Co piąty Polak rozważa emigrację zarobkową w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Najbardziej skłonne do wyjazdów są osoby poniżej 35 roku życia, wśród których aż 75 proc. rozważa wyjazd. Chętnych do pracy za granicą nie brakuje także wśród osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym – 60 proc. badanych w tej grupie deklaruje chęć wyjazdu - wynika z raportu Work Service.
- To jest stabilna liczba (osób rozważających wyjazd - red.) od pewnego czasu. Groźniejsze jest jednak to, że zwiększyła się liczba zdecydowanych na wyjazd. Rok temu było to 5 proc., a dzisiaj ten odsetek wzrósł do 6,4 proc. Co oznacza, że 1,2 mln zdecydowało, że w przeciągu kolejnych 12 miesięcy wyjedzie z kraju - powiedział Tomasz Hanczarek, prezes Work Service.
Kto gotowy do wyjazdu?
Podjęcie pracy poza granicami Polski to także kusząca perspektywa dla mieszkańców małych miast, gdzie niemal co drugi badany rozważa wyjazd. Preferowanymi kierunkami emigracji nadal są Niemcy, Wielka Brytania i Holandia. To dowód na to, że Polacy są skłonni do emigracji do krajów bliskich geograficznie i otwartych na napływ pracowników ze Wschodu Europy.
Emigrację zarobkową rozważa:
- 1/5 badanych aktywnych lub potencjalnych uczestników rynku pracy,
- 75 proc. to osoby poniżej 35. roku życia,
- 40 proc. to osoby w wieku 18-24 lat,
- 60 proc. to osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym
- 45 proc. to mieszkańcy miast do 100 tys. mieszkańców
Aż 45 proc. rozważających emigrację to mieszkańcy mniejszych miast, 28 proc. - miast średnich i dużych, a 27 proc. - wsi. Perspektywy pracy w większych ośrodkach są bardziej optymistyczne niż w miejscowościach o mniejszym zaludnieniu. Dlatego gotowość do wyjazdów zmienia się w zależności od miejsca zamieszkania. Tylko 12 proc. osób z dużych miast rozważa wyjazd za chlebem.
84 proc. osób chętnych do emigracji za główny powód wyjazdu uznało wyższe zarobki niż w naszym kraju. Kolejno badani za powody wyjazdu wskazywali wyższy standard życia (33 proc.), większe perspektywy rozwoju zawodowego (26 proc.), brak odpowiedniej pracy w Polsce (25 proc.).
- Obecnie sytuacja się dynamizuje. Coraz większa liczba przedsiębiorców widzi zagrożenie związane z demografią i emigracją. W związku z tym w najbliższych latach w niektórych branżach ten problem się pogłębi - powiedział Jacek Brzozowski, doradca Prezydenta Pracodawców RP.
Jak dodaje, "istotne jest żeby rozpoznawać zjawiska migracyjne i dostarczać pracodawcom wiedzy co może nastąpić w kilku latach, w jakich potencjalnych kierunkach mogą szukać pracowników, którzy będą gotowi przyjechać do Polski w celu zastąpienia tej kadry, której nie są w stanie znaleźć na lokalnym rynku".
Z drugiej strony, 68 proc. uznało przywiązanie do rodziny i przyjaciół, jako najważniejszy powód do pozostania w Polsce. W dalszej kolejności wskazywano atrakcyjną pracę w Polsce (30 proc.), nieznajomość języków obcych (29 proc.), czy też brak wystarczających środków na wyjazd i osiedlenie się (13 proc.).
Jak czytamy w raporcie, chęć wyjazdu z kraju w poszukiwaniu pracy maleje wraz ze wzrostem dochodów. Bowiem 59 proc. rozważających emigrację nie ma żadnych dochodów, a tylko 7 proc. zarabia powyżej 3000 złotych.
Kierunki emigracji
Niemcy (26 proc.), Wielka Brytania (24 proc.) oraz Holandia (23 proc.) były najczęściej wskazane jako preferowane kierunki emigracji. Zdecydowanie w tym rankingu dominują kraje UE.
- Wzrost popularności Holandii może być spowodowane większą otwartością tego kraju na pracowników z Polski niż jeszcze pół roku temu. Wówczas odsetek badanych deklarujących chęć wyjazdu do Holandii wynosiła zaledwie 8 proc. Wzrosło także zainteresowanie pracę w Wielkiej Brytanii. W pierwszym kwartale tego roku 13 proc. Polaków wskazało ten kraj za preferowany kierunek emigracji, podczas gdy obecnie 24 proc. jest takiego zdania - czytamy w raporcie przygotowanym przez Work Service.
Jak powiedział Tomasz Hanczarek, "Polacy tracą opinię najniżej zarabiających. Polacy świetnie pracują, asymilują się i są wartościową częścią społeczeństw, do których dołączyli. To powoduje, że znikają w nas wewnętrzne bariery".
Badanie zrealizowane w okresie 26-30.09.2014 roku przeprowadzono na próbie 636 osób pracujących, bezrobotnych, uczących się oraz przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych.
Autor: mn/mb / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA