Zawieszenie przez Facebooka 200 aplikacji, wobec których podejrzewa się nieprawidłowości, to rezultat działań podjętych przez koncern Marka Zuckerberga w marcu po ujawnieniu skandalu związanego z firmą Cambridge Analytica.
Szczegółowe dochodzenie
Nie jest jasne, czy zawieszone przez Facebooka aplikacje faktycznie wykorzystywały dane użytkowników serwisu w nieprawidłowy sposób. Wyjaśni to szczegółowe dochodzenie w tej sprawie.
W treści notatki na firmowym blogu Facebooka napisano, że jeśli istotnie praktyki naruszające prywatność użytkowników serwisu zostaną stwierdzone, aplikacje zostaną trwale usunięte z platformy. Osoby, które udostępniły im swoje dane zostaną zaś poinformowane o tym za pośrednictwem specjalnie przygotowanej strony internetowej, która pokaże również, czy z aplikacji korzystali także znajomi użytkowników.Szczegółowy audyt dotyczy aplikacji działających na platformie Facebooka przed 2015 rokiem, kiedy to koncern wprowadził zmiany w zasadach korzystania z dostępu do danych użytkowników sieci społecznościowej przez zewnętrzne aplikacje.Firma zaznacza, że aby zapewnić lepszą ochronę danych użytkowników przed aplikacjami mogącymi korzystać z nich w nieprawidłowy sposób, trzeba podjąć jeszcze wiele działań. Facebook podkreśla także, że sprawę traktuje poważnie, mimo że działania te z pewnością będą rozciągnięte w czasie.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock