Daniel Obajtek nie otrzyma odprawy po odejściu ze stanowiska prezesa zarządu spółki Energa. Były szef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa od 6 lutego zarządza paliwową spółką PKN Orlen.
Daniel Obajtek w poniedziałek zrezygnował z funkcji prezesa zarządu spółki Energa. Jak udało nam się ustalić w biurze prasowym spółki, były szef Energii nie otrzyma odprawy w związku z pełnioną funkcją. Taką informację potwierdził w korespondencji z tvn24bis.pl rzecznik prasowy spółki Adam Kasprzyk.
Bez odprawy
Obajtek nie otrzyma odprawy, bo - jak wynika z uchwały w sprawie ustalania zasad kształtowania wynagrodzeń spółki Energa - przysługuje ona członkom zarządu, którzy pełnią funkcję przez okres co najmniej 12 miesięcy. A Obajtek pełnił funkcję prezesa od 2 marca 2017 roku.
W uchwale możemy znaleźć również informacje, że odprawa nie przysługuje członkom zarządu m.in. w przypadku, kiedy sami zrezygnują z pełnienia funkcji. A tak właśnie było w przypadku Daniela Obajtka.
Według uchwały odprawa może wynosić maksymalnie trzykrotność miesięcznej pensji. Nie wiadomo, jakie wynagrodzenie pobierał Daniel Obajtek (te informacje będą znane 15 marca, bo wtedy spółka opublikuje roczne sprawozdanie). Jego poprzednik na stanowisku prezesa, czyli Dariusz Kaśków, w 2016 roku zarobił 833,2 tysiące złotych (około 69,4 tys. zł miesięcznie pensji podstawowej). Jej trzykrotność to ponad 200 tys. zł. Pensja stała Daniela Obajtka najprawdopodobniej była jednak niższa ze względu na nową ustawę kominową.
Kim jest Daniel Obajtek?
Daniela Obajtka opinia publiczna poznała bliżej latem 2015 roku, kiedy pojawił się w kampanii PiS. W sierpniu Beata Szydło, wówczas jeszcze kandydatka tej partii na premiera, przyjechała do Pcimia i wraz z ówczesnym wójtem Obajtkiem pomagała w remoncie miejscowej szkoły podstawowej, która na początku roku ucierpiała w wyniku wichur. - Szkoła nie nadawała się do użytku, został zniszczony dach. Wójt Daniel Obajtek wystąpił do ministerstwa o wsparcie, ale przeciągające się procedury doprowadziły do tego, że decyzja zapadła dopiero w czerwcu. Teraz przetarg musi zostać ogłoszony. Zanim wykonawcy zostaną ogłoszeni, minie dużo czasu. Zbliża się rok szkolny, dlatego postanowiliśmy razem z rodzicami przyjść i przygotować tę szkołę na rok szkolny - wyjaśniała Szydło. Od tego czasu Obajtek piął się coraz wyżej. W partii dostał nawet pseudonim Daniel "Wszystko Mogę". W końcu, 2 marca 2017 roku, został prezesem zarządu Energi S.A. - państwowego potentata energetycznego, który dostarcza prąd do domów na jednej czwartej terytorium Polski. Wcześniej, w latach 2016-2017 roku, Obajtek był prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Zarzuty
W 2013 roku prokuratura w Ostrowie Wielkopolskim postawiła Obajtkowi zarzut przyjęcia łapówki, a po paru miesiącach także zarzut oszustwa. W latach 2004-2005 Obajtek miał w porozumieniu z innymi osobami wyłudzać pieniądze z firmy Elektroplast, w której był dyrektorem. Sprawa trafiła do sądu, jednak środowisko polityczne Prawa i Sprawiedliwości nie dawało wiary oskarżeniom. Po przeniesieniu sprawy najpierw do Piotrkowa Trybunalskiego, a następnie do Krakowa śledztwo zostało w ubiegłym roku umorzone. Prokuratura uzasadniała, że zgromadzony materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do wniesienia aktu oskarżenia.
Autor: msz//dap / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: ENERGA