówiła ministrowi Rostowskiemu objęcia funkcji wiceministra finansów ds. podatków z powodów rodzinnych, uzgodniła natomiast współpracę. Wcześniej - jak mówiła - nie znała Rostowskiego osobiście. Podkreśliła, że była osobą aktywną w środowisku doradców podatkowych, a jej nazwisko w tym środowisku było dobrze znane. - Przyjęłam więc, że minister właśnie stąd wie, że jestem doradcą podatkowym - zaznaczyła. Hayder zapewniła, że w okresie, gdy pełniła funkcję społecznego doradcy ministra finansów, nie była już aktywnym pracownikiem EY, miała status Partnera Seniora. Poza tym - jak podkreśliła - nie pisała projektów ustaw, nie wykonywała zawodu doradcy podatkowego, nie lobbowała za konkretnymi rozwiązaniami ani firmami. - Nie miałam specjalnego gabinetu w Ministerstwie Finansów - zapewniła. Przyznała, że miała do dyspozycji mały pokój, który dzieliła z innymi doradcami ministra. - Był to nieduży pokoik, myślę, że nikt nie nazwałby go gabinetem - wskazała. - Nie byłam pracownikiem o specjalnych uprawnieniach ani specjalnym dostępie do ministra finansów. Jako społeczny doradca przedstawiałam wyłącznie swoje opinie oparte o osobiste doświadczenie i wiedzę - opinie, z których minister mógł skorzystać, ale nie musiał - podkreśliła. Dodała, że nie miała też służbowego telefonu i komputera oraz wizytówek z funkcją doradcy ministra.

Dostęp do materiałów niejawnych

Zapewniła, że jej aktywność w EY i MF "nie miały punktów stycznych", w resorcie finansów nie miała dostępu do materiałów niejawnych, opatrzonych klauzulami "poufne" czy "tajne". - Nie widziałam takich materiałów w MF - stwierdziła. Dodała, że nie pamięta takiej informacji, uzyskanej w MF, która przekazana komuś innemu dawałaby przewagę konkurencyjną. Odnosząc się do sugestii, że jest odpowiedzialna za wprowadzenie do ustawy o VAT m.in. możliwości kwartalnych rozliczeń i likwidację 30-proc. sankcji, Hayder zauważyła, że zmiany takie przewidywał projekt rządowy, ale także klubów PO i PiS. Wskazała, że w listopadzie 2008 r. w Sejmie wszyscy obecni na sali posłowie zagłosowali za projektem rządu PO-PSL. Pytana o oczekiwania ministra Rostowskiego wobec niej, odpowiedziała, że chodziło o przedstawienie opinii np. "co do tego, jak podatnicy rozumieją przepisy podatkowe". - Nie przypominam sobie sytuacji, ażebym zabiegała o konkretne zapisy w projektach ustaw - powiedziała. Wyjaśniła, że rozmawiała o propozycjach zmian, ale nie przychodziła na spotkania z ministrem z gotowym brzmieniem przepisu. Zwróciła też uwagę, że decyzje o ostatecznym brzmieniu propozycji zmian w ustawach były podejmowane na posiedzeniach kierownictwa resortu.

Spotkania w KPRM

Hayder mówiła także o spotkaniach w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dotyczących zmian w VAT. Zgodnie z zeznaniami uczestniczyła w nich kilkakrotnie, na prośbę ministra Rostowskiego, ale nie była aktywna. Jej zdaniem spotkania te miały formalny charakter - odbywały się w KPRM, w licznym gronie, były protokołowane w części dotyczącej rekomendacji zmian, wyniki swoich analiz prezentowali na nich przedstawiciele Biura Analiz Sejmowych. W opinii świadka szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak był podczas tych spotkań "kimś w rodzaju moderatora i podsumowywał te dyskusje, wysłuchawszy wszystkich stron". Hayder zauważyła, że podczas tych spotkań z reguły stanowiska MF i komisji Przyjazne Państwo były odmienne; komisja starała się zliberalizować różne przepisy, a ministerstwo na ogół się nie zgadzało - było skoncentrowane "na tym, aby pilnować wpływów do budżetu". Z tego powodu wiele propozycji komisji Przyjazne Państwo zostało odrzucone już na wstępnym etapie. Przesłuchiwana tłumaczyła, że jej bezpośrednia współpraca z ministrem Rostowskim była dość intensywna w pierwszych tygodniach, może w dwóch miesiącach, potem jednak zrobiła się tylko okazjonalna. - W pierwszych miesiącach 2008 roku, czyli styczeń - luty odbyło się kilka spotkań. Pamiętam, że brał w nich udział również minister Rostowski, który chciał wysłuchać opinii pani Majszczyk (dyr. departamentu VAT, później wiceminister - red.) oraz opinii mojej (...). Każda z nas prezentowała swoje stanowisko - mówiła Hayder. Według niej na tych spotkaniach nie zapadały decyzje dotyczące polityki MF. Pytana, czy podczas dyskusji o nowelizacji ustawy o VAT ktoś zwracał uwagę na zagrożenia w systemie VAT, świadek odpowiedziała, że nie pamięta takiej sytuacji. - Nie byłam uczestnikiem żadnego spotkania, w którym odbyłaby się dyskusja na ten temat - oświadczyła. Wskazała, że zgadza się z opinią Chojny-Duch, że w 2008 r. nie było kwestii nieszczelności całego systemu VAT, a resort finansów patrzył na zmiany pod kątem wpływów do budżetu państwa lub ich braku. Hayder była też pytana o jej relacje z b. wiceminister finansów Elżbietą Chojną-Duch. - Wydawało mi się, że były to relacje co najmniej poprawne i były to relacje dobre. Nigdy nie było między nami żadnego konfliktu - oświadczyła. Przed komisją zeznała również, że pierwsze spotkanie z ministrem Rostowskim miało miejsce w 2007 r., a współpracę jako doradca społeczny rozpoczęła w styczniu 2008 r. Jak mówiła, pierwsze miesiące jej pracy były bardzo intensywne, potem spotkań w resorcie było coraz mniej. - Ale nie potrafię określić, kiedy moja działalność wygasła całkowicie - wskazała. Zaznaczyła, że nie było ani konkretnego powołania jej na stanowisko doradcy społecznego, ani konkretnego odwołania.

"Wszystko odbyło się na gębę"

Po posiedzeniu komisji jej przewodniczący Marcin Horała (PiS) ocenił, że czwartkowe przesłuchanie "pozwala zamknąć wątek pani Hayder w tworzeniu prawa". Według niego komisja potwierdziła zeznania wcześniejszych świadków dotyczące m.in. spotkań w KPRM, gdzie przedstawiciele komisji Przyjazne Państwo i resortu finansów "ścierali się wokół pewnych rozwiązań". Zaznaczył, że samo powołanie Hayder na funkcję społecznego doradcy wydaje mu się dziwne. - Okazało się, że nie było żadnej podstawy prawnej, żadnego aktu powołania, powierzenia obowiązków - wszystko odbyło się ustnie, czyli mówiąc brzydko na gębę - wskazał.

Zeznania Chojny-Duch

Wezwanie Hayder przed komisję jest pokłosiem przesłuchania wiceminister finansów z rządu PO-PSL Elżbiety Chojny-Duch.

Chojna-Duch mówiła m.in., że proces legislacyjny przejmowali od urzędników resortu finansów zewnętrzni doradcy; według niej minister finansów Jacek Rostowski, dopuszczając do tego, akceptował konflikt interesów. Według Chojny-Duch był moment, o którym można powiedzieć, że funkcje ministra finansów przejął Sławomir Nowak, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, szef gabinetu politycznego premiera Donalda Tuska. Z zeznań Chojny-Duch wynika, że Nowak miał nieformalną władzę polityczną nad formułowaniem prawa podatkowego na etapie prac rządowych.

Była wiceszefowa MF zwróciła też uwagę, że w resorcie finansów gabinet miał "superpracownik" - Renata Hayder z firmy doradczej Ernst&Young, która miała wpływ na powstawanie przepisów podatkowych. - W zasadzie proponowała pewne rozwiązania sprzyjające przedsiębiorcom. Jedne były bardziej kosztowne, inne mniej kosztowne dla budżetu państwa - tłumaczyła Chojna-Duch posłom z komisji.

Hayder w oświadczeniu wydanym po tamtym posiedzeniu komisji napisała, że zarzuty wobec niej są nieprawdziwe i naruszają jej dobra osobiste.

Sprawę na Twitterze skomentował też były wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski. "PO ma doradczynię społeczną, która zawiesiła wykonanie zawodu doradcy podatkowego, i to jest 'skandal'?" - napisał w odpowiedzi na wpis szef gabinetu politycznego premiera Marka Suskiego.

Autor: mp / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Podczas spotkania z rolnikami prezydent Karol Nawrocki podpisał swój projekt ustawy o ochronie polskiej wsi. W projektowanych przepisach chodzi między innymi o wydłużenie moratorium na sprzedaż ziemi rolnej należącej do państwa. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd", bo to "za rządów PiS radykalnie wzrosła sprzedaż ziemi rolnej i leśnej obcokrajowcom".

