Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump chce promować eksport amerykańskiego gazu, m.in. do Polski. W programie "Otwarcie Dnia" tłumaczymy, jakie szanse widzą Amerykanie w eksporcie swojego LNG oraz co to może oznaczać dla gospodarki naszego regionu.
Trump gazową ofensywę ma zapowiedzieć już dziś w swoim przemówieniu w Waszyngtonie. Temat ma też być poruszony podczas wizyty prezydenta USA w Polsce.
Europa Środkowo-Wschodnia, w tym Polska zależna jest w dużym stopniu od rosyjskich dostaw gazu. Po tym jak Rosja w 2006 i 2009 roku czasowo odcinała dopływ gazu, państwa regionu chcą dywersyfikować źródła dostaw tego surowca, a jednym z możliwych eksporterów LNG (skroplony gaz) są USA.
Ożywić gospodarkę
Jednocześnie Stany Zjednoczone od lat starają się zwiększyć eksport LNG, w czym administracja Trumpa widzi szansę na zmniejszenie deficytu handlowego w relacjach z innymi państwami i ożywienie gospodarki.
Jak oceniła wówczas premier Beata Szydło, takie kroki przyczyniają się do bezpieczeństwa i rozwoju Polski i dostawy te powinny stać się rutyną.
Autor: tol / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: polskielng.pl