Przedłużenie możliwości stosowania środków naprawczych i osłonowych w górnictwie na okres po 2015 r. - zakłada nowela ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. W nocy ze środy na czwartek Senat nie wprowadził do niej poprawek. Pojawiły się pomysły, by np. wprowadzić zakaz prywatyzacji polskich złóż węgla do konstytucji.
Za nowelizacją - bez poprawek - opowiedziało się jednogłośnie 86 senatorów. Poprzednia ustawa ze stycznia br., dotycząca działań restrukturyzacyjnych w górnictwie, obejmuje okres do końca 2015 r.
Likwidacji kopalń nie będzie?
Według Ministerstwa Energii, nowela nie zakłada likwidacji kopalń, a dotyczy m.in. przedłużenia do 1 stycznia 2019 r. możliwości nieodpłatnego zbywania do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) SA zbędnego majątku spółek węglowych.
"Majątkiem, który ma być przekazywany do SRK SA, są części zakładów górniczych, które nie prowadzą już wydobycia lub takie, w których wydobycie zakończy się w najbliższym czasie ze względu na wyczerpanie zasobów (m.in. Pole Bojków należące do KWK +Sośnica+, szyb Poniatowski wchodzący w skład KWK +Wieczorek+, Ruch +Anna+ KWK +Rydułtowy-Anna+, rejon +Pawłów+ w KWK +Bielszowice+)" - podkreśla resort. Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski mówił, że zgodnie z nowelą będą "wygaszane niektóre jednostki związane z poszczególnymi częściami kopalń". - Chodzi o to, by przekazać te części kopalń, które już są nieistotne, które nie są związane z wydobywaniem węgla kamiennego - dodał. Zapewniał, że nie ma mowy o likwidacji całych kopalń, tylko o ich "odciążenie". Tobiszowski zapewniał też, że nie ma mowy o likwidacji bądź sprzedaży obiektów, które mają szansę przynieść zyski. Pytany przez senatorów - m.in. Czesława Ryszkę (PiS) i Jerzego Wcisłę (PO) o to, jak ministerstwo zamierza zwiększyć konkurencyjność polskiego węgla względem znacznie tańszego węgla rosyjskiego, Tobiszowski powiedział, że przede wszystkim należy "uruchomić pokłady, które zostały wyhamowane". Jak zaznaczył, w tej chwili nawet gdybyśmy chcieli sprzedawać więcej polskiego węgla, to surowiec ten nie jest przygotowany do wydobycia. Dodał, że jego zdaniem można doprowadzić do zwiększenia sprzedaży detalicznej węgla; zaznaczył, że kopalnia Bobrek już przygotowuje konkurencyjną ofertę. Ryszka pytał też wiceszefa resortu energii o to, czy nie należałby wprowadzić zakazu prywatyzacji polskich złóż węgla do konstytucji oraz o to, jaka jest polityka ministerstwa ws. inwestycji zagranicznych w budowę nowych kopalni. Według Tobiszewskiego w przypadku zgłoszeń inwestorów ministerstwo będzie badać, czy planowana inwestycja współgra z interesem polskiego górnictwa i na tej podstawie podejmować decyzje. Mieczysław Augustyn (PO) mówił, że górnictwo węgla jest wyjątkowo trudnym sektorem, w którym trzeba "mieścić się między potrzebami energetyki, bezpieczeństwem energetycznym kraju, potrzebami gospodarki, dobrem klimatu i wymogami europejskimi". Powiedział, że obecnie kopalnie przynoszą prawie 2 mld strat; zaznaczył, że aby wydobycie węgla stało się opłacalne potrzebne są inwestycje. Według senatora PO, PiS ma "wyjątkową szansę", by pomóc górnictwu - ze względu na większość w Sejmie i Senacie, ale też na dobre stosunki ze związkami zawodowymi. - To daje szansę na wprowadzenie kompleksowego planu - ocenił.
Co w noweli?
Nowela ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego ma umożliwić nieodpłatne zbycie kopalń, zakładów górniczych lub ich oznaczonych części do SRK SA. Określa ponadto warunki przyznawania jednorazowych odpraw pieniężnych osobom, które z tego świadczenia skorzystają od 1 stycznia 2016 r. Świadczenie ma przysługiwać pracownikom, z którymi rozwiązana została za porozumieniem stron umowa o pracę od 31 grudnia 2015 r. do 31 grudnia 2018 r. i posiadającym co najmniej 5-letni staż pracy w przedsiębiorstwie górniczym. Po zmianie wysokość odprawy będzie uzależniona od momentu rozwiązania umowy o pracę, świadczenie ma być tym wyższe, im szybciej pracownik podejmie decyzję o skorzystaniu z jednorazowej odprawy pieniężnej. Ponadto jednorazowa odprawa pieniężna będzie mogła być przyznana osobie, której brakuje nie mniej niż 12 miesięcy do uzyskania uprawnień emerytalnych. Regulacja wydłuża "termin umożliwiający korzystanie z osłon socjalnych, przewidzianych ustawą z 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, w latach 2016-2018". Projekt przewiduje też zamknięcie możliwości zatrudnienia osób przebywających na urlopach górniczych i urlopach dla pracowników przeróbki w górnictwie w jakiejkolwiek formie prawnej - zarówno na powierzchni, jak i pod ziemią. Celem ustawy jest również zapewnienie dogodnych warunków odejścia z pracy m.in. górnikom i pracownikom przeróbki w przedemerytalnych okresach ochronnych. Istotną zmianą jest odejście od wydawania bezpłatnego węgla w naturze dla uprawnionych emerytów górniczych z kopalń postawionych w stan likwidacji przed dniem 1 stycznia 2007 roku oraz pracowników przeniesionych do SRK SA na rzecz wypłaty ekwiwalentu pieniężnego za ten węgiel. Nowela ma wejść w życie 1 stycznia 2016 r., z wyjątkiem przepisów dotyczących pracy na powierzchni, które wchodzą w życie po upływie czterech miesięcy od dnia ogłoszenia.
Górnictwo do restrukturyzacji. "Nie rozumiem działania ministerstwa energii"
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kompania Węglowa SA