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

Źródło:
PAP

- Moja żona podpisała pięć umów na dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy. Łącznie opiewają na kwotę niecałych 880 tysięcy złotych, a dofinansowanie KPO do tej inwestycji to jest 474 tysiące złotych - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Artur Łącki, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Jeden z najbogatszych posłów o środkach z KPO na biznes żony

Jeden z najbogatszych posłów o środkach z KPO na biznes żony

Źródło:
tvn24.pl

W ciągu kilku tygodni poznamy tajwańskie firmy, które zainwestują w tak zwanym trójkącie półprzewodnikowym - Łódź, Katowice, Wrocław - przekazał wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros. W planie są wizyty inwestorów z Tajwanu w tych miastach.

Łódź, Katowice, Wrocław. "Tajwańczycy powiedzieli do mnie wprost"

Łódź, Katowice, Wrocław. "Tajwańczycy powiedzieli do mnie wprost"

Źródło:
PAP

Doszło do niewielkiego wycieku ropy naftowej z rurociągu niedaleko Płocka - poinformował PERN. Jak dodała spółka w komunikacie, zdarzenie nie ma wpływu na dostawy do klientów.

Wyciek ropy z rurociągu PERN. Nie podano przyczyny

Wyciek ropy z rurociągu PERN. Nie podano przyczyny

Źródło:
PAP

Wakacje zaplanowane, walizki spakowane, bilety kupione. W ostatniej chwili przed urlopem dowiadujesz się jednak, że nie wyjedziesz - przez organizatora, linię lotniczą, obowiązki służbowe czy nieprzewidziane okoliczności po twojej stronie. Tak czy siak w grę wchodzą poważne koszty. Kto za to zapłaci?

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Źródło:
TVN24+

Tokio to najlepsze miejsce na pracę połączoną z wakacjami. Oprócz stolicy Japonii w czołówce najlepszych miast na tak zwane workation są jeszcze między innymi brazylijskie Rio de Janeiro czy stolica Węgier Budapeszt.

Workation. Oto najlepsze miejsca

Workation. Oto najlepsze miejsca

Źródło:
PAP

Model sztucznej inteligencji OpenAI o3 pokonał w turnieju szachowym Groka 4 - stworzonego przez firmę xAI Elona Muska - podał portal stacji BBC. Nie była to jednak seria potyczek pomiędzy komputerami specjalnie zaprojektowanymi do gry w szachy - walczyły ze sobą modele codziennego użytku.

Turniej szachowy sztucznych inteligencji (AI). Zaskoczenie w finale

Turniej szachowy sztucznych inteligencji (AI). Zaskoczenie w finale

Źródło:
PAP

Konieczność przyjęcia butelki po piwie teoretycznie byłaby możliwa przy powierzchni apteki powyżej 200 metrów kwadratowych - wyjaśnił doktor Wojciech Rożdżeński z Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalista prawa medycznego i farmaceutycznego odniósł się do kwestii objęcia aptek systemem kaucyjnym.

Puste butelki po piwie w aptekach? Ekspert wyjaśnia

Puste butelki po piwie w aptekach? Ekspert wyjaśnia

Źródło:
PAP

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przypomina, że od października 2025 roku w Polsce zaczną pojawiać się napoje w opakowaniach ze znakiem kaucji. To oznacza, że ruszy system kaucyjny. Warto wiedzieć, że takich opakowań nie będziemy musieli zawsze zwracać w tych miejscach, gdzie dokonaliśmy zakupu. To dlatego, że sieć punktów zwrotu ma być szeroka.

Nadchodzi rewolucja w sklepach. Ważny komunikat ministerstwa

Nadchodzi rewolucja w sklepach. Ważny komunikat ministerstwa

Źródło:
MKiŚ

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element "Planu 21", przedstawionego przez Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Źródło:
PAP

- Lokalizacja i nazwa spółki pozostają bez zmian, ale różnice dotyczą terminów i szczegółów technicznych - mówił na antenie TVN24 Artur Molęda, odnosząc się do propozycji Karola Nawrockiego w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego. 

Dwie wizje CPK. Co chce zmienić prezydent?

Dwie wizje CPK. Co chce zmienić prezydent?

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump wezwał do natychmiastowej dymisji nowego prezesa Intela, Lip-Bu Tana, oskarżając go o konflikt interesów wynikający z powiązań z chińskimi firmami - podała Agencja Reutera. Wyraził też wątpliwości co do planów naprawy sytuacji amerykańskiego giganta technologicznego.

