Członkostwo Polski w Azjatyckim Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) będzie miało fundamentalne znaczenie dla rozwoju współpracy z Azją, a bank stworzy nowe możliwości dla polskich przedsiębiorstw - zgodzili się w czwartek przedstawiciele MSZ, resortu finansów oraz PAIiIZ.
Wiceminister spraw zagranicznych Katarzyna Kacperczyk podczas czwartkowego spotkania z przedsiębiorcami w Ministerstwie Finansów zapowiedziała powołanie przy ambasadzie RP w Pekinie specjalnej komórki odpowiedzialnej za współpracę z tym bankiem - podała w swym komunikacie Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Zaangażowanie Polski
We wtorek rząd zgodził się na podpisanie umowy, która umożliwi przystąpienie Polski do Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych. Bank ma stanowić chińską alternatywę dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Banku Światowego.
Polska jest jedynym krajem Europy Środkowo-Wschodniej, który współtworzyć będzie tę instytucję. Jako udziałowiec AIIB Polska wniesie do projektu ponad 830 mln dolarów, co - jak wskazywano - stanowi więcej niż wkład Szwajcarii.
Jak przypomina PAIiIZ, wśród głównych celów banku jest rozwój infrastruktury kolejowej, drogowej, wodnej oraz telekomunikacyjnej, w który mogą włączyć się polskie firmy. Zbiegają się one z chińską strategią budowy nowego Jedwabnego szlaku.
Strategiczne decyzje
Wiceminister Kacperczyk oraz szef Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman mówili w czwartek, że dzięki zaangażowaniu w powstawanie banku, Polska będzie miała realny wpływ na proces zarządzania instytucją i podejmowanie strategicznych decyzji dotyczących kierunku jej rozwoju.
- Od kilku lat polskie relacje z Azją i Chinami stanowią priorytet polskiej polityki zagranicznej. Dlatego wejście do AIIB ma dla nas geostrategiczne znaczenie. To wyraz pragmatyzmu polskiej polityki i uzupełnienie udziału naszego kraju w innych instytucjach międzynarodowych - mówiła Kacperczyk. Zauważyła, że udział w banku będzie też elementem budowy sprzyjającego klimatu politycznego w stosunkach z Azją.
Zdaniem wiceministra finansów Artura Radziwiłła, przedsiębiorcy z Polski zyskają takie szanse dostępu do zleceń w projektach banku, jak inni azjatyccy gracze zaangażowani w inicjatywę.
Pieniądze
Kapitał założycielski AIIB ma wynieść 100 mld dolarów. Największymi jego udziałowcami będą Chiny (ok. 30 proc. udziałów), Indie (7,5 proc. udziałów) oraz Rosja (5,9 proc. udziałów). Siła głosu każdego państwa członkowskiego uzależniona ma być od jego wkładu.
Podpisanie umowy przez Polskę z Bankiem Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) ma nastąpić do końca 2015 roku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prezesem nowego banku może zostać Jin Liquin.
Spośród 57 państw, które zgłosiły chęć uzyskania członkostwa w AIIB, 6 nie podpisało jeszcze aktu założycielskiego: Polska, Dania, Filipiny, Kuwejt, RPA i Tajlandia (stan na 24 sierpnia 2015 r.).
Państwa członkowskie UE, które umowę podpisały, to: Austria, Finlandia, Francja, Niemcy, Włochy, Luksemburg, Malta, Holandia, Portugalia, Hiszpania, Szwecja oraz Wielka Brytania.
Decyzji o przystąpieniu do AIIB nie podjęły: USA, Kanada, Japonia.
Autor: //gry / Źródło: PAP