Marszałkowie 12 województw poparli plan restrukturyzacji Przewozów Regionalnych oznacza to, że udało się uzyskać wymaganą większość do wprowadzenia działań naprawczych w spółce - poinformował w czwartek na konferencji prasowej prezes spółki Tomasz Pasikowski.
- To ważny moment, ponieważ od dłuższego czasu trwały rozmowy i negocjacje dotyczące tego planu restrukturyzacji. Teraz przystąpimy do negocjacji dwustronnych kontraktów na wykonywanie usług przewozowych w poszczególnych województwach na pięć lat - powiedział Pasikowski.
Marszałkowie popierają
Plan restrukturyzacji zakłada, że skarb państwa zasili kwotą 750 mln zł Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP), a Przewozy Regionalne (PR) wyemitują udziały, które obejmie ARP - gotówka wpłynęłaby do spółki. Agencja stałaby się większościowym udziałowcem PR, 600 mln zł przeznaczone zostałoby na oddłużenie spółki, a 150 mln na jej restrukturyzację, w tym modernizację taboru. Plan poparli marszałkowie województw: mazowieckiego, śląskiego, kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, opolskiego, pomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, podlaskiego, podkarpackiego, małopolskiego. Oznacza to, ok. 75 proc. udziałowców. Dodatkowo jak poinformował Pasikowski województwo łódzkie poparło plan, ale ze względów proceduralnych marszałek tego województwa "nie mógł złożyć w czwartek podpisu". - Jeśli marszałek województwa łódzkiego podpisze porozumienie to poparcie dla planu wzrośnie do ok. 81,6 proc. udziałowców - zaznaczył Pasikowski. Dodał, że trwają jeszcze rozmowy w sprawie wsparcia planu z przedstawicielami województw: dolnośląskiego, zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego. - Jestem optymistą, jeśli chodzi o województwa warmińsko-mazurskie i zachodniopomorskie. Moje obawy związane są z województwem dolnośląskim. Tam jest pomysł na budowę swojego przewoźnika, choć mamy deklaracje, że w ciągu najbliższych pięciu lat istnieje potrzeba korzystania z usług Przewozów Regionalnych - wyjaśnił.
Będą zwolnienia?
- Plan restrukturyzacyjny zakłada trwałe obniżenie bazy kosztowej spółki o 200 - 220 mln zł. Zakładamy, że po pięciu latach realizacji tego planu spółka będzie trwale rentowna, będzie oferowała usługi zdecydowanie na lepszym poziomie niż obecnie - zaznaczył Pasikowski. Wyjaśnił, że do 30 września br. PR chciałyby przeprowadzić cały proces decyzyjny w taki sposób, aby we wrześniu większościowym udziałowcem spółki była ARP i objęła udziały w formie gotówkowej, co z kolei umożliwi przeprowadzenie operacji oddłużenia do końca 2015 roku.
Prezes zaznaczył, że plan restrukturyzacji zakłada również redukcję zatrudnienia. - Celem projektu nie jest zwalnianie tylko ochrona miejsc pracy i doprowadzenie do rentowności spółki. Natomiast będziemy dostosowywać liczbę pracowników do tego jak wygląda popyt na nasze usługi. Musimy umieć spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że jednym z punktów planu jest optymalizacja, która będzie związana z jakąś redukcją zatrudnią - przyznał Pasikowski. Dodał, że na razie nie może podać dokładnych liczb związanych ze zwolnieniami. - Nie chce i nie mogę dzisiaj powiedzieć, o jakich liczbach myślimy, bo jeszcze trwają uszczegółowienia wszystkich inicjatyw oszczędnościowych i dopiero po ich zakończeniu będziemy mogli podać precyzyjne liczby.(...) na pewno będzie do tego oferowany program osłonowy, mam tutaj na myśli programy dobrowolnych odejść czy inne rozwiązania - powiedział Pasikowski. Zaznaczył, ze kwestia ewentualnych zwolnień będzie omawiana również z partnerami społecznymi Z kolei dyrektor finansowy spółki Wojciech Kroskowski poinformował podczas konferencji, że wynik operacyjny PR w 2014 r., czyli relacja przychodów i kosztów, jest pierwszy raz od usamorządowienie spółki pozytywny i wyniósł ok. 30 mln zł. - Niestety koszty odsetkowe związane z obsługą długu przekraczają zysk operacyjny, więc wiemy, że będziemy mieli stratę, ale mniejszą niż zakładaliśmy. Przypomnę, że zakładaliśmy stratę na 2014 r. minus 28 mln zł. Mogę już powiedzieć, że będzie to znacząco mniej - mówił Kroskowski. Dodał, że w marcu mają się rozpocząć negocjacje między PR a marszałkami województw dotyczące podpisania pięcioletnich umów na świadczeni usług przewozowych w każdym z województw. - Mając podpisane umowy będziemy mogli złożyć plan do KE w lipcu br. i wystąpić o zgodę na wsparcie ze środków publicznych - dodał.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org