Złoty w czwartek po południu umacnia się względem głównych walut. Polska waluta najwięcej zyskuje względem dolara amerykańskiego, który jest najtańszy od początku lutego 2023 roku. Najnowsze prognozy sugerują zbliżanie się do końca podwyżek stóp procentowych w USA, co negatywnie zostało odebrane przez dolara - wskazał Michał Stajniak, zastępca dyrektora Działu Analiz XTB.
Rezerwa Federalna (odpowiednik Narodowego Banku Polskiego) w środę podniosła główną stopę procentową o 25 punktów bazowych. Przedział stopy funduszy federalnych został podniesiony do poziomu 4,75-5,00 proc.
"Rezerwa Federalna zgodnie z oczekiwaniami podjęła decyzję o podwyżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Chociaż zdecydowana większość parametrów pozostaje w trybie dalszego zacieśniania polityki monetarnej, to jednak najnowsze prognozy sugerują zbliżanie się do końca podwyżek, co negatywnie zostało odebrane przez dolara" - wskazał w komentarzu Michał Stajniak, zastępca dyrektora Działu Analiz XTB. Jak zauważył, "złoty skorzystał na słabości dolara".
Euro, dolar, frank - notowania 23 marca 2023
"USDPLN spadł poniżej poziomów 4,30 i znalazł się blisko lokalnych dołków z początku lutego" - zwrócił uwagę Stajniak. W czwartek około godziny 17.15 dolar amerykański kosztował 4,29 zł. W ciągu ostatnich trzech dni amerykańska waluta potaniała o blisko 9 groszy.
Za euro trzeba było zapłacić 4,68 zł, a franka szwajcarskiego 4,70 zł. - Na rynku EUR/PLN mamy dość spokojną sesję i poruszamy się wokół poziomu 4,6830 z niewielką zmiennością, a w układzie miesięcznym nadal tkwimy w kanale bocznym 4,6624-4,7240. Na złotym nie dzieje się zatem nic szczególnego i to jest zastanawiające, zważywszy na sporą zmienność zarówno rynków głównych jak i walut z naszego regionu. Można powiedzieć, że jest to dobra informacja, gdyż złoty pozostał niewrażliwy na upadki banków z USA oraz perturbacje tego sektora w Europie - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.
Zdaniem ekonomisty, dalsze budowanie trendu bocznego na EUR/PLN w przyszłym tygodniu jest scenariuszem bazowym. - Uwzględniając to, że w marcu główne wydarzenia miały już miejsce - mam tutaj na myśli posiedzenia głównych banków centralnych - to w najbliższych dniach trudno będzie o czynnik, który wybiłby złotego z tego trendu bocznego. Najbardziej zatem prawdopodobny scenariusz to przedłużenie tego trendu bocznego (na EUR/PLN - PAP) co najmniej na kolejny tydzień - wskazał.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: pitchr/Shutterstock