Trump żąda odejścia nowego prezesa Intela

Trump żąda odejścia nowego prezesa Intela

Źródło:
Reuters

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski i prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk podpisali w piątek list intencyjny w sprawie wdrożenia pierwszego pilotażu polskiego modelu językowego sztucznej inteligencji PLLuM w samorządzie.

W samorządzie zagości sztuczna inteligencja. Pierwsze takie porozumienie

W samorządzie zagości sztuczna inteligencja. Pierwsze takie porozumienie

Źródło:
PAP

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański zapowiedział, że w przyszłym tygodniu na budownictwo społeczno-komunalne trafi niemal miliard złotych. Podkreślił, że rząd nie planuje dopłat do kredytów mieszkaniowych.

Nie będzie następcy Kredytu 2.0. Minister Finansów nie daje szans

Nie będzie następcy Kredytu 2.0. Minister Finansów nie daje szans

Źródło:
PAP

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 procent niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Nowe zjawisko we Włoszech. Coraz mniej turystów wybiera te plaże

Nowe zjawisko we Włoszech. Coraz mniej turystów wybiera te plaże

Źródło:
PAP

Warren Buffett, by mi zazdrościł, jakby wiedział o co chodzi. Jak był młody, pisał w swoich pamiętnikach, że chciał, aby jakiś podatek był ochrzczony jego nazwiskiem - stwierdził były prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka na antenie TVN24. Skrytykował także obniżanie podatków, które nazwał sabotażem i poparł pomysł konta inwestycyjnego zwalniającego z podatku od zysków.

Belka: Warren Buffett zazdrościłby mi tego podatku

Belka: Warren Buffett zazdrościłby mi tego podatku

Źródło:
TVN24

Budujemy farmę wiatrową z największych i najnowocześniejszych turbin wiatrowych, jakie są dostępne w Europie. Mówimy o przedsięwzięciu, które przekracza wyobraźnię, zabezpieczając prąd dla półtora miliona gospodarstw domowych - powiedział w piątek Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Szef rządu zapowiedział, że zwoła szczyt Rady Państw Morza Bałtyckiego w sprawie m.in. bezpieczeństwa inwestycji na Bałtyku.

Tusk: mówimy o przedsięwzięciu, które przekracza wyobraźnię

Tusk: mówimy o przedsięwzięciu, które przekracza wyobraźnię

Źródło:
TVN24

Przeciętne wynagrodzenie w II kw. wzrosło o 8,8 proc. rdr i wyniosło 8.748,63 zł. W czerwcu przeciętne wynagrodzenie według GUS wynosiło 8881,84 zł.

Wynagrodzenia mocno w górę. Tyle zarabiają Polacy

Wynagrodzenia mocno w górę. Tyle zarabiają Polacy

Źródło:
PAP

Z ulic polskich miast zniknie 28 tysięcy pojemników na używaną odzież z logo PCK. Decyzja jest spowodowana zerwaniem umowy przez firmę Wtórpol, zajmująca się segregacją odzieży, z którą PCK z przerwami współpracował od 1997 roku. - To trudna decyzja, ale nie dało się inaczej - mówi Mateusz Bolechowski z biura prasowego firmy.

"Pojemniki na odzież używaną jak śmietniki". Fast fashion zapycha system

"Pojemniki na odzież używaną jak śmietniki". Fast fashion zapycha system

Źródło:
TVN24+

Trzeba nie kombinować, tylko zdecydowanie to powiedzieć, że to jest próba sabotażu i wywrócenia nie tylko sceny politycznej, ale polskiej gospodarki - powiedział w "Jeden na jeden" profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego, odnosząc się do zapowiedzi Karola Nawrockiego. Jak wyliczyła piątkowa "Rzeczpospolita" mają one kosztować nawet 125 mld zł.

"To jest próba sabotażu i wywrócenia nie tylko sceny politycznej, ale polskiej gospodarki"

"To jest próba sabotażu i wywrócenia nie tylko sceny politycznej, ale polskiej gospodarki"

Źródło:
TVN24, PAP

Wolałbym panie prezydencie, jeśli pan tam gdzieś mnie widzi, żeby w takich oczywistych sprawach pan pomagał, a nie przeszkadzał - powiedział w czwartek premier Donald Tusk zwracając się do Karola Nawrockiego. Chodzi o tak zwaną ustawę wiatrakową, która zamraża również ceny prądu. Nowelizacja czeka na podpis prezydenta.

Premier Tusk: złapałem się za głowę

Premier Tusk: złapałem się za głